Northeim: W jednej z firm znaleziono 75 kg kokainy

Pracownicy jednej z firm na terenie Northeimu dokonali niecodziennego odkrycia. W jednym z kontenerów, który został dostarczony z Ameryki Południowej, nie znajdowały się zamówione surowce, a olbrzymia ilość narkotyków. W efekcie cztery osoby zostały aresztowane.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.mypolacy.de
Cezary Kawecki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

39

Pracownicy jednej z firm na terenie Northeimu dokonali niecodziennego odkrycia. W jednym z kontenerów, który został dostarczony z Ameryki Południowej, nie znajdowały się zamówione surowce, a olbrzymia ilość narkotyków. W efekcie cztery osoby zostały aresztowane.

Śledczy z Państwowego Urzędu Kryminalnego (LKA) zabezpieczyli około 75 kilogramów kokainy, które znaleziono w Northeim. Narkotyki znajdowały się w kontenerze sprowadzonym z Ameryki Południowej, który został dostarczony do jednej z firm na terenie miasta. Pracownicy od razu zgłosili fakt nietypowego znaleziska.

Zatrudnieni w rzeczonej firmie zgłosili sprawę w ostatnią środę. Stwierdzili, że w jednym z dostarczonych kontenerów nie znajdował się zamówiony surowiec, który miał być przetwarzany w przedsiębiorstwie, a zamiast niego znaleziono znaczne ilości kokainy. Firma natychmiast zadzwoniła na policję, która następnie zwróciła się do Państwowego Urzędu Kryminalnego.

W porozumieniu z prokuratorem w Getyndze śledczy postanowili następnie przeszukać trzy kontenery, które trafiły do Europy z Dominikany i finalnie dostarczone do firmy z południowej Dolnej Saksonii. Stwierdzono, że współpracowała ona ze śledczymi na każdym etapie śledztwa i nie zatajała żadnych informacji.

Generalnie śledczy skonfiskowali 55 bloków kokainy, z czego wszystkie znajdowały się w jednym kontenerze. W pozostałych dostarczonych pojemnikach nie znaleziono narkotyków. Ich wartość oszacowano na kilka milionów euro. Policja aresztowała już czterech mężczyzn w rejonie Hanoweru za pranie brudnych pieniędzy, handel narkotykami i ludźmi. W 2021 roku doszło do wzrostu liczby zgonów z powodu przedawkowania narkotyków, z czego większość ofiar to osoby młode.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Zarzuciłem nieplanowo, ciekawość i miłość do sajko niestety zwyciężyła z rozsądkiem. Nastawienie bardzo pozytywne, pełne nadziei na przyjemny lot. Tripa spędziłem w pokoju z moją dziewczyną; Oglądałem jakiś film, trochę muzyki posłuchałem - niezwykle normalny, wręcz prozaiczny wieczór. Wybranka (nie)stety nie jest najlepszym tripsitterem, co wynika z braku doświadczenia z narkotykami (kocham za to) a nie złośliwości.

DMT, LSD, 1p-lsd, ald-52, cubensis pesa (co 3-4 tyg); amfetamina, hexen, nep, alfa pihp (bardzo sporadycznie na ten moment, nie przepadam i objadłem się nimi w przeszłości); alprazolam, klonazepam, diazepam, zolpidem, etizolam, pramolan, hydroksyzyna, lewomepromazyna (80% przypadków na zwałę/sen, rekreacyjnie rzadziej niż stymulanty nawet); kodeina, tramadol (kiedyś sporo, od roku wcale); haszysz, marihuana (b.często); 3/4cmc, 3/4mmc, mdma (chlory mi nie podpasowały za bardzo od początku, od poznania mmc nawet nie patrzę na to, mdma kocham i kiedy tylko spadnie tolerancja to zarzucam); więc

  • Marihuana
  • Retrospekcja

Zazwyczaj w samotności

Czytając raport Lili pod tytułem "THC: Uwięzienie we własnym umyśle" postanowiłam podzielić się swoją historią. Miał to być krótki komentarz do jej raportu, jednak poniosło mnie i uznałam, że zasługuje to na osobny raport.

Zanim jednak przejdę do meritum zacznę przydługawym, refleksyjno-depresyjnym wstępem, żeby nakreślić mniej więcej obraz swojej osoby i swojego doświadczenia z marihuaną.

  • Damiana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • pFPP

pokój, ciemno, forum-dopalacze i mega dobry humor, muzyka,

Info o mnie - 20 lat, 72 kg, 176 cm

  • Inne
  • Tripraport

Płytka rzeka o dość spokojnym nurcie. Dwójka wieloletnich znajomych. Nastawienie pozytywne

Wstęp

 Na miejscówkę dojechaliśmy nieco po południu. Dość szybko uporaliśmy się z przygotowaniem noclegu, wypiliśmy po piwie i spakowaliśmy najpotrzebniejsze rzeczy. Pogoda była niezła, ludzi w okolicy niewielu, problemów w glowie zaś żadnych. Warunki na tripa były naprawdę dobre.

Treść właściwa