Mysz, co się kokainie nie kłania

Skłonność do narkotyków może mieć swoje genetyczne uwarunkowania - przekonują naukowcy University of British Columbia. Udało im się wyhodować mysz, genetycznie zmodyfikowaną tak, żeby nie uzależniała się od kokainy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

RMF24
Grzegorz Jasiński

Odsłony

550

Skłonność do narkotyków może nie być tylko owocem złych wyborów, ale mieć swoje genetyczne uwarunkowania - przekonują naukowcy University of British Columbia. Udało im się wyhodować mysz, genetycznie zmodyfikowaną tak, że nie uzależniała się od kokainy. Kluczem okazało się wzmacniające połączenia komórek nerwowych białko - kadheryna. Odkrycie, opisane w czasopiśmie "Nature Neuroscience" może pomóc w walce z nałogiem u ludzi. Choć wykorzystanie samej kadheryny jest mało prawdopodobne, znajomość mechanizmu jej działania może okazać się w dalszych badaniach bardzo przydatna.

Wynik eksperymentu był dla jego autorów niespodzianką, okazał się bowiem dokładnie odwrotny od spodziewanego. Poddali badaniom kadherynę, bo wiadomo, że wzmacnia ona synapsy, pośredniczące w przekazywaniu impulsów miedzy komórkami nerwowymi. Ponieważ wszelkie procesy uczenia się, w tym uzależnienie od wywołującego przyjemne doznania narkotyku, wymagają wzmocnienia synaps, naturalne wydawało się, że mysz zmodyfikowana tak, by wytwarzać więcej kadheryny, będzie silniejszym "narkomanem". Okazało się jednak, że jest... dokładnie odwrotnie.

Prof. Shernaz Bamji z Department of Cellular and Physiological Sciences UBC wraz ze współpracownikami podawała myszom zastrzyki z kokainą, po czym umieszczała je w charakterystycznie urządzonym pomieszczeniu, jednym z trzech pomieszczeń klatki. Zwykłe myszy kojarzyły narkotyk właśnie z tym pomieszczeniem, po kilku dniach takich zabiegów same wybierały to miejsce i spędzały tam najwięcej czasu. Gdy podobny eksperyment przeprowadzono z myszami genetycznie zmodyfikowanymi, wybierały dowolne pomieszczenie, tak jakby narkotyk nie wywołał u nich odpowiedniego wspomnienia i uzależnienia.

Badania mózgu zmodyfikowanych myszy wykazało, że nadmiar kadheryny uniemożliwia migrację jednego z receptorów z wnętrza komórki nerwowej do błony synapsy. Bez tego receptora, neuron nie może odebrać neurochemicznego sygnału od sąsiedniej komórki nerwowej, połączenie nie ulega wzmocnieniu i satysfakcjonujące wspomnienie narkotyku się nie zapisuje. Metody inżynierii genetycznej blokują w tym przypadku proces zapamiętywania wrażeń po podaniu narkotyku i w ten sposób uniemożliwiają myszy uzależnienie się od niego.

Odkrycie może tłumaczyć pewne zachowania ludzie cierpiących na uzależnienia, może też pomóc w przewidywaniu, kto może być bardziej podatny na ryzyko narkomanii. Autorzy pracy na razie jednak nie widzą możliwości zastosowania w terapii uzależnień samej kadheryny. W naszym życiu potrzebujemy plastyczności neuronów, możliwości wzmacniania i osłabiania połączeń - tłumaczy dr Bamji. Tak naprawdę potrzebujemy teraz cząsteczki, która będzie w stanie zablokować wspomnienia narkotykowej euforii, ale nie zaburzy zdolności uczenia się i zapamiętywania tego, co jest nam potrzebne.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Mieszanka ekscytacji i stresu, falami pojawiająca się niecierpliwość i chęć do eksperymentu, oraz strach o różnym natężeniu. Obsesyjne myśli o konieczności "oczyszczenia się" i "zrzucenia ciężaru" moich ostatnich osobistych problemów zanim zacznę eksperyment. Trochę jak oczekiwanie na jakiś wyrok. Praktycznie sama przez większość czasu, w moim pokoju, posprzątanym celowo z myślą o moich ewentualnych niekontrolowanych reakcjach.

Trudno nazwać to jednoznacznie eksperymentem planowanym. O legalnych psychodelikach dowiedziałam się właściwie kilka dni wcześniej. Do tej pory odmienne stany świadomości usiłowałam, ze skutkami różnymi, raczej marnymi, uzyskiwać przez próby treningu umysłu. A jak wiadomo, depresja, rozdrażnienie i długotrwałe złe samopoczucie podobnym próbom nie sprzyjają... Postanowiłam więc sobie przy okazji Nowego Roku, okrzykniętego ogólnie czasem zmian, poszukać krótkotrwałego sposobu jednocześnie na uwolnienie się od zatruwających myśli jak i wspomagany wzrost skuteczności.

  • 3-MMC
  • Estazolam
  • Pozytywne przeżycie

Set raczej pozytywny, jak zwykle, oczekiwania małe. Ta substancja po prostu nie wypierdala z butów, jest po prostu milutko. Setting mógł wydawać się do bani; Zarwana nocka, rano do pracy, wystawienie się na widok publiczny i możliwe krzywe akcje, ale ja człowiek o pozytywnym nastawieniu wiedziałem, że tego dnia sprostam wszystkiemu. :)

Wakacje, wakacje, przydałoby się gdzieś wyjechać, poobijać i zabawić w głównej mierze.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nienajgorsze. Lepiej mi się tripuje z przyjacielem albo samemu, niż z wujkiem, bo przy tym ostatnim często mi się fazy "spłycają". Na szczęście szybko mnie opuścił.

Próbowaliście kiedyś wykorzystać MJ do pisania wierszy? Jeżeli nie, serdecznie polecam :) Jest także dobrą towaryszką do filozofowania. Nie wiem czemu tak duży odsetek spoleczności podchodzi do niej jak do zabawki- psychodelik jak każdy inny- też potrafi dać niezapomniane stany. Opisane poniżej doświadczenie wprawdzie nie jest jakieś tam zbyt ciekawe, ale to kwestia małej ilości spalonego kwiatostanu :) Niemniej postanowiłem się tym doświadczeniem podzielić z dwóch względów- lubię pisać reporty, a po drugie, może kogoś to skłoni do przemyśleń czy coś w tym stylu.