Marihuana może hamować rozwój guza mózgu

Według najnowszych badań, których wyniki ukazały się w Cancer Research, kanabinoidy- aktywne składniki znajdujące się w marihuanie, mogą pomóc w walce z guzami mózgu.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

5679

Naukowcy zastosowali kanabinoidy w leczeniu glejaka wielopostaciowego, który jest uważany za jedną z najbardziej śmiertelnych form guza mózgu i najczęściej prowadzi do zgonu w ciągu roku lub dwóch lat po diagnozie. Leczenie tego nowotworu obejmuje zwykle operację oraz późniejsze naświetlania i/ lub chemioterapię. Jednak pomimo tych prób usunięcia guza, ten typ nowotworu często nie znika i ponownie się rozrasta, dlatego tak poszukiwane są nowe możliwości leczenia.

Wszystkie rodzaje guzów w czasie wzrostu potrzebują sieci naczyń krwionośnych, tworzą ją w procesie angiogenezy, w której niezbędny jest naczyniowo- śródbłonkowy czynnik wzrostu (VEGF). VEGF to białko, które stymuluje powstawanie nowych naczyń krwionośnych, dlatego gdy czynnik zostanie zablokowany guz nie rozwinie się z braku krwi i składników odżywczych.

Podczas badań wstrzyknięto kanabinoidy w próbkę pobraną od dwóch pacjentów z glejakiem wielopostaciowym. W obu przypadkach poziom VEGF w ekstrakcie z guza znacznie się zmniejszył.

Naukowcy twierdzą, że konieczne są dalsze badania, ale osiągnięte wyniki sugerują, że terapia oparta na kanabinoidach może być nową alternatywą w walce z nieuleczalnymi dotąd guzami mózgu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Grass Duffy (niezweryfikowany)
To wspaniałe czytać takie super wieśći o tym ze maryhuana może używać sięjako lek a na dodatku na guża w głowie i to w takim stopniu!! <br>Super wieści...trzymać tak dalej z informacjami ;)
Dr pat00log (niezweryfikowany)
A ,ze tak spytam Marley na co umarł? Nowotwory mózgu to najczęstsze przerzuty z raka płuc więc nie ma co się pocieszać.
marian (niezweryfikowany)
A ,ze tak spytam Marley na co umarł? Nowotwory mózgu to najczęstsze przerzuty z raka płuc więc nie ma co się pocieszać.
Bary (niezweryfikowany)
Podczas meczu piłki nożnej Marley grający bez butów uszkodził sobie paznokieć u nogi. Wdało się zakażenie, czerniak, następnie spytają stopy, pózniej nogi ale i tak było za późno.
ACO (niezweryfikowany)
JA SIĘ POCIESZAM TAK ŻE NAWET JAK BYM MIAŁ GUZA W MUZGU TO NAPEWNO MNIE ON NIEZABIJE BO JEST NAPEWNO TAK DZIURAWY JAK RESZTA MUZGU&lt;LOL&gt; <br> <br>a tak do żeczy to marihuana leczy ponad 50 shorzeń a napewno więcej tylko jeszcze tego nieodkryto <br> <br>niemoge się doczekać dnia kiedy palaczy marihuany przestaną nazywać narkomanami a zaczną lekomanami&lt;LOL&gt;
artek (niezweryfikowany)
.. dla mnie bomba..
krzak (niezweryfikowany)
good stuff :-)
Terence (niezweryfikowany)
Marley miał czerniaka, który nie leczony doprowadził do przerzutów! <br>czerniak z tego co wiem nie powstaje od palenia!! <br> <br> &quot;Im więcej ludzi pali zioło tym bardziej Babilon upada &quot; B.Marley :)
Tom (niezweryfikowany)
a wy jakie choroby leczycie????bo ja jak jestem zdrowy to leków niebiore!!a może szukacie usprawiedliwienia dla swojego uzależnienia ???ziło jest dla słabych!!!!nieradzicie sobie więć jaracie i dopisujecie do tago filozofie a dilerka kaske trzepie !!
Anonim (niezweryfikowany)
powinienes sie nazywa tom idiota idz chlej wode za sklepem bucu dilerka kaske trzepie bo pierdolniete panstwo nie chce zalegalizowac a my sie musimy uzdrawiam przeciez ziolo jest od boga zrozumcie to wszystkie barany:) natura a nam jakies kurwy maja zabronic to palic? przestan
Anonim (niezweryfikowany)
i kolejne + marihuany jakos w wodce i tych gownach tego nie widze wiec moze by wkoncu zalegalizowac? co za zacofani ludzie i panstwo tylko holadnia poszlo po rozum do glowy nie chce legalizacji hery czy amfy chce legalizacji trawki ktora i tak czy prezydent czy premier palili badz pala i nie pieprzcie mi tu ze kto siegnie po trawe siega po here czy jakie tam gowno dajcie se spokoj i nie czytajcie wiecej "faktu" badz "wirtualnej polski" (artykul o dilerach ahhahahaa) LUDZIE ZMADRZEJCIE- to przeslanei do rzadu
vaeton24 (niezweryfikowany)
<P>Zioło to pierwszy złoty środek tej zacofanej cywilizacji.</P> <P>Jeśli ktokolwiek tu uważa, że religie świata powstały od tak sobie bez wspomagaczy wymyślone</P> <P>przez przewspaniałych natchnionych ludzi to jest bardziej zacofany niż mu się wydaje.</P> <P>Kłania się historia naszej cywilizacji, ale nie ta którą każdy manipuluje na własny sposób</P> <P>dla swoich korzyści ta&nbsp;z przed 2 do 5 tysięcy lat tylko&nbsp;ta prawdziwa skierowane w stronę samych początków pra ludzi.</P> <P>Pamiętacie jak wynaleziono ogień? To był piorun, który uderzył w drzewo zapalając las.</P> <P>Ten sam ogień wypalał różnego rodzaju rośliny, z których unoszący się dym dawał odpowiednie wizje</P> <P>pra ludziom&nbsp;zamieszkującym w tym czasie dany teren&nbsp;(później robili to -&nbsp;palili zioło -&nbsp;celowo - dowód - Rdzenni Mieszkańcy Ameryki Północnej - INDIANIE, ich historii nie ma, ponieważ&nbsp;białe tamtejsze bydło z chciwości zniszczyło wszystko pozostawiając tylko to, co by ich oczyściło z wszelkich zarzutów masowego, bezkarnego ludobójstwa).</P> <P>Chiny - OPIUM -&nbsp;nie dziwi was, że we wszystkim prawie byli pierwsi - wynaleźli prawie wszystko.</P> <P>Od tak bo mieli taki kaprys?</P> <P>Jasne.</P> <P>ZIoło jest zakazane (i inne używki), przecież wszyscy wiedzą, że tylko elity (w każdej dziedzinie: polityka muzyka film) mają prawie bezkarny dostęp do tych używek.</P> <P>Niedawno zmarła mi żona i wiem, że w takich sytuacjach wszystko co pomaga jest dobre i każdy łapałby się</P> <P>wszystkiego żeby tylko jakoś przetrwać (nie koniecznie używki - np dajmy na to leki uspokajające) jeśli wiem, że to mogłoby mi pomóc,</P> <P>a w polsce nie ma o tym nawet mowy, to czy człowiek jest idiotą, któremu się prawnie zabrania tego</P> <P>co dała nam od tak natura?</P> <P>To nie zioło robi z człowieka głupca czy przestępce - to leży tylko i wyłącznie w naturze samego człowieka.</P> <P>Zioło tylko to wnętrze otwiera (u niektórych bardziej u innych mnie).</P> <P>Otwarciem wnętrza musimy nazwać wszystko to, co człowiek jest w stanie sobie wyobrazić potem&nbsp;wytłumaczyć racjonalnie wszelkimi znanymi sposobnościami moralnymi. Jeśli jest w stanie to wyobrażenie zapamiętać i wytłumaczyć je moralnie&nbsp;(choćby za pomocą wiary - czego zdaje się nie można nikomu odebrać, a czasami zdałoby się - bo często psychiczni decydują o losach ludzkości powołując się na swego boga) zyskuje mądrość życiową wynikającą z tego wyobrażenia.</P> <P>Tego nie da się osiągnąć po panadolu czy cerutinie.</P> <P>Czasami jest po prostu potrzeba&nbsp;zapomnieć bez wizji.</P> <P>Jestem za tym, żeby nikomu to nie było odebrane.</P> <P>MARICHUANA DO&nbsp;LEGALIZACJI&nbsp; W polsce&nbsp;&nbsp;NATYCHMIAST!!!</P> <P>&nbsp;A polityków Je..ać, karać nie wyróżniać.</P>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Chęć doświadczenia Cienia dostrzeżonego podczas poprzedniej podróży. Nie pierwszy raz taka dawka. Środek lasu, dom.

Jest 03.03.2019, 17:56. 

Powykręcanymi z bólu palcami, stawiając czerwone stemple o metalicznym zapachu zaczynam pisać sprawozdanie z podróży. Każde uderzenie w klawiaturę wysyła przez ciało falę ognia i lodu. Smak palonego mięsa i łez, ból w kościach, ogień w płucach.

Zacznę od tego czym kończę podróże, od dialogu z samym sobą.

- Jak myślisz czym to jest?

- Ciężko powiedzieć. Autonomicznym bytem, częścią jakiegoś większego, może całkowicie nieświadomym tworem.

- Wydaje mi się raczej, że to druga strona medalu, yin, brakujące ogniwo...

  • MDMA (Ecstasy)


data: 13.10.2001r.


zażyta trucizna: 1 tabletka Ecstasy z wyrzeźbioną kotwiczką. Cena: 30zł/szt.




  • Szałwia Wieszcza

Ten trip raport jest kontynuacja trip raportu "Tragedia mojego życia". Poprzednie przeżycie, które opisałem w tamtym tripie było zdecydowanie negatywne. Oczywiście nie mogłem tego tak zostawić. Nie ma nic fajnego w dostaniu w mordę i nie oddaniu. Zadra drażniła mnie za paznokciem. Oczywiście bałem się, że scenariusz może sie powtórzyć, jednocześnie wierzyłem, że nie może być tak, że znów horror pojawi sie mojej psychice.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nie bałem się kwasu. Okoliczności były piękne, pogoda sprzyjała, towarzystwo tylko jednej skwaszonej osoby.

Vitam, z góry narzucmy mi imię Maciek a mojej dziewczynie Wioletta. Tak więc postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę, taką psychodeliczna, planowaliśmy to od dawna a jednak ona miala z tym styczność 1szy raz, ja trzeci ale po ponad rocznym detoxie, nie wiedziałem czego mam się spodziewać. Nie uważam siebie za doświadczonego w psychodelikach. Same kartony które mieliśmy to byly hoffmany, ona miala takie piękne słoneczko, ja trójkąt illuminati, świetne blottery i nawet one miały te symboliczne znaczenie.. :)

randomness