Nikotyna i nastolatki

"Im więcej wypalisz za młodu, tym bardziej jest prawdopodobne że zostaniesz palaczem," mówi George Koob, profesor naurofarmakologii Instytutu Scripps. "a to, co daje ci palenie, to śmierć."

Anonim

Kategorie

Źródło

sciencentral.com

Odsłony

12558
"Im więcej wypalisz za młodu, tym bardziej jest prawdopodobne że zostaniesz palaczem," mówi George Koob, profesor naurofarmakologii Instytutu Scripps. "a to, co daje ci palenie, to śmierć."

Koob przypomina, że podobnie jak inne narkotyki, nikotyna powoduje objawy odstawieniowe. "Jeśli nie wierzysz w objawy odstawieniowe powodowane przez nikotyne, wystarczy że spojrzysz na pasażerów wysiadających z samolotu lini Paryż - Los Angeles (lot trwa 11 godzin), a zobaczysz palaczy, którzy nie mogą się już doczekać kiedy wreszcie będą mogli zapalić - to jest właśnie głód nikotynowy, spowodowany 11-godzinną abstynencją. Gdy uzależniony od nikotyny probuje rzucić palenie, odbija się to na jego samopoczuciu. Staje się drażliwy, zmęczony, nieznośny, ma poczucie winy, nie potrafi myśleć logicznie, spada wydajność pracy i ogolnie rzecz biorąc dopada ich tzw. syndrom amotywacyjny."

Ponieważ wcześniejsze badania wykazały iż osoby w okresie dojrzewania są wyjątkowo mocno narażone na kontakt z papierosami, Koob i jego koledzy z Instytutu Scripps zbadali objawy odstawieniowe nikotyny u dojrzewających i dorosłych szczurów. Spodziewał się wyników świadczących o większej wrażliwości niedojrzałych osobników, tymczasem okazało się być odwrotnie. "Młode szczury nie wykazały syndormu odstawienia nikotyny. Nie zaobserwowoano żadnych typowych dla szczurów objawów głodu, takich jak zwężenie źrenic, drgawki czy drażliwość. Niedojrzałe osobniki zachowywały się tak, jak gdyby objawy odstawieniowe ich nie dotyczyły."

Koob dodaje, że przeprowadzano także badania, które "wykazały iż młode szczury wchłaniają więcej nikotyny i uzyskują silniejsze nią odużenie." Nikotyna zdaje się więc być dla niedojrzałych osobników bardziej atrakcyjna. "Jakiekolwiek nie byłoby działanie nikotyny na młody organizm, faktem jest że ma ona w okresie dojrzewania więcej dobrych i mniej złych stron niż w późniejszych latach życia. Rezulatat jest taki, że nastolatkowie palą więcej i więcej..."

Częste palenie sprzyja zaś uzależnieniu. "Warunkiem uzależnienia jest zażywanie dużej ilości naroktyku," tłumaczy Koob. "Mówienie że pierwszy papieros uzależnia jest prawde mowiąc bzdurą. By się uzależnić palenia, musisz dużo palić. Skoro zaś mózg jest skonstruowany w taki sposób, iż umożliwia młodzieży spożywanie ogromnych ilości papierosów, logicznym wnioskiem jest że będą spożywać ogromne ilości papierosów. To natomiast prowadzi ostatecznie do uzależnienia."

"Gdy uzależnisz się od nikotyny i będziesz palić przez kilkadziesiąt lat, to wszystkie pozostałe trucizny, które nagromadzisz w swoim organiźmie będą tym, co skróci ci życie," mówi Mitch Zeller, adwokat byłej Fundacji Dzedzictwa Amerykańskiego czyli dzisiejszej Pinney Association. "Nie nikotyna, lecz pozostałe szkodliwe związki."

Każdego dnia, blisko sześcet tysięcy dzieci poniżej osiemnastego roku życia probuje swojego pierwszego papierosa - dlatego też naukowcy alarmują iż powstrzymanie młodzieży od palenia jest dziś ważniejsze niż kiedykolwiek. Wyniki badań Kooba zostały zaprezentowane we wrześniu 2003 na nowojorskiej konferencji poświęconej rozwojowi umysłowemu dorastającej młodzieży.

tłumoczył: Prorok, redakcja: agquarx

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Adrenalina

void

void

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: lekki niepokój z przewagą ciekawości, dobre nastawienie. Setting: ładna lipcowa pogoda, park z lasem za miastem.

Działo się to w lipcu 2015 roku.

 Wracając z pracy do domu otworzyłem skrzynkę na listy jak codziennie. Oprócz typowego syfu i spamu znajdowała się tam biała koperta opatrzona logiem kancelarii prezydenta RP...

  • Etanol (alkohol)
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

dyskoteka

15.04.2007

Wraz z dosyć pokaźną grupą znajomych postanowiliśmy się wybrać na dyskotekę w klimatach house i techno. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i każdy miał ze sobą ładunek magicznych kółeczek, w ilości od jednego do trzech. Udaliśmy się najpierw do baru. Zamówiłem ze znajomym herbatkę, przy której zjadłem połówkę koniczynki. Po 15 minutach postanowiliśmy wejść już do środka, na disco. Będąc już w środku i czując już działanie pierwszej połówki, dojadłem drugą połowę... i wtedy się zaczęło...

  • Marihuana
  • Retrospekcja

Zazwyczaj w samotności

Czytając raport Lili pod tytułem "THC: Uwięzienie we własnym umyśle" postanowiłam podzielić się swoją historią. Miał to być krótki komentarz do jej raportu, jednak poniosło mnie i uznałam, że zasługuje to na osobny raport.

Zanim jednak przejdę do meritum zacznę przydługawym, refleksyjno-depresyjnym wstępem, żeby nakreślić mniej więcej obraz swojej osoby i swojego doświadczenia z marihuaną.

randomness