Narkotyki w garażu

Sprzęt do produkcji marihuany odkryli lubelscy policjanci

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

2004

W piątek w garażu na terenie posesji 35-letniego Andrzeja B. funkcjonariusze znaleźli około tysiąca doniczek, lampy naświetleniowe, klimatyzatory i wentylatory. Sprzęt służył do produkcji marihuany, ale podczas obławy w garażu znajdowały się jedynie śladowe ilości narkotyków. Zdaniem policji pomieszczenie było przystosowane specjalnie do hodowli środków odurzających. - Była to jedna z wielu działających na terenie Lublina dziupli - mówi sierż. Radosław Zbroński z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Podczas przesłuchania Andrzej B. przyznał się, że linia produkcyjna należała do niego. Właścicielowi nielegalnej wytwórni grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

. (niezweryfikowany)

czemu nie wezma sie za twarde ścierwa? przeciez polska to jeden z wiekszych eksporterow speed-a!! jestem zalamany;(
pajak (niezweryfikowany)

czemu nie wezma sie za twarde ścierwa? przeciez polska to jeden z wiekszych eksporterow speed-a!! jestem zalamany;(
Prezes (niezweryfikowany)

Jakiej marihuany?? Te doniczki to na ziemniaki!!!
re (niezweryfikowany)

&quot;Hodowla środków odurzających &quot; <br>Buehehehehehehehehehehe <br> <br>Jak ktos sobie zahoduje melisę to go pewnie oskarżą o &quot;hodowlę środków przeczyszczających &quot; :)
El Igorro (niezweryfikowany)

&quot;Hodowla środków odurzających &quot; <br>Buehehehehehehehehehehe <br> <br>Jak ktos sobie zahoduje melisę to go pewnie oskarżą o &quot;hodowlę środków przeczyszczających &quot; :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Wieczór, pozytywne nastawienie, własny pokój, rodzice w domu

------------------------
    Prolog
------------------------

  • Inne
  • Tripraport

---

Witam serdecznie. Jakiś czas temu miałem do czynienia z afrykańskim korzeniem snów i byłem zachwycony jego możliwościami, a nawet bardziej samym faktem śnienia i tego, jak ciekawy jest to stan. Postanowiłem wypróbować kilka specyfików mających za zadanie wzmocnić moc kreacji marzeń sennych. Zdaję sobie sprawę, że są ciekawsze, toteż, gdy nadejdzie okazja, skosztuję również ich. Na razie jednak mam za sobą próbę z czterema "umilaczami" zupełnie legalnymi i chcę zdać recenzję. Trochę w tym raporcie będzie rozczarowań i trochę bardzo miłych niespodzianek.

  • Heimia salicifolia

...tak oto śpiewał w refrenie wykonawca krajowy bodajże w latach 80 XX wieku. Ale chyba tylko na zasadzie prekognicji ogólnej przeczuwać mógł ,że tak trafnie opisze mój stan czyli :


subst: sun opener (heima s.)


ilość: ok. ponad gram (tłusty gibon)-uwaga! przy kręceniu trudności bo materiał włóknisty


doświadczenie: mnich/złodziej poziomu piątego ;),


s&s:niewiara (czyni cuda).




  • Silene Capensis
  • Tripraport

Nijakie

Wstęp 

Trip został napisany przeze mnie jakieś 3 lata temu - zaginiony i znaleziony. W tamtych czasach ćwiczyłem regularnie LD i zapoznając się z treścią kolejnych serwisów traktujących o snach, dotarłem w końcu do informacji o Silene Capensis - Afrykańskim Korzeniu Snów. Zamówiłem sobie 5 gram materiału roślinnego mając nadzieję na jakieś niezwykłe przeżycia. Mimo żucia tego cholerstwa przez tydzień, efekty poczułem wyłącznie dnia piątego.

TripRaport

randomness