Nałogom - nie

Kino profilaktyczne pokazuje uczniom zachowania bez przemocy i alkoholu.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Karolina Osińska

Odsłony

3000

W Gimnazjum nr 1 działa pierwsze w okolicy małe kino profilaktyczne. Filmy mają młodym bielawianom pomóc wykształcią dobre wzorce postępowania

BIELAWA

W filmach, które emitujemy młodzieży, występuje zawsze bohater pozytywny. Pokazujemy zachowania bez przemocy i alkoholu - opowiada Danuta Przedpełska, koordynator Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Bielawie.

Filmy emitowane są w Gimnazjum nr 1 (ul. Brzeżna). Na pierwszy seans przyszli młodzi ludzie uczęszczający na zajęcia w klubach profilaktycznych w bielawskich gimnazjach. Do takich klubów chodzą uczniowie narażeni na problemy z alkoholem, czy narkotykami. W "jedynce" na 365 uczniów ponad trzydziestu gimnazjalistów jest członkami klubu.

- Uczniowie nie są w żaden sposób zmuszani do uczestnictwa w klubie. Jeśli uważamy, że komuś przydadzą się takie zajęcia, rozmawiamy najpierw z jego rodzicami, a póżniej z samym uczniem. I osiemdziesiąt procent takich uczniów zgadza się na uczestnictwo w zajęciach i chętnie na nie przychodzi - tłumaczy Krzysztof Molasy, dyrektor gimnazjum.

Ale na seanse przychodzą nie tylko klubowicze - ostatnio uczestniczyli w nim wszyscy uczniowie klas pierwszych. Filmy są wyświetlane na specjalnym ekranie za pomocą projektora ciekłokrystalicznego w sali gimnastycznej. Ta musiała zostaą odpowiednio zaadaptowana - trzeba było na oknach zamontowaą zasłony.

Film profilaktyczny to zresztą nie wszystko.

- Po emisji zawsze jest dyskusja, która pomaga uczniom zrozumieą treści filmu - mówi Krzysztof Molasy.

Uczniowie są zadowoleni z kina, nie tylko dlatego, że podczas emisji filmu nie mają lekcji.

- O tym, że papierosy niszczą zdrowie wiedziałem - mówi Mateusz Piątek, jeden z pierwszaków. - Ale o tym, że alkohol też niszczy organizm, dopiero się dowiedziałem.
- Dowiedziałam się, że przez narkotyki można nabawią się wielu chorób - mówi Angelika Zagajewska.
- Pokazano nam, jak może wyglądaą człowiek po tych używkach, to było straszne - mówi Mateusz Siarka.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

_straszny_ (niezweryfikowany)

"Pokazano nam, jak może wyglądaą człowiek po tych używkach, to było straszne" --- propaganda zawsze jest straszna
BenY (niezweryfikowany)

&quot;Pokazano nam, jak może wyglądać człowiek po tych używkach, to było straszne&quot; <br>a może tą uzywką byl alkohol ?? a nie np. grass <br>kurwa pierdolenie kotka za pomocą młotka !!! <br>
boro (niezweryfikowany)

Ciekawe czy te dzieciaki tez by tak powiedzialy jak by sobie czasami zajaraly i wiedzialy ze nie wszystkie UZYWKI sa takie same. Jakby im pokazac heleniarza to by powiedzialy ze on pewnie palil marihuane... PS. Moze dozyjemy czasow legalizacji cmochow. PS 2 (nie plejstar:) Wpisujcie jak nazywacie marihuane i gdzie ta nazwa funkcjonuje i skadsie wziela jak wiecie. Ja proponuje &quot;ćmochy&quot; - od ćmoszenia:). pozdro
Anonim (niezweryfikowany)

Uczniowie są zadowoleni z kina, nie tylko dlatego, że podczas emisji filmu nie mają lekcji. Haha :D Właśnie tylko dlatego na takie gówno chodzą O tym, że papierosy niszczą zdrowie wiedziałem - mówi Mateusz Piątek, jeden z pierwszaków. - Ale o tym, że alkohol też niszczy organizm, dopiero się dowiedziałem. O kurwa ale inteligentny gimbus :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Heroina
  • Pierwszy raz

Toaleta w przychodni rehabilitacyjnej.

Jeśli chodzi o opioidy, jest to mój ulubiony typ środków odurzających. Doświadczenie moje bogate jest w kodeinę, tramadol, oksykodon oraz heroinę. Ową substancje zdobyłem w iście wyrafinowany sposób. Zamówiłem. Gdy odbierałem paczkę, pół grama brązowych oczek patrzyły na mnie z woreczka strunowego. Zleciały się gołębie. Omen? Co zwiastował? Heroinę zażyłem donosowo w ilości około 150mg. Wziąłem z domu dwie karteczki. Jedna zwinąłem w rulon drugą zgiąłem w pół. Grudkę i trochę proszku wysypałem na miejsce zgięcia drugiej karteczki.

  • Ketamina

Set&Setting – impreza dubstepowa, potem tripowe wnętrze mojego samochodu, świętujemy mój powrót do domu.

Exp – LSD, LSA, 2-CE, grzyby psylocyby, kokaina, amfetamina, metkatynon, mefedron, morfina, fentanyl, kodeina, MDMA, DXM, MJ, benzydamina i inne które w głowie mi się nie mieszczą (albo usilnie chcą z niej uciec).

Wiek – 22

Lady A wymyśliła nam dawkę na pierwszy raz po 1 mg na głowę. Udało mi się ‘zorganizować’ jedynie 1,6 mg w sumie. Na szczęście.

  • Dekstrometorfan


Nazwa substancji: DXM (Dekstrometorfan)

Poziom doświadczenia użytkownika: DXM po raz drugi, poza tym zero innych dragów i fajek, bardzo często alko.

Dawka, metoda zażycia: Ok. 480mg w tabletkach i syropie.

"Set & setting": Noc, własny pokój, muza na słuchawkach.

Efekty: Generalnie mocno zadawalające :)

  • Inhalanty

Substancja: Gaz Ronson (Propan Butan)


Doswiadczenie: Marihuana, Hasz, Klej, Benzdydamina, DXM, Ronson.


Dawka: 300ml (+free)


"set and setting": Park, polana


Stan umyslu: Niepokój


Efekty: Halucynacje, zamotanie.