Niekonwencjonalna dieta powodem zatrzymania przez policję

Okazało się, że mężczyzna ma przy sobie ponad 50 porcji marihuany. Policjantom tłumaczył, że „to jedyne jego źródło energii”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Wrocławska
sierż. Krzysztof Marcjan

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

884

Policyjni wywiadowcy patrolując rejon Dworca Świebodzkiego, spotkali na swojej drodze 37-latka, od którego wyczuwalny był silny zapach narkotyków. Chwilę później okazało się, że mężczyzna ma przy sobie ponad 50 porcji marihuany. Policjantom tłumaczył, że „to jedyne jego źródło energii”, Został zatrzymany, a teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Podczas porannego patrolu w centrum miasta, uwagę funkcjonariuszy zwrócił mężczyzna, który rozsiewał wokół siebie charakterystyczną woń narkotyków. Policjanci postanowili porozmawiać z nim, aby wyjaśnić, co jest źródłem tego zapachu.

Podczas rozmowy 37-letni wrocławianin oświadczył, że tak pachnie od niego marihuaną tak intensywnie, ponieważ „jest to jego podstawowe źródło energii do życia”. Mężczyzna dodał, że „je marihuanę i popija ją olejem”.

Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy wrocławianin nie ma przy sobie zapasów specyficznej diety. Przy 37-latku ujawnili kilka opakowań z suszem roślinnym, które ukryte były w kubku termicznym, przypominającym obiektyw aparatu. Mężczyzna przyznał, że to marihuana, którą zgodnie ze swoimi preferencjami żywieniowymi zawczasu sobie przygotował, jako „drugie śniadanie”. Oświadczył, że gdyby nie przeprowadzana interwencja, to byłby w trakcie posiłku.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do pobliskiego komisariatu, gdzie zważono i przetestowano ujawniony przy mężczyźnie susz. 37-latek miał łącznie przy sobie ponad 50 porcji handlowych marihuany. Później, wielbiciel niekonwencjonalnego trybu żywienia, został doprowadzony do policyjnego aresztu.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani, za popełniony czyn sąd może skazać mężczyznę na 3 lata pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)

Komentarze

Czepialski! (niezweryfikowany)

W oczach sądu właśnie z 50 porcji zrobił jedną, swoją. Ma facet łeb! <3
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Kodeina
  • Tramadol
  • Uzależnienie

Zupełna świadomość swoich działań

Jest to moj zbiór doświadczeń związanych głównie z kodeina, jak  opis prawdopodobnie postępującego uzależnienia. 

 

Nigdy nie planowałem próbować opioidów. W końcu mało jest osób które nie żałują swojej pierwszej próby. Zawsze miałem wrażenie że to najłatwiejsza droga prowadząca do przyjemności. Ale przecież nigdy nie spróbować to jak stracić. Wiedziałem że to kwestia czasu, bo jeśli nie mówi się stanowczo NIE, to w końcu powie się Tak.

 

Pierwsza próba 150mg kodeiny zupełnie nie planowana i przypadkowa. Również nieudana, bo trip podobny jak wypicie melisy.

  • Ketamina
  • MDMA

Przy poprzednich spotkaniach narodziła się między nami swoista więź, która nieuchronnie prowadziła nas, krok po kroku, do następnego spotkania. Po przejściu ekstatycznego rozdziewiczenia moja partnerka (F) zgodziła się, już na zejściu, przyjebać ze mną trochę kiety. Byliśmy w posiadaniu racematu wyglądającego trochę jak mefedron. 

Kittyflip:

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Marihuana

Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.

Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana

Wrocławskie osiedla i okolice Odry + perspektywa poznania nowej ciekawej substancji.

30.12.2007

Długo oczekiwana paczka od pana S. w końcu przyszła, w środku poza kartonami ukazał się miły gratis ~1,5g palenia, ktore pomaga mi teraz, na zjeździe sklecić tego TR. Szybki telefon do W. i już wiadomo, że dzisiaj zarzucamy.

21:00

Połykamy po jednym kartonie zapijając wodą. Ciągle trzymają się mnie obawy, że jeden karton to będzie za słabo. No bo ch. wie ile substancji jest na tym kartonie?

21:40

randomness