Mazowsze: ukryli 4 kilogramy narkotyków w ziemi

Policjanci wykopali niemal cztery kilogramy amfetaminy i suszu marihuany, znajdujące się w różnych opakowaniach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Wiadomości
Piotr Halicki

Odsłony

1133

Zaczęło się od tego, że funkcjonariusze z Sokołowa Podlaskiego ustalili, że dwaj bracia w wieku 23 i 35 lat najprawdopodobniej zajmują się produkcją marihuany. Mieli uprawiać służące do tego rośliny na terenie jednej z posesji w gminie Sabnie na Mazowszu. Kryminalni pojechali na miejsce. Ich podejrzenia potwierdziły się.

- W domu zastali dwóch mężczyzn, którzy byli kompletnie zaskoczeni wizytą policjantów. Podczas przeszukania posesji funkcjonariusze ujawnili profesjonalną uprawę konopi indyjskich oraz dopalacze, a w drewutni, która stała na podwórku, znaleźli 100 ukrytych tabletek ecstasy – wylicza aspirant sztabowy Sławomir Tomaszewski z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.

Jak się okazało, to nie wszystko. Mundurowi przypadkiem odkryli jeszcze większą ilość narkotyków w zupełnie niespodziewanym miejscu. – Można powiedzieć, że w tej sytuacji mieli tzw. policyjnego nosa. Kiedy funkcjonariusze przeszukiwali podwórko, zauważyli dwa stare samochody, a obok nich wystający z ziemi kawałek reklamówki. To zwróciło ich uwagę. Okazało się, że słusznie. Policjanci wykopali bowiem niemal cztery kilogramy amfetaminy i suszu marihuany, znajdujące się w różnych opakowaniach. Narkotyki znajdowały się na głębokości ponad pół metra – mówi Onetowi Sławomir Tomaszewski.

Ich czarnorynkową wartość oszacowano na blisko 200 tys. zł. 35-letni właściciel posesji przyznał się, że te środki odurzające należą do niego. Został zatrzymany. Sąd aresztował go tymczasowo na dwa miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Do sprawy zatrzymany został również młodszy z braci. Policjanci ustalają teraz, jaki on miał udział w procederze.

Oceń treść:

Average: 9.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Gałka muszkatołowa

Set: Niby w porządku, bo wyniki badań lekarskich wykluczyły wszystkie "złe rzeczy", ale ponad miesiąc potężnego stresu jednak został w ciele i głowie... "Coś" mi mówiło, że to zły pomysł, ale nie - ja zawsze wiem lepiej... Chciałam zabawy, relaksu, fajnych wkrętów przy mantrach. Pozytywne nastawienie po lekturze fajnych raportów. Setting: mój pokój, zapas Coli i jedzenia - łóżko, kocyk, lapek, muza - wszystko co do przeżycia potrzebne. W razie czego - Z. przybiegnie na pomoc.

* tytuł raportu wymyśliła dla jaj kumpela (nazwijmy ją Z.). Wtedy jeszcze nas bawił… Drugą część dopisałam już post factum.

Kończę ten opis przeżycia 21.10.14., po powrocie z toksykologii, w 65 godzinie od zażycia – ciągle lekko rozbita, wystraszona, pokłuta, z przykurczami mięśni i chyba na kacu po klonazepamie. Zimno.

Tylko wątki od 17.46 do 22.00 pisałam na bieżąco, czyli 18.10. Reszta powstaje tej chwili.

So, 18.10.14…

  • 4-HO-MIPT
  • Pierwszy raz

Mieszkanie znajomego

Pewnego wieczoru, gdzieś w ciemnych zakamarkach forum, dowiedziałem się o magicznej substancji nazywanej homikiem. Wydała mi się bardzo interesująca, szczególnie opisy typu "zjadłem 100mg, wszedłem pod prysznic i miałem wrażenie, że odkurzam wilgoć". Zauważyłem też, że owa substancja została doceniona przez Sashę Shulgina, toteż po przeanalizowaniu ryzyka, plusów i minusów - napisałem do jednego z kosmicznych vendorów, który w tamtych czasach siał furorę. 

 

  • Dekstrometorfan
  • Retrospekcja

Chęć przeprowadzenia badań nad możliwością ukierunkowania tripu DXM przy różnych bodźcach wzrokowo-słuchowych (student medycyny) Mieszkanie - własny pokój - zero domowników.

Witam Wszystkich!

Od razu zaznaczam ze jest to poradnik dla doświadczonych użytkowników forum.

Pierwsze moje przeżycia z dexem nie były zbytnio przyjemne, więc wpadłem na pomysł przeprowadzenia badań nad możliwością ukierunkowania tripu tak jak ktoś by sobie tego życzył.

Właśnie jestem w trakcie (3 dzień) prowadzenia badań nad możliwościami psychodelicznymi DXM, które jak zdążyłem się przekonać są ogromne.

Polecam zaopatrzyć się w dużo wody mineralnej niegazowanej.

  • Dekstrometorfan

Doświadczenie z DXM - 29 tabletek (435 mg), 55 tabletek (825 mg), 25 tabletek (375 mg), 70 tabletek (1050 mg)

Po nieudanej próbie z 55 tabletkami postanowiłem zarzucić o 10 więcej, by tym razem przebić się na 3. plateau. Towarzyszył mi za obydwoma razami mój kolega - nazwijmy go Leszek. Miał już doświadczenie w opiekowaniu się, bo wspierał wcześniej innego kolegę - nazwijmy go Patryk.

DXM - 1050 mg

randomness