Nadużywanie marihuany zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu m.in. z powodu raka płuca [BADANIE]

Osoby wymagające hospitalizacji z powodu nadużywania marihuany są bardziej zagrożone przedwczesnym zgonem w ciągu kolejnych pięciu lat – wynika z badań prowadzonych w Kanadzie, które opisano na łamach JAMA Network Open.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Puls Medycyny

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

84

Osoby wymagające hospitalizacji z powodu nadużywania marihuany są bardziej zagrożone przedwczesnym zgonem w ciągu kolejnych pięciu lat – wynika z badań prowadzonych w Kanadzie, które opisano na łamach JAMA Network Open.

Jak informuje JAMA Network Open, na niekorzystne, długoterminowe skutki nadużywania marihuany wskazuje analiza danych 11,6 mln osób w wieku od 15 do 105 lat, zamieszkałych w Ontario w latach 2006-2021. Wśród nich były osoby cierpiące na CUD – zaburzenia zdrowotne powodowane niewłaściwym używaniem marihuany (Cannabis Use Disorder).

Wyższe ryzyko raka płuca i samobójstwa

Nadużywanie konopi indyjskich, szczególnie w dłuższym okresie, nie jest obojętne dla zdrowia. Zwiększa na przykład ryzyko zachorowania na nowotwory głowy i szyi. Wciąż jednak niewiele wiadomo było czy CUD zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu. Wskazują na to najnowsze badania przeprowadzone pod kierunkiem prof. Daniela Myrana z University of Ottawa w Ontario.

Wynika z nich, że osoby, które trafiły do szpitala z powodu CUD, są aż sześciokrotnie bardziej narażone na przedwczesny zgon w okresie najbliższych pięciu lat. Oprócz tego trzykrotnie częściej narażone są na zgon z powodu samobójstwa, zatrucia lekami oraz raka płuca.

Jak zaznacza prof. Myran jest to niepokojące, gdyż marihuana jest coraz częściej używana, szczególnie przez ludzi młodych.

- Liczba osób sięgających po konopie indyjskie, a wraz z tym cierpiących na CUD, zwiększyła się gwałtownie do tego stopnia, że w Kanadzie i USA codziennie zażywa je więcej ludzi aniżeli alkohol – stwierdza w wypowiedzi dla UPI.

W badaniach kanadyjskich porównywano skutki nadużywania marihuany i alkoholu. Wykazano, że zaburzenia zdrowotne powodowane alkoholem są obecnie jedynie nieznacznie większe niż te związane z CUD. Jak zaznacza prof. Myran, większość osób nie zdaje sobie sprawy jak duży wpływ na zdrowie może mieć nadużywanie konopi.

Przeprowadzone w Kanadzie badanie nie wykazały bezpośredniego wpływu CUD na większe ryzyko zgonu. Jak przyznają jego autorzy, nie można wykluczyć, że osoby nadużywające konopi indyjskich nie dbają o zdrowie, wykazują niekorzystny styl życia i częściej palą papierosy. A to wszystko się składa na większe ryzyko zgonu.

Marihuana zagrożeniem dla zdrowia publicznego

Bez wątpienia jednak niewłaściwe sięganie po marihuanę stwarza coraz większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, co przyznają inni eksperci amerykańscy.

- Konopie indyjskie uzależniają, podobnie jak alkohol – twierdzi prof. Laura Jean Bierut z Washington University School of Medicine w St. Louis. Przyznaje, że są takie osoby, które sięgają po konopie i się nie uzależniają.

- Nie można jednak na tej podstawie twierdzić, że nie są one uzależniające - dodaje.

Prof. Leigh Vinocur, rzecznik prasowy American College of Emergency Physicians, zwraca uwagę, jak ważne jest właściwe używanie konopi indyjskich w celach medycznych, przede wszystkim zgodnie ze wskazaniami i zaleceniami lekarzy. Marihuana lecznicza przydatna jest na przykład w leczeniu bólu przewlekłego. Przypomina, że nie ma leków pozbawionych działań niepożądanych, szczególnie wtedy, gdy są wykorzystywane niewłaściwie.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Wstęp:

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

2012-08-03, Osiemnasty Przystanek Woodstock

Zacznę od tego, że mieszkam w dość małym mieście, jakieś 12 tysięcy mieszkańców. Oprócz trawy, alkoholu, amfetaminy, acodinu i mefedronu nie ma dostępu do żadnych innych narkotyków. Historia którą opiszę zdarzyła się na ostatnim Przystanku Woodstock w 2012 roku. Jako łepek niesamowicie zainteresowany nowymi doświadczeniami z substancjami zmieniającymi świadomość, jechałem na Woodstock w nastawieniu, że uda mi się tam spróbować jakiś mocniejszych dragów.

  • Inne

Co tu duzo mowic,rodzi sie takie pytanie - [kiedy ja tak zaczynam to bedzie

dlugie i dla niektorych

nudne,wiec mozecie juz wcisnac `del` ] - jaki jest w tym cel? Czy po prostu

istniec-kolekcjonowac

doswiadczenia,jak cholerne znaczki w klaserach? Czy nigdy sie to nie znudzi?

Czy moze to jest

odmiana od czegos co nam sie juz zrodzilo.Wiem,ze nie moge tego przelac w

slowa, braklo

by metafor,to tylko taki dopisek jak wiele innych ktore byly przedemna i

beda po mnie,bez znaczenia.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA

luźny, wakacyjny wieczór w moim ukochanym polskim mieście, wszystko pod stuprocentową kontrolą

Kolejna noc pod znakiem chaosu w połączeniach mózgowych. W zasadzie wiedzieliśmy, że tak to wyjdzie, choć cel wycieczki do mojego ulubionego zakątka pozornie był inny; ot, kilka spraw trzeba było pozałatwiać, niemniej okazji na zresetowanie sobie makówek i nastawienie odbiorników na przygotowania do nadchodzącego zapieprzu mogłoby już potem nie być, więc polecieliśmy w otchłań między stare kamienice.