Matka w zamian za narkotyki pozwoliła gwałcić swoją córkę

Kobieta z Cincinnati w stanie Ohio pozwalała dilerowi narkotyków gwałcić swoją 11-letnią córkę w zamian za heroinę. Narkotyk podawała też swojemu dziecku .

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Odsłony

841

Kobieta z Cincinnati w stanie Ohio pozwalała dilerowi narkotyków gwałcić swoją 11-letnią córkę w zamian za heroinę. Narkotyk podawała też swojemu dziecku – pisze magazyn The People.

Wyrodna matka została skazana przez amerykański sąd na 51 lat więzienia. Kobieta przyznała się do 4 zarzutów związanych z handlem ludźmi, 4 zarzutów współudziału w gwałcie, jednego zarzutu stworzenia zagrożenia dla dziecka i zarzutu demoralizowania córki poprzez podanie jej narkotyków.

Według ustaleń prokuratury diler heroiny przy co najmniej czterech okazjach na różne sposoby gwałcił 11-letnią córkę April Corcoran. Kilka razy akt seksualny nagrywał na kamerze cyfrowej. Zdarzenia te miały miejsce pomiędzy lutym i czerwcem 2014 roku. Kobieta potwierdziła także, że podała własnej córce heroinę.

Bez litości

"Dokonałam samolubnych, okropnych wyborów, które wpłyną na resztę życia mojej córki" – przyznała kobieta w oświadczeniu odczytanym przed sądem. – Każdego dnia przytłacza mnie wina i poczucie wstydu – dodała.

Sędzia prowadząca sprawę nie przyjęła tłumaczeń kobiety, wytykając jej, że "nie okazała żadnej litości" i nie przeprosiła nigdy swojej córki.

– Mogę szczerze powiedzieć, że to jak dotąd najgorsza sprawa, z jaką spotkałam się w tym sądzie – mówiła sędzia Leslie Ghiz podczas odczytywania wyroku. 13-letnia obecnie córka April Corcoran mieszka ze swoim ojcem i macochą oraz jej dwoma dziećmi. Według dokumentów sądowych nachodzą ją myśli samobójcze i przyjmuje leki.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Zmuła, znudzienie, ospanie, nie chęć

Zaczeło się tak - Bliska mi osoba kupiła lek sobie lek na bóle, z kodą. Jednak z niego nie korzystała, bo wywoływał u niego alergie czy coś takiego, więc pomyślałem, że się nie sprzyda. Minusem tego leku jest jego musujaca forma, jednak gdzies na H odnalazłem opis ekstrakcji, zeby chociaz troche przepuścic paragówna. Wypiłem troche białego roztworu, FUJ! obrzydliwe. Całosci wyszło 150 mg kodeiny, jednak zarzyłem tylko ok. 100 mg,  bo reszta wywoływała u mnie odruch wymiotny. Po zarzuceniu kilka minut, miałem ochote zejść piętro niżej posiedzieć z babcią.

  • Benzydamina

Oto pisany w drugi dzień po zazyciu opis tripu(?) po benzydaminie:

  • Marihuana

Bylo to dnia 6.11.1998 w toruniu.... klub Baza impreza techno Inwersja najciezsza odmiana...... niemal wylqcznie minimalne granie tylkona poczqtku house`u troszke dotarlem tam leciutenko zbqkany ... jesli mialo sie li tylko 2 lufki kiepskiej samosiejki inaczej byc nie moglo mialem nadzieje ze moze kogos spotkam kto poratuje mnie ale w sumie nie liczylem na to zbytnio

randomness