Morfina zamiast fentanylu - jest zmiana po wprowadzeniu ograniczeń. Mamy dane o liczbie recept

Restrykcje w przepisywaniu fentanylu, morfiny i oksykodonu doprowadziły do widocznego zmniejszenia liczby recept na te substancje - dowiedział się Rynek Zdrowia. Zapytaliśmy Centrum e-Zdrowia ile było recept od początku roku wypisywanych na leki narkotyczne. W ten sposób sprawdziliśmy, co się zadziało po wprowadzeniu obostrzeń Ministerstwa Zdrowia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rynek Zdrowia | Jakub Styczyński

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

165

Restrykcje w przepisywaniu fentanylu, morfiny i oksykodonu doprowadziły do widocznego zmniejszenia liczby recept na te substancje - dowiedział się Rynek Zdrowia. Zapytaliśmy Centrum e-Zdrowia ile było recept od początku roku wypisywanych na leki narkotyczne. W ten sposób sprawdziliśmy, co się zadziało po wprowadzeniu obostrzeń Ministerstwa Zdrowia.

W ostatnim roku wzrosła liczba przepisywanych opioidów

Średnio 45,4 tys. recept na fentanyl, morfinę i oksykodon wystawiano przez pierwsze 10 miesięcy ub.r. (najwięcej w październiku - 47,8 tys.). Gdy 7 listopada ub.r. wprowadzono restrykcje w przepisywaniu tych substancji, tego samego miesiąca liczba preskrypcji spadła do 42,7 tys. a w grudniu do 38 tys. - wynika z danych Centrum e-Zdrowia przygotowanych na prośbę naszej redakcji.

Przypomnijmy: zgodnie z niedawną nowelizacją rozporządzenia w sprawie środków odurzających i psychotropowych, lekarz musi osobiście zbadać pacjenta, zanim wyda mu preskrypcję na wspomniane wcześniej substancje lecznicze oraz różne formy marihuany medycznej. Wyjątkiem są lekarze w poradniach podstawowej opieki zdrowotnej (ale bez nocnej i świątecznej opieki medycznej, która też jest zaliczana do POZ). Restrykcje były odpowiedzią Ministerstwa Zdrowia na biznesy określane mianem tzw. "receptomatów", czyli stron internetowych, gdzie lekarze wystawiali preskrypcje na opioidy oraz marihuanę medyczną, opierając się wyłącznie na ankietach wypełnianych przez pacjentów.

Ograniczenia wprowadzone jeszcze za czasów byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sierpniu 2023 r. doprowadziły do zmniejszenia liczby wystawiania dziesiątek czy nawet setek tysięcy recept miesięcznie przez niektórych medyków. Wprowadzono m.in. limit dzienny wystawiania recept (później wyłączono z niego lekarzy POZ).

Centrum e-Zdrowia udostępniło nam dane dotyczące liczby wystawionych recept na trzy opioidy z podziałem na 2023 i 2024 r. Wynika z nich, że w ub.r. lekarze rzadziej wystawiali preskrypcje:

  • na fentanyl (ze 139,2 tys. do 119,4 tys.; spadek o 14 proc.),
  • zmniejszyła się też liczba zrealizowanych opakowań (z 252,3 tys. do 216,5 tys.; spadek o 14 proc.).

Częściej medycy wystawiali z kolei recepty:

  • na morfinę (123,4 tys. w 2023 r. i 130,6 tys. w 2024 r.; wzrost o 5,8 proc.)
  • Zwiększyła się też liczba zrealizowanych opakowań (z 225 tys. do 235,4 tys.; wzrost o 4,6 proc.).

Bardziej zastanawiające mogą być statystyki dotyczące oksykodonu.

Liczba wystawianych recept wzrosła o 6,3 proc. (z 267,8 tys. do 284,8 tys.), podczas gdy liczba zrealizowanych opakowań - aż o 12 proc. (z 365,7 tys. do 410,4 tys.).

Potężny spadek preskrypcji na "zioło". Ograniczono stosowanie rekreacyjne?

Restrykcje wprowadzone przez Ministerstwo Zdrowia miały znacznie bardziej spektakularny skutek, jeżeli chodzi o ilość przepisywanej marihuany medycznej. Na łamach Rynku Zdrowia podawaliśmy, że już w pierwszym miesiącu po wprowadzeniu ograniczeń, liczba preskrypcji na ten surowiec farmaceutyczny spadła o 57 proc. Jeszcze w październiku ub.r. wystawiono bowiem 72 tys. preskrypcji, a w listopadzie - już tylko 31 tys.

Z danych firmy PEX wynikało zaś, że w październiku ub.r. Polacy wydali ma "medyczne zioło" rekordową sumę 42,6 mln zł (o 5,7 mln więcej niż w całym 2022 r. i blisko 1/3 tego, ile zapłacili w 2023 r.).

Czy spadek liczby wystawionych recept oznacza, że ponad połowa preskrypcji trafiała do osób konsumujących marihuanę medyczną w celach "rekreacyjnych"? A może przy okazji odcięto od możliwości realizacji recept pacjentów faktycznie potrzebujących? Zapytaliśmy o to rzecznika prasowego Naczelnej Izby Lekarskiej Jakuba Kosikowskiego.

Lekarz mówił nam, że marihuana medyczna ma wskazania w zakresie reumatologii, onkologii i neurologii. Często była jednak przepisywana w zakresie psychiatrii, pomimo przeciwwskazań ze strony części ekspertów. Kosikowski zaznaczał, że tylko Ministerstwo Zdrowia ma dostęp do danych, w jakich zakresach były, a w jakich teraz są wystawiane recepty na marihuanę medyczną. Bez tej wiedzy trudno jednoznacznie stwierdzić, że ponad połowa recept była stosowana do celów rekreacyjnych, a nie leczniczych.

Z drugiej strony Kosikowski zauważał, że wciąż niektóre "receptomaty" decydują się wystawiać preskrypcje na marihuanę medyczną, ponieważ uznają, że teleporada obejmująca kontakt telefoniczny z pacjentem spełnia wskazane w rozporządzeniu MZ wymogi osobistego zbadania pacjenta przez osobę wystawiającą receptę.

Przedstawiciel NIL przyznawał, że w ostatnim czasie do izby trafiały zapytania od m.in. onkologów, lekarzy medycyny rodzinnej czy neurologów odnośnie do zasad preskrypcji marihuany medycznej. Można więc wywodzić, że przepisują oni ten surowiec farmaceutyczny swoim pacjentom.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina
  • Pierwszy raz

Humor bardzo zły, chęć odcięcia się od świata w zaciszu własnego pokoju

Opiszę swoje pierwsze prawdziwe spotkanie z opiatami, nie wliczając w to kodeiny z prostej przyczyny nie "trawienia" jej odpowiednio przez mój organizm.

Historia zaczyna się od bardzo podłego humoru spowodowanego dużą ilością stresu, kłótni i utraty sporej ilości znajomości w przeciągu ostatnich paru dni. Myślałem, czym by się tu tego dnia dobić przeglądając podręczną apteczkę ćpuna, wybór stanął między snem po benzo a tabletką morfiny, którą miałem wziąć parę miesięcy wcześniej, lecz zdecydowałem, że jedno uzależnienie już mi wystarczy.

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.

Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.

Miejsce akcji - mój pokój

Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)

Czas trwania - około 4-5 godzin

Osoby towarzyszące - Di

Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Spokojny dzień, ochota na zamulenie. Własne łóżko.

Złożyłem zamówienie na African Dream Root w pewnym polskim sklepie zielarskim. Jako rekompensatę za problemy z przesyłką dostałem 2g „Kompozycji z natury (wersja 2)” i do tego gratis, czyli 0,5g kompozycji w wersji 1. Dwójkę testowałem i jestem mile zaskoczony. Jedynkę kiedyś tam sprawdzę, na razie nie mam ochoty.

 

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Był to pierwszy raz w moim życiu, kiedy wzięłam jakikolwiek środek psychodeliczny. Nie nastawiałam się na odloty w kosmos, bardziej spodziewałam się rozluźnienia i lekkiego upośledzenia odczuwania ciężkości. Jednak to, co potem przeżyłam przerosło moje oczekiwania.

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, iż zauważyłam, że dekstro działa na mnie inaczej, niż na ludzi dookoła mnie. Nigdy z powodu zażycia nie miałam mdłości, swędzenia, czy bólów głowy. Faza za każdym razem po prostu powoli nadchodzi i odchodzi równo z czasem położenia się do łóżka.
Zacznijmy.

...
Połykanie tabletek od zawsze mnie przerażało. Nie wiem w sumie dlaczego. Po prostu trudno jest mi je przełykać.

randomness