Minister przemycał narkotyki

Były izraelski minister Gonen Segew przyznał się przed sądem do próby przemycenia z Holandii do Izraela 30 tysięcy tabletek ecstasy, za co grozi mu do pięciu lat więzienia - poinformował jego adwokat.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1146

49-letni Segew, z zawodu lekarz, był w latach 1992-95 ministrem energetyki i infrastruktury z ramienia skrajnie prawicowej partii Comet (Ruch na Rzecz Odnowionego Syjonizmu). Aresztowano go w kwietniu ubiegłego roku pod zarzutem próby przemycenia tabletek ecstasy w opakowaniach czekolady. Ponadto okazało się, że podrobił przedłużenie swego paszportu dyplomatycznego, dzięki czemu ominął kontrolę na amsterdamskim lotnisku Schiphol.

Jak poinformował adwokat Segewa Zion Amir, jego klient przyznał się do winy w ramach ugody z prokuraturą. Wcześniej zaprzeczał wszystkim stawianym mu zarzutom. Teraz od sędziego zależy, czy będzie to (skazanie na) pięć lat czy mniej - powiedział obrońca byłego ministra.

W ramach ugody Segew ma także zapłacić grzywnę 27,5 tys. dolarów, która zostanie przekazana na fundusz antynarkotykowy.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

djdx (niezweryfikowany)

doskonała metoda zażegnania konfliktu izraelsko- palestyńskiego... rozdać bojownikom piguły
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

  • Marihuana

Cześć wszystkim...



W całym narazie krótkim życiu nie brałem nic innego oprócz trawki. Opisze wam moich kilka przygod ktore pamietam.



Zaczynam...



Rok: 2004

Dni: okolice jesieni


  • Dekstrometorfan

Set & Setting - Wakacje, piękna pogoda, około 19:00 kiedy zarzuciłem z kumplami, nastawienie jak najbardziej pozytywne, sceneria piękna las nieopodal rzeki ;p

Dawkowanie - nie pamiętam zbyt dobrze, ale wiem, że 60 tabsów aco, a ważę 68 kilo i miałem wtedy 16 lat, 2 co dwie minuty

Doświadczenie - MJ, hasz, amfa, %, DXM ale nie w tak kolosalnej dawce ;)

- Ej, a co po tym będziemy mieli??

- HAHA, zobaczycie xD

  • LSD
  • MDMA
  • Miks

Jest piątek, dostałem właśnie paczuszkę z moim kwasem. Mam jeszcze resztki MDMA w razie gdyby trip okazał się lipny. Wszystkie obowiązki wykonane i o godzinie 14:00 postanawiam wrzucić kartona i iść na dłuuugi spacer.

T+0

Wrzucam karton. Postanawiam dobre 20 minut żuć go w ustach bez połykania śliny, żeby nic nie zmarnować. Wychodzę więc na spacer po mieście.

T+30

Spotykam dwóch ziomków którzy widzą mnie jak idę z ustami pełnymi śliny. Od razu tłumaczę jaka jest sytuacja (w zasadzie nie muszę tłumaczyć bo jeden z nich od razu się domyślił), połykam ślinę i chwilę z nimi gadam. W międzyczasie fizycznie zaczynam czuć że wchodzi, więc cieszę się że nie zostałem oj*bany na kasę.

T+50

randomness