Substancja: Tramadol, chlorowodorek tramadolu.
Dawka: 500 mg
Doświadczenie: Małe, z substancji o podobnym działaniu tylko kodeina.
Kiedy?: 3 dni temu, w piątek, 21 października br.
Częśc wstępna - tzw. pierdoły, których nie trzeba czytać

Badania nad zależnością pomiędzy stosowaniem przetworzonych konopi, a chorobami przyzębia prowadził prof. Jaffer Shariff z Columbia University School of Dental Medicine (CDM).
Badania nad zależnością pomiędzy stosowaniem przetworzonych konopi, a chorobami przyzębia prowadził prof. Jaffer Shariff z Columbia University School of Dental Medicine (CDM).
W przypadku zapalenia dziąseł na cenzurowanym znajduje się nieusuwana płytka nazębna, będąca siedliskiem bakterii. Toksyny, produkowane przez coraz liczniejsze bakterie, zaczynają atakować dziąsła.
Przyczyn paradontozy jest wiele. Chorobie sprzyjają np. nieprawidłowo wykonane wypełnienia zębów, uciskające protezy, nieszczelne korony i mosty, ale także zaburzenia hormonalne, niedobory witamin, bruksizm.
Prof. Jaffer Shariff przyznał, że powszechnie znany jest negatywny wpływ palenia tytoniu na stan dziąseł. Dotychczas negatywny wpływ w przypadku używania haszyszu lub konopi, nie był dokładnie opisany. Uczony zwrócił uwagę na fakt, że negatywny wpływ na stan zdrowia przyzębia może mieć nawet okazjonalne (kilkukrotne w trakcie roku) zażywanie pochodnych konopi.
Naukowcy z CDM przeanalizowali stan zdrowia jamy ustnej u 1938 dorosłych Amerykanów, którzy brali udział w Centers for Disease Control's 2011-2012 National Health and Nutrition Examination Survey, Badania te realizowane były we współpracy z American Academy of Periodontology.
Okazało się, że 27 proc. uczestników tego badania co najmniej kilkukrotnie w ciągi roku zażywało haszysz lub marihuanę.
Nawet po uwzględnieniu szeregu towarzyszących czynników ryzyka, jak palenie tytoniu, okazuje się, że osoby niestroniące od haszyszu i marihuany dwukrotnie częściej mają poważne problemy z dziąsłami niż te, które pozostają poza nałogiem.
- W czasie gdy przyzwolenie na używanie haszyszu i marihuany jest coraz powszechniejsze, należy głośno mówić o tych zagrożeniach – przypomina dr. Terrence J. Griffin, reprezentujący American Academy of Periodontology.
Substancja: Tramadol, chlorowodorek tramadolu.
Dawka: 500 mg
Doświadczenie: Małe, z substancji o podobnym działaniu tylko kodeina.
Kiedy?: 3 dni temu, w piątek, 21 października br.
Częśc wstępna - tzw. pierdoły, których nie trzeba czytać
Zimowy dzień, który dość szybko zamienił się w wieczór, a potem noc i w końcu ranek. Początek w lesie, później w mieszkaniu kumpla, parku i ostatecznie w knajpie. Kondycja i ogólny nastrój - tego konkretnego dnia w miarę nieźle, choć w szerszej perspektywie bez szału. W podróży towarzyszyli mi: P i S, z którymi tripowałem już kilka razy, oraz H i J, z którymi odbyłem jednego delikatnego tripa dwa miesiące wcześniej.
Wstęp: Trip był testem nowej substancji, dlatego też zaczynałem ostrożnie. W czasie zbierania informacji o DOCu, natknąłem się na informację, że 3mg to zalecana dawka. Wywnioskowałem, że 2mg też powinno dać jakieś efekty, zapewniając jednocześnie komfort, który dobrze mieć kiedy bierze się coś po raz pierwszy. Zwłaszcza zimą w lesie. Z nielicznych opisów wynikało, że DOC jest dosyć podobny do LSD. Moje oczekiwania były zatem wysokie. Opis jak zwykle po długim czasie (3 lata).
Zjadlem ok. 7-10 sztuk suszonych w cieniu kapeluszy.
Po ok. 30 min. język zesztywniał i chciało się żygać. Później wypilem herbate i nieprzyjemne uczucie minelo. Spiesze sie, nie wiem gdzie, czuje sie inny niz zawsze. Po zamknieciu oczu widze kolorowe tunele. Przed oczami pojawiaja sie ukosne kratki, cos a`la siatka ogrodzeniowa. Przezroczyste linie lataja przed oczami. Nie wiem ile trzeba zjesc, zeby powiedzec "[...] ja nie chcalem wracac [...]" - pol kilo?
Zapalilem ok. 3 fifki ziela (slabego). PRzed oczami kolorowe wzory lataja.
Ciepły czerwcowy dzień, grupka znajomych, obce miasteczko
Na wstępie powiem, że nie był to mój pierwszy raz. Paliłam THC niejednokrotnie, często po przyjęciu z moim organizmem nie dzieje się absolutnie nic, czasem mam głupawkę lub substancja delikatnie mnie zmula. Nic specjalnego. To jednak był na tyle interesujący trip, iż postanowiłam go spisać. Czas określony jest bardzo ogólnie.
* * *
Był to słoneczny dzień czerwca. Półmetek wakacji - okresu imprez i wypadów ze znajomymi. Wraz z dobrymi kolegami wybrałam się pociągiem na darmowy koncert do miejscowości niedaleko miasta, w którym mieszkam.