Marihuana a schizofrenia – nowe dane

Dotychczasowe badania nad związkiem pomiędzy paleniem marihuany a objawami schizofrenii dawały niespójne wyniki. Co wnosi najnowsza analiza naukowców z Bristol University?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Medexpress.pl
Tomasz Kobosz

Odsłony

1690

Dotychczasowe badania nad związkiem pomiędzy paleniem marihuany a objawami schizofrenii dawały niespójne wyniki. Co wnosi najnowsza analiza naukowców z Bristol University?

Pracę opublikowało czasopismo „Psychological Medicine”. Wynika z niej – po pierwsze – że chorzy na schizofrenię sięgają po „skręty” statystycznie częściej niż ich zdrowi rówieśnicy, po drugie zaś, że palenie marihuany może zwiększać u części (ok. 40 proc.) chorych ryzyko wystąpienia objawów psychotycznych.

Autorzy badania skupili się na analizie genetycznych predyspozycji – zarówno do zachorowania na schizofrenię, jak i do doświadczania objawów psychotycznych w wyniku oddziaływania na mózg kannabinoidów.

Okazało się, że genetyczne predyspozycje do zachorowania na schizofrenię są znacznie silniejsze od tych, które sprzyjają sięganiu po marihuanę. Palenie marihuany możne zwiększyć ryzyko pojawienia się objawów schizofrenii w nieznaczny sposób, natomiast znacznie częstsza jest sytuacja odwrotna – osoby predysponowane do zachorowania na schizofrenię oraz chore częściej sięgają po marihuanę, palą też jej więcej. Dlaczego?

Zdaniem prof. Marcusa Munafò, współautora badania, działają tu prawdopodobnie dwa mechanizmy. Po pierwsze, nasilenie niektórych objawów schizofrenii może się zmniejszać pod wpływem kannabinoidów, a po drugie – pewne przyjemne efekty działania marihuany mogą być odczuwane intensywniej przez osoby predysponowane do tego schorzenia.

Prof. Munafò podkreśla jednocześnie, że przybywa naukowych przesłanek sugerujących, że palenie marihuany może stymulować rozwój objawów schizofrenii.

Autorzy przypominają, że marihuana marihuanie nierówna i być może to właśnie różnice w proporcjach pomiędzy tetrahydrokannabinolem (THC) a kannabidiolem (CBD) decydują o wpływie jej palenia na objawy psychotyczne.

Oceń treść:

Average: 7.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski

Chociaż minęło już sporo czasu od tamtej jazdy pamiętam ją w miarę

dokładnie (tzn. te momenty, które pamiętam : )) Zacznę od tego, że

nasiona kupiłem w Budynku AR w Krakowie (ktoś dał ten namiar w

komentarzach do opisu powoju). Zowią się Heavenly Blue i jest ich 3 g

w opakowaniu (90-100 szt.), cena 2,20. Wysypałem zawartość trzech

paczek do młynka do kawy. Niestety młynek okazał się za cienki, a

nasiona za twarde, więc zalałem je wrzątkiem (nie w młynku of

  • Bad trip
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Metoksetamina

Własny pokój, pozytywne nastawienie, chęć doświadczenia czegoś b. mocnego i głębokiego, następnego dnia pierwsza od dłuższego czasu możliwość nicnierobienia. Łóżko, na głowie słuchawki, playlista z dobrą muzyką (Shpongle, ambient, muza do medytacji)

Metoksetamina to pierwszy specyfik jakiego w życiu spróbowałem poza kilkoma pojedynczymi episodami z dropsami ,paleniem "smartshopowym" i "właściwym". Pierwsza aplikacja nastąpiła mniej więcej rok temu.
Po MXE zacząłem eksperymentować z innymi substancjami (4-HO-MET, 4-ACO-DMT, 2DPMP, DXM, GBL, JWH-201) i o dziwo po każdej próbie wracałem do MXE jako czegoś znacznie głębszego i mocniejszego.

  • Dekstrometorfan
  • Powój hawajski

Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)

Doświadczenie: MJ, DXM, Powój, Yopo, Amfetamina, Florist Hit(mieszanka), Kanna

Wiek: 18 lat
Masa: 60 kg

S&S: Moja sypialnia, pusty dom, kołderka i miłe nastawienie :)

Dawkowanie i substancja: 10g powoju Morning Glory + 150 mg DXM

  • Grzyby halucynogenne

nazwa subst. grzyby (łysiczka lancetowata chyba)





poziom dosw. sredni (ziele, grzyby)





dawka : ... pomyslmy... 30 w kanapce z dzemem, nastepnie 15 a potem jeszcze 15 (doustnie)





set&setting: dyskoteka :) podekscytowanie (koncert dramowy;) )