Ankieterzy-psychologowie wyszli pod koniec ubiegłego roku na ulice Łodzi, Opoczna i Wieruszowa. Szukali narkomanów i przeprowadzali z nimi przez dwa miesiące długie rozmowy. Pytali, jak wpadli w nałóg, jakie środki przyjmują, jak wygląda ich życie.
W taki sposób jeszcze nikt w Polsce nie zbierał informacji i nie badał środowiska narkomanów.
Zamiast wręczać rozmówcom ankiety, badacze nagrywali rozmowy. Na ich podstawie powstał dramatyczny zapis: do narkotyków bardzo łatwo dotrzeć, a uzależnieni to ludzie coraz młodsi.
Padł mit o narkomanie z obowiązkową brudną strzykawką w dłoni. Dożylnie narkotyk przyjmują narkomani z długoletnim stażem. Młodzież woli amfetaminę i marihuanę (to najpopularniejsze środki odurzające w Łódzkiem). - Wśród uzależnionych zwiększa się liczba studentów. Wielu dopiero na uczelni pierwszy raz sięga po narkotyk, a później, gdy zakładają rodziny, zdają sobie sprawę, jak poważny mają problem - mówi Anna Florczyk, psycholog z Monaru.
- Najczęściej eksperymenty z narkotykami zaczynają się pomiędzy 15. i 17. rokiem życia. Ale ta średnia niebezpiecznie się obniża. Powszechnie po narkotyki sięgają 13-latki - mówi Anna Mroczek, dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi, która zleciła przeprowadzenie badań. - Opowiadają, że narkotyki są stosunkowo tanie i nie trzeba się wysilać, aby je zdobyć. Można nawet zamówić je przez internet.
Badani to często ludzie z biednych patologicznych rodzin, w których uzależnienie od narkotyków i alkoholu może być dziedziczne. Coraz częściej zdarzają się też mieszkańcy blokowisk albo dzieci z tzw. dobrych domów. W Łódzkiem ponad 4 tys. osób jest uzależnionych co najmniej od dwóch narkotyków.
Kobiet do rzucenia nałogu nie przekonuje nawet to, że spodziewają się dziecka. Przyznają, że brały narkotyki przez całą ciążę. - Najbardziej szokujące, że choć wszyscy badani byli świadomi, jak narkotyki odbijają się na zdrowiu, żadnego ta wiedza nie skłaniała do walki z nałogiem - mówi dyr. Mroczek.
Raport zostanie przedstawiony policji i przedstawicielom służby zdrowia. - Wiemy już, że trzeba przygotować specjalne programy terapeutyczne dla kobiet, a profilaktyką i monitoringiem objąć młodsze roczniki młodzieży - podsumowuje
Wczoraj Łódź włączyła się do ogólnopolskiej kampanii antynarkotykowej Bliżej siebie - dalej od narkotyków. Mamy z czym walczyć, bo z najnowszych badań wynika, że w województwie co najmniej 4200 osób jest uzależnionych nawet od dwóch substancji odurzających
Komentarze