Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.
Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.
O marihuanie raz słyszymy więcej, raz mniej – o zastosowaniach tej substancji, bądź co bądź, ciągle się jednak rozmawia. Temat marihuany poruszany jest nie tylko w aspekcie narkotyków, ale i w całkowicie innym znaczeniu – mowa tutaj o zastosowaniach tzw. medycznej marihuany. Zwolennicy przekonują, że medyczna marihuana może przynieść korzyści pewnym grupom pacjentów, z drugiej jednak strony wciąż pojawiają się kolejne doniesienia, które sugerują to, aby ze środka tego – jeżeli w ogóle – korzystać z wyjątkową ostrożnością.
O marihuanie raz słyszymy więcej, raz mniej – o zastosowaniach tej substancji, bądź co bądź, ciągle się jednak rozmawia. Temat marihuany poruszany jest nie tylko w aspekcie narkotyków, ale i w całkowicie innym znaczeniu – mowa tutaj o zastosowaniach tzw. medycznej marihuany. Zwolennicy przekonują, że medyczna marihuana może przynieść korzyści pewnym grupom pacjentów, z drugiej jednak strony wciąż pojawiają się kolejne doniesienia, które sugerują to, aby ze środka tego – jeżeli w ogóle – korzystać z wyjątkową ostrożnością.
Wpływem marihuany na ryzyko schorzeń układu krążenia zajmowali się uczeni z Einstein Medical Center w Filadelfii. Naukowcy do swoich badań wykorzystali bazę medyczną, w której zgromadzone były dane dotyczące pacjentów leczonych w ponad tysiącu różnych amerykańskich szpitali.
Medycy w swoich badaniach sprawdzali, którzy pacjenci stosowali marihuanę, a którzy chorzy nie korzystali z tej substancji. Kolejnym etapem prac było porównanie, jak często w obu grupach występowały różnego rodzaju choroby układu krążenia.
Naukowcom z Filadelfii udało się zaobserwować, że takie problemy, jak choroba niedokrwienna serca, udar mózgu, niewydolność serca, a nawet nagła śmierć sercowa, występowały zdecydowanie częściej u tych osób, którym zdarzało się korzystać z marihuany, niż u tych pacjentów, którzy nie zażywali tej substancji. Aby dane były bardziej wiarygodne, uczeni brali pod uwagę nawet różne czynniki ryzyka chorób układu krążenia (takie jak np. otyłość) – po ich uwzględnieniu również okazało się, że u pacjentów zażywających marihuanę ryzyko schorzeń układu sercowo-naczyniowego pozostaje zwiększone.
Dlaczego marihuana miałaby zwiększać zagrożenie chorobami układu krążenia – tego zasadniczo nie wiadomo. Autorzy badania zwrócili uwagę na to, że uzyskane przez nich wyniki – ze względu na to, że analizowali oni dane dotyczące pacjentów hospitalizowanych – nie do końca można przekładać na populację ogólną. Nie mniej jednak wniosek jest jeden: nawet przy stosowaniu medycznej marihuany konieczne jest czynienie tego z zachowaniem wszelkiej ostrożności.
plener, imprezy, przeważnie mieszkanie prywatne
Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.
Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.
I stal sie cud, a moze tylko tak ja to odbieram
Rano wpadl do mnie przyjaciel, rzucil dwa zdania
ze nie mozna na mnie patrzec i wreczyl mi prezen,
powiedzial ze moze to mi pomoze....
Usiadlam w pokoju, w dloni male puzderko z symbolem
czi na pokrywce, doskonale wiedzialam co w nim
jest, on zawsze daje mi taki sam prezent.
Otworzylam, w srodku male zawiniatko aluminiowej
foli i karteczka, zjedz i potraktuj to jak sesje
Substancja: Temazepam, 100mg (10 tabletek)
Poziom doświadczenia: głównie lekarstwa zakupione w aptece, spora tolerancja na bdz.
S&S: godzina 15, siedzimy z kumplem na ławce niedaleko parku, nastawienie pozytywne (żarty etc.)
Pewnego pogodnego dnia postanowiliśmy spróbować leku Signopam, który jest jedną z mniej znanych benzodiazepin. W ulotce jest napisane, że działa nasennie, uspokajająco oraz przeciwlękowo.