Nie chcą i już!

Referendum przegrane, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska

Odsłony

2897
ŻELAZNO, gmina Kłodzko Część mieszkańców Żelazna nie pogodziła się z wynikiem listopadowego referendum i nadal sprzeciwia się utworzeniu ośrodka Monaru w centrum ich wioski.

Wśród zagorzałych przeciwników Monaru jest Jan Łyczkowski, sołtys Żelazna, który od samego początku ostro krytykował pomysł uruchomienia ośrodka terapeutycznego dla młodzieży w zabytkowym pałacu należącym do Polskiego Czerwonego Krzyża. - Nie chcemy tu Monaru i już! - stanowczo protestuje. - W głowie nam się nie mieści, żeby w centrum naszej wioski, dwa kroki od szkoły, zagnieździli się narkomani. To zagrożenie dla naszych dzieci!

Podobnego zdania jest spora część mieszkańców Żelazna. - Fakt, przegraliśmy referendum, ale tylko dlatego, że jego zasady nie były precyzyjnie określone - denerwują się. ? Bo przecież zdecydowana większość tych, którzy wzięli udział w głosowaniu, była przeciwna Monarowi.

Szkopuł w tym, że do głosowania nie poszła zdecydowana większość mieszkańców uprawnionych do głosowania. Umowa z Monarem była taka: połowa mieszkańców Żelazna musi wziąć udział w głosowaniu, z czego większość zagłosować przeciw. Wówczas stowarzyszenie rezygnuje ze swoich planów utworzenia w wiosce ośrodka. Okazało się jednak, że nie dopisała frekwencja. Zabrakło kilkunastu głosów przeciw. Dlatego Monar, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, zajął już pałac.

- Prowadzimy prace adaptacyjne i szykujemy się do remontu budynku - mówi Jolanta Koczurowska, prezes Monaru. - Część dzieci, którą chcemy tu umieścić, odwiedziła już Żelazno. Wszystkim bardzo się tu podoba.

Monar chce utworzyć w Żelaźnie Centrum Rekreacji i Terapii dla Dzieci i Młodzieży. Schronienie znajdą tu zaniedbane dzieci w wieku do 14 lat z różnymi problemami społecznymi. Czy jednak możliwa jest terapia dzieci w wiosce, w której jest tak wielu przeciwników tego pomysłu? - Wierzę, że tak - twierdzi prezes Koczurowska. - Przecież nie wszyscy mieszkańcy są do nas wrogo nastawieni. Część z nich zamierza z nami współpracować i deklaruje swoją pomoc. I za to jestem im bardzo wdzięczna. Otwarcie ośrodka planowane jest na maj przyszłego roku.

Przypomnijmy. O tym, że Monar chce utworzyć swój ośrodek w Żelaźnie, mieszkańcy wioski dowiedzieli się z telewizji. Polski Czerwony Krzyż, który jest właścicielem obiektu, wydzierżawił stowarzyszeniu zamek na 10 lat. We wsi zawrzało. Mieszkańcy ostro sprzeciwili się tym zamiarom, organizując protest i blokując dostępu do zamku. Dopiero podczas burzliwej konfrontacji z przedstawicielami Monaru osiągnięto kompromis i zadecydowano, że o tym, czy we wsi powstanie ośrodek, zdecydują mieszkańcy w referendum.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

zacofanie (niezweryfikowany)

Ja nie czaje tych ludzi. Na referendum frekwencja byla mala co oznacza, ze maja to cale przedsiewziecie gdzies a jednak sie sprzeciwiaja, do tego nie moga zauwazyc ze to beda max. czternastolatkowie a nie jakas recydywa z Wronek :). No i odnowia im ten palacyk ale mieszkancy (przynajmniej niektorzy) tego nie chca widziec. NIE I CHUJ. No klapki na oczach.
.chudy. (niezweryfikowany)

Ja nie czaje tych ludzi. Na referendum frekwencja byla mala co oznacza, ze maja to cale przedsiewziecie gdzies a jednak sie sprzeciwiaja, do tego nie moga zauwazyc ze to beda max. czternastolatkowie a nie jakas recydywa z Wronek :). No i odnowia im ten palacyk ale mieszkancy (przynajmniej niektorzy) tego nie chca widziec. NIE I CHUJ. No klapki na oczach.
holdis (niezweryfikowany)

zycze sołtysowi z żelaznej pałki zerby mu sie narkomanik urodzil, taki maly biedny nieszczesliwy, i zeby nie mógl znaleźć miejsca w osrodku dla niego co by bylo tak jaki los spotyka innych rodzicow. ojj gupota i ociemnienie, zrownać wioski z ziemia ,ludzi doksztalcic i do miast przewieźć.ojjjj hej ho jak pisal kurt voneggut
uyfuk (niezweryfikowany)

polska
Sab0taZ (niezweryfikowany)

sołtys pewnie walił z kumplami w kanał w pałacyku a tu taki zonk ... i faktycznie powinno mu sie przytrafić choć raz poczuć prawdziwego skręta (choćby psychicznego)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie.

Wstęp. 
Trip raport podzielony jest na 2 części.
cz.1 opisuje działanie samego 2NE1.
cz.2 opisuje działanie 2NE1 w miksie z alkoholem. 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Paskudna listopadowa aura, nienajlepsze samopoczucie, niewyspanie po 3-meo-pcp, pustka w glowie.

Nie zapowiadało się kolorowo. Za oknem szaro, jak i szare były nasze oczy od niewyspania i dawkowania 3-meo-pcp. Działanie antydepresyjne tego ostatniego jest sprawą mocno przesadzoną. Czułam się całkowicie listopadowo siedząc tak na kanapie z Kosmo i przyglądając się niewidzącym wzrokiem bujającym się na wietrze drzewom. Kosmo wstał, co ledwie zarejestrowałam kątem oka i zdjął coś z półki. Tym czymś była zalegająca tam od kilku miesięcy setka grzybów.

  • Grzyby halucynogenne


.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


.


jesli kiedys napisze z tego trip report, to znaczy, ze wszystko


poszlo na


marne...