Marihuana w przesyłkach zamiast kawy

16 przesyłek o wadze od ponad 3 kg do 7 kg każda zostało nadanych z Kanady i miało trafić do odbiorców z Wielkiej Brytanii oraz Polski.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Izba Administracji Skarbowej w Warszawie

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

289

Podczas czynności sprawdzających prowadzonych przez mazowieckich funkcjonariuszy celno-skarbowych w magazynie centralnym położonym w pobliżu Lotniska Chopina, wytypowano do kontroli jedną z paczek, która miała zawierać kawę i zabawki. Podejrzenia funkcjonariusza wzbudziła puszka, w której po zdjęciu górnej plastikowej osłonki nie było możliwości swobodnego otwarcia kawy. Puszka przypominała konserwę.

Po jej otwarciu, okazało się, że oprócz znikomej ilości kawy, ukryto w niej dwie foliowe torebki z suszem roślinnym, wydzielającym specyficzny zapach.

Po analizie dokumentów dołączonych do przesyłki zbiorczej, funkcjonariusz wytypował wszystkie paczki, które zgodnie z deklaracją zawierały kawę i te, które były tej samej wielkości co paczka zawierająca marihuanę. Sprawdzone zostały również przesyłki, które zostały zaadresowane tym samym charakterem pisma co zatrzymana paczka.

W efekcie, wśród wytypowanych do kontroli kanadyjskich przesyłek ujawniono 16 zawierających ponad 75 kg marihuany. Paczki zostały nadane do jednego odbiorcy w Polsce, jednego w Irlandii oraz jedenastu odbiorców w Wielkiej Brytanii.

O ujawnieniu niezwłocznie powiadomiono Biuro Śledcze Policji Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej. Śledztwo w sprawie przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających oraz posiadania narkotyków wszczęli Policjanci z Zarządu w Radomiu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem radomskiej Prokuratury Rejonowej Radom Wschód.

W wyniku podjętych działań, jednej z zatrzymanych osób przedstawiono zarzut przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, a dwie kolejne są podejrzane o posiadanie narkotyków. Adresat jednej z przesyłek, mieszkaniec Radomia, usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznych ilości marihuany i przewozu jej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od lat trzech.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w sprawę są zamieszane kolejne dwie osoby, które zatrzymano. Przedstawiono im zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Sprawa ma charakter rozwojowy i międzynarodowy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • GBL (gamma-Butyrolakton)


Boje sie, ze zostane posadzony o pisanie kolejnego trip

reportu z zazycia liscia laurowego czy wypalenia pol

papierosa mentolowego, ale co tam. Subiektywnych opisow

dzialania GBL ci u nas niedostatek, to sprobuje cos

splodzic.



Wczoraj mialem okazje przywalic troche GBL. A wygladalo

to tak:


  • 16:40 2ml

  • 17:00 1ml



  • Amfetamina
  • Heroina
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

by The Mouse Army

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Ogólne podekscytowanie i trochę strach .

Ogólne pierwsza styczność z lsd była na nocce u kolegi w piwnicy, wtedy mój przyjaciel na którego mówimy rudy wziął pierwszy raz lsd, kupił kwaha 250ug z czego okolice 50ug dał mi a sam wziął 200, z tych 50ug mi nic nie weszło. Drugi raz gdy brałem lsd była to już większa dawka 140ug a zaczęło się od pomysłu mojego i przyjaciela na którego mówimy banan, by na zbliżającej się osiemnastce kolegi zażyć tą substancje. 

okolice godziny 16/17

  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości (40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie spotkało i raczej nie spotka. Tu się strasznie pomyliłem i "nagrzeszyłem" butą.

randomness