Na złość matce chciał trafić do aresztu. Gdy policjanci odmówili, wyciągnął kokainę z majtek

Do niecodziennego zdarzenia doszło w minioną sobotę na terenie pabianickiej komendy policji. 20-latek przyszedł do siedziby miejscowej jednostki, by zostać zatrzymanym. Kiedy funkcjonariusze mu odmówili, młody pabianiczanin wyciągnął zza bielizny narkotyki. Ostatecznie mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kryminalki.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

57

Do niecodziennego zdarzenia doszło w minioną sobotę na terenie pabianickiej komendy policji. 20-latek przyszedł do siedziby miejscowej jednostki, by zostać zatrzymanym. Kiedy funkcjonariusze mu odmówili, młody pabianiczanin wyciągnął zza bielizny narkotyki. Ostatecznie mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie.

15 kwietnia 2023 roku około godziny 19.40 do miejscowej jednostki policji zgłosił się mężczyzna twierdząc, że jest skonfliktowany z sąsiedztwem i partnerem matki. Pabianiczanin pomimo młodego wieku, był już dobrze znany tutejszym mundurowym, gdyż w przeszłości wielokrotnie łamał prawo. Ponadto, funkcjonariusze podczas rozmowy wyczuli od niego silną woń alkoholu. Policjanci wysłuchali 20-latka, po czym uznali, że nie ma podstaw do jego zatrzymania.

Uparty pabianiczanin nie dawał jednak za wygraną. Po tym, jak stróże prawa mu odmówili, wyciągnął zza bielizny woreczek z białym proszkiem. Funkcjonariusze zbadali jego zawartość. Wstępny test wykazał, że były to substancje zabronione, najprawdopodobniej kokaina. 20-latek zanim trafił do policyjnego aresztu został również przebadany alkomatem. Miał ponad 1,5 promila w organizmie. Wczoraj został przesłuchany i usłyszał zarzuty za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Kompletnie nie przygotowany na to, co będzie się działo. Miejsce: Na dworzu ; koło godziny 23 dom znajomego ( bałem się powrotu do domu w takim stanie )

Hej, chciałem opisać wam mój pierwszy trip na dość grubej fazie.
Był to piątek 09.10.15, całkiem przyjemny i słoneczny październikowy dzień, poprzedniego dnia ogarniałem znajomym blotterki, a miałem przy sobie 2 gramy palenia, stwierdziłem, że czemu by nie wymienić się jedną kulką za 2 kartoniki ( kartony kosztowały 20 zł, a ówczesna cena jaranka w 3m było 50, w sumie dalej tak jest ).

  • Pseudoefedryna

Set & Setting: 25 Styczeń 2010. Wieczór, godzina około 20.00, nastrój pozytywny, nieco zmęczony i senny.

Dawka/Metoda 6 tabletek doustnie jakiegoś Angielskiego specyfiku na katar, każda po 60mg czyli łącznie 360mg, 1 tabletka Zirtek

Wiek i doświadczenie:19 lat (180cm, 83kg). Alkohol (dużo), Kodeina (dużo), Gałka Muszkatołowa 2x

Czas trwania: 3-4h

Czas wchodzenia - 1h

  • 2C-P
  • Marihuana
  • Tripraport

Impreza Psycho-Infinity z Aired, Greenboyem, Pokutnicą i kolegą, którego imienia nie znam. Byłem trochę zmęczony, ale o pozytywnym nastroju.

Trip raport z 2C-P.

  • Szałwia Wieszcza

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie będzie to klasyczny TR, raczej opis dwóch prób z szałwią. Doświadczeni użytkownicy

SD zapewne nic ciekawego tu nie znajdą, natomiast początkujący mogą i owszem, choć niekoniecznie. Aha, jeszcze...

Wszystkich buraków, którzy czytają TR`s tylko po to, żeby je oceniać (pod względem literackim, czy oddania głębi

przeżyć), proszę, niech sobie odpuszczą. Nie będzie tu nic głębokiego, a i literacko niezbyt.




Okej, jedziemy.