Niemcy nie idą w ślady Holandii. Oto gdzie od kwietnia będzie można kupić marihuanę

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polskiobserwator.de
Dominika Słomska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

5454

Osoby, które spodziewały się wprowadzenia w Niemczech modelu zakupu marihuany wzorowanego na holenderskim lub kanadyjskim, mogą być rozczarowane. Wbrew początkowym planom, nie będzie tam sklepów sprzedających konopie indyjskie. Ponadto, zakazane będą herbatniki, słodycze zawierające ekstrakty z konopi indyjskich, a także ciasta, ciasteczka i oleje z konopi indyjskich przeznaczone do mieszania z tytoniem, alkoholem lub innymi używkami. Oto, gdzie w Niemczech będzie można kupić marihuanę.

Gdzie w Niemczech będzie można kupić marihuanę?

Marihuana w Holandii jest legalnie dostępna w tzw. „kawiarniach” (coffeeshops). W Niemczech pierwotny plan zakładał przetestowanie sprzedaży w licencjonowanych przez państwo sklepach w regionach modelowych. W ubiegłym roku Tybinga, Lipsk, Schwerin, Brema, Hanower, Bonn, Darmstadt, Wiesbaden, Frankfurt, Offenbach i Monachium poinformowały, że mogłyby ubiegać się o taki status modelowego regionu – pisze WELT . Jednak Minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) zamierza przedstawić kolejny projekt ustawy w tej sprawie.

Brak sklepów, z wyjątkiem regionów modelowych – oznacza to, że w większości obszarów w Niemczech marihuana będzie dostępna tylko za pośrednictwem tak zwanych klubów konopnych lub „Cannabis Social Clubs”, z których każdy ma do 500 członków. Oprócz prywatnych upraw, kluby będą jedynym legalnym źródłem zaopatrzenia.

Nawet ci, którzy palą marihuanę tylko okazjonalnie i nie chcą już kupować od dilerów, muszą dołączyć do klubu konopi. Nie będą mogli otrzymać narkotyku od innego członka klubu, ponieważ dystrybucja i sprzedaż młodzieży i dorosłym są nadal zabronione.

Tyle marihuany kupisz w klubach konopnych

Członkowie klubu powyżej 21 r. ż. mogą otrzymać do 50 gramów konopi miesięcznie, osoby w wieku od 18 do 21 lat do 30 gramów – o maksymalnej zawartości THC wynoszącej dziesięć procent. Uprawa w klubie jest finansowana ze składek członkowskich – nie jest to więc sprzedaż w tradycyjnym tego słowa znaczeniu.

Handel marihuaną pozostaje przestępstwem. Niektóre kary są zaostrzane w celu wzmocnienia ochrony nieletnich. Na przykład, sprzedaż marihuany nieletnim będzie karana co najmniej dwoma latami pozbawienia wolności zamiast dotychczasowego jednego roku.

Uprawa marihuany w domu

Ci, dla których członkostwo w klubie jest niewygodne, mogą uprawiać własne konopie – maksymalnie trzy żeńskie roślinki. Ale! Plony można zbierać wyłącznie na własny użytek, a nie w celu dystrybucji.

Oceń treść:

Average: 8.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-DET
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.

Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.

Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.

  • Amfetamina
  • Miks

Nastawienie psychiczne było bardzo dobre, bardzo jarałem sie tą imprezą(klub) Amfetamina działala już pare godzin przed imprezą jednak największa bania zaczęła sie około godzine po łyknięciu piguły Zioło palone w drodze do klubu, przed wejściem do klubu i pare razy jak wychodziłem do auta na wąsa złapałem pare buchów

A więc nie będę pisał co działo sie przed imprezą bo nie ma to większego sensu, alkoholu nie czułem wcale, byłem lekko zjarany ale najbardziej naćpany. Dostalem pigule (monster energy ciemno zielony z tego co pamiętam) łykam no i vixa.

Pierwsze efekty odczułem odziwo po jakichś 10-15 minutach. Nie nosiło mnie do muzyki jednak światła były o wiele bardziej intensywniejsze

Po 30 minutach klasycznie skacze tańcze poce sie, czuje że szczęka lata mi na wszystkie strony jak nigdy dotąd, światła zrobiły sie tak intensywne że zacząłem widzieć tak jakby klatkami

  • LSD-25
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywna atmosfera po spaleniu małego jointa ze znajomymi. Setting: w raporcie

Urzedzam, że raport jest z tych klasycznych, długich tl;dr lol. Podzielę więc go na dwie części dla dobra tych, którzy nad używkami refleksji nie podejmują (nie neguję i nie szydzę, to prawo każdego).  Pierwsza będzie więc normalnym trip raportem dotyczącym stricte przeżyć na miksie LSD + MDMA  , druga zaś będzie połączeniem moich przemyśleń przed, w trakcie oraz po miksie i próbą krytycznej polemiki z psychodeliczną cywilizacją kwasu, a także przy okazji innych używek.

  • 2C-B
  • Tripraport
  • Tytoń

Set: Pozytywne emocje wracają do mojego życia. Część moich problemów psychicznych została rozwiązana, świat jest lepszy niż mój umysł potrafił go postrzegać, spłacam swój dług senny i chętnie postałbym dłużej lecz jestem w miarę wyspany. Mam za sobą parę problemów emocjonalnych, egzystencjonalnych i rodzinnych, lecz czuję że jestem po pozytywnej stronie energii teraz :), choć dalej czuję takie zamulenie, niechęć do działania i lekki chaos. Setting: Na mieszkaniu matki mojej przyjaciółki na której opiekuję się 2 kotami. Przybyłem wczoraj, jestem tu 2 dzień, mieszkanie całe dla mnie jest dzisiaj.

Substancje: 2C-B 15 mg(mała dawka) + tytoń(codzienne uzależnienie)

randomness