Marihuana w przesyłkach zamiast kawy

16 przesyłek o wadze od ponad 3 kg do 7 kg każda zostało nadanych z Kanady i miało trafić do odbiorców z Wielkiej Brytanii oraz Polski.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Izba Administracji Skarbowej w Warszawie

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

288

Podczas czynności sprawdzających prowadzonych przez mazowieckich funkcjonariuszy celno-skarbowych w magazynie centralnym położonym w pobliżu Lotniska Chopina, wytypowano do kontroli jedną z paczek, która miała zawierać kawę i zabawki. Podejrzenia funkcjonariusza wzbudziła puszka, w której po zdjęciu górnej plastikowej osłonki nie było możliwości swobodnego otwarcia kawy. Puszka przypominała konserwę.

Po jej otwarciu, okazało się, że oprócz znikomej ilości kawy, ukryto w niej dwie foliowe torebki z suszem roślinnym, wydzielającym specyficzny zapach.

Po analizie dokumentów dołączonych do przesyłki zbiorczej, funkcjonariusz wytypował wszystkie paczki, które zgodnie z deklaracją zawierały kawę i te, które były tej samej wielkości co paczka zawierająca marihuanę. Sprawdzone zostały również przesyłki, które zostały zaadresowane tym samym charakterem pisma co zatrzymana paczka.

W efekcie, wśród wytypowanych do kontroli kanadyjskich przesyłek ujawniono 16 zawierających ponad 75 kg marihuany. Paczki zostały nadane do jednego odbiorcy w Polsce, jednego w Irlandii oraz jedenastu odbiorców w Wielkiej Brytanii.

O ujawnieniu niezwłocznie powiadomiono Biuro Śledcze Policji Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej. Śledztwo w sprawie przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających oraz posiadania narkotyków wszczęli Policjanci z Zarządu w Radomiu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem radomskiej Prokuratury Rejonowej Radom Wschód.

W wyniku podjętych działań, jednej z zatrzymanych osób przedstawiono zarzut przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, a dwie kolejne są podejrzane o posiadanie narkotyków. Adresat jednej z przesyłek, mieszkaniec Radomia, usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznych ilości marihuany i przewozu jej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od lat trzech.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w sprawę są zamieszane kolejne dwie osoby, które zatrzymano. Przedstawiono im zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Sprawa ma charakter rozwojowy i międzynarodowy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)


wybralam sie ze znajomymi na minimale do jendnego z klubów w jednym z wiekszych miast ... na maxa pozytwynie nastawiona czekam juz w srodku na kumpla który mial mi dostarczyc tabletki. po godzinie czekanie nagle go spotykam a on mi mówi, ze nie dalo rady i nie ma. juz wczesniej bylam strszanie wku*wiona oczekiwaniem na jego przybycie a on ze "nie ma" ! wrrrrr:/

  • Marihuana

Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z wami moim wczorajszym przeżyciem

po MJ.





Ale od początku.





Nazwa substancji: marihuana





Poziom doświadczenia: około trzech lat, paliłem już setki :) razy, często

(najdłużej przez miesiąc codziennie), standardowo 1 do 4 razy w tygodniu





Stan umysłu: luzik, nic nie zapowiadało tego co miało

nastąpić

  • DMT
  • Tripraport

Gralnia z bratem. Ni to plany, ni spontan. Podkład z Grybków i ogólny luz.

   Witajcie ponownie duszyczki. Przedstawię wam kolejne surrealistyczne doświadczenie, którego byłem czynnym uczestnikiem, a które wyniosło mnie najwyżej, najdalej, czy też najgłębiej. Co widziałem i co czułem postaram się przekazać w poniższym tekście.

 

  • LSD-25
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, z lekką nutą adrenaliny i niepewności w obliczu nieznanej jeszcze substancji. Oczekiwania inne niż samo doświadczenie - myślałem, że nad LSD da się zapanować. Set - lekkie znużenie monotonią życia i chęć zmiany na lepsze, setting - dwie bliskie i znane mi osoby, znane mieszkanie, kwasowa playlista i doświadczona tripsitterka.

 

Postanowiłem zażyć LSD. Od czasu zetknięcia z muzyką Cream, Jimiego Hendrixa, czy Pink Floyd interesowała mnie ta substancja i chciałem przekonać się, jakie jest jej działanie w praktyce. Udało mi się zdobyć 2 kartoniki, jak się potem okazało były one wyprodukowane przez jedno z najlepszych deep-web'owych laboratoriów. 195 ug / kartonik. Szczęśliwy traf, przy rzekomym zanieczyszczeniu rynku na poziomie 85 %. Z jednej strony trójkąt Sierpińskiego otoczony okręgami, z drugiej kolorowe wzory.