"Małpki" znikną ze sklepowych półek? Ministerstwo Zdrowia komentuje

Ministerstwo Zdrowia zdementowało doniesienia o planowanym wprowadzeniu rozwiązań mających na celu walkę z alkoholizmem. Oprócz zakazu sprzedaży popularnych "małpek", mówiono również o wprowadzeniu minimalnej ceny sprzedaży alkoholu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Odsłony

533

Ministerstwo Zdrowia zdementowało doniesienia o planowanym wprowadzeniu rozwiązań mających na celu walkę z alkoholizmem. Oprócz zakazu sprzedaży popularnych "małpek", mówiono również o wprowadzeniu minimalnej ceny sprzedaży alkoholu.

Jak podaje portal Wirtualna Polska, w ubiegłym roku statystyczny Polak wypił niemal 3,2 l mocnego alkoholu. Zdaniem resoru zdrowia jest to za dużo, dlatego ministerstwo planuje wprowadzić środki mające na celu walkę z nadmiernym spożyciem alkoholu. Urzędnicy podkreślają, że w wielu przypadkach prowadzi ono do alkoholizmu, na leczenie którego państwo przeznacza każdego roku niemal 500 milionów złotych.

Zakaz sprzedaży "małpek" doprowadzi do wzrostu ilości spożywanego alkoholu?

Jak twierdzą eksperci, wpływ na ilość spożywanego alkoholu mają popularne "małpki", które według danych producentów stanowią obecnie jedną trzecią sprzedaży likierów i wódek. Rok wcześniej ich udział w rynku był szacowany na 20 procent. Na łamach "Dziennika Gazety Prawnej" pojawił się artykuł, którego autorzy twierdzą, że resort zdrowia rozważa wprowadzenie zakazu sprzedaży tzw. "małpek". Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, tłumaczył, że zakaz sprzedaży "małpek" może doprowadzić do tego, że ludzie będą częściej kupowali alkohol w większych butelkach, a co za tym idzie przyczyni się to do wzrostu ilości spożywanego alkoholu.

Resort ustali cenę minimalną za alkohol?

Według PARPA najlepszym sposobem walki z nadmiernym spożyciem napojów wyskokowych byłoby wprowadzenie minimalnej ceny za porcję alkoholu. Gdyby pomysł został zaakceptowany, płacilibyśmy co najmniej 2 zł za 10 g czystego alkoholu. Zdaniem Brzózki „taki pomysł byłby korzystny nie tylko dla konsumentów, ale również nie stanowiłby obciążenia dla budżetu państwa”. Producenci alkoholu twierdzą, że zakaz sprzedaży małpek jest złym pomysłem, natomiast z ich zapowiedzi wynika, że byliby gotowi negocjować stawki minimalne za jednostkę alkoholu.

Najważniejsze zmiany nowelizacji ustawy o ochronie życia psychicznego

W opublikowanym na stronie resortu zdrowia komunikacie możemy przeczytać, że „ministerstwo nie pracuje nad nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która zakazywałaby produkcji i sprzedaży alkoholu w małych butelkach albo wprowadzałaby minimalną cenę za jego gram”.

Propozycja nowelizacji, która znalazła się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie życia psychicznego przewiduje jedynie dostosowanie przepisów do zmienionych uwarunkowań prawnych, które wynikają z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Najważniejsze zmiany dotyczą regulacji kwestii takich jak m.in. monitorowanie pomieszczeń w izbach wytrzeźwień oraz przyznanie osobie, która ma się poddać leczeniu odwykowemu, prawa do wyboru zakładu, w którym zostanie ona poddana terapii.

W najbliższym czasie projekt ma zostać przekazany do konsultacji publicznych.

Oceń treść:

Average: 3 (2 votes)

Komentarze

Kuba1996 (niezweryfikowany)
Mają być konsultacje publiczne... Gdzie to się ma odbywać?
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Inne
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Słoneczny dzień, koniec lipca, boisko koło szkoły ok. 10 osób. Palących czworo.

  Cząstka boga to inaczej jeden z wielu rodzajów dopalaczy, popularny i taniy w miejscu w którym mieszkam.

  • Mefedron
  • Retrospekcja

Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu: https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1

Chciałabym mieć plik na dysku z zapisem tego wydarzenia, tak żeby móc je jak najprawdziwiej przedstawić. Ponieważ nie mam będę korzystać z zasobów mojej ułomnej pamięci, gdzieniegdzie luki uzupełniając fantazją pisarską.

 

Mijały dni, mijały noce. Zostaliśmy sami: ja i mefedron. Praktycznie nie wychodziłam przez ten czas z pokoju. Przemek mnie nie odwiedzał, musiał być zajęty ogarnianiem swoich spraw rodzinnych.

 

  • 25C-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Bezpieczne mieszkanie studenckie, pewność że nikt mi nie będzie przeszkadzał, w mieszkaniu tylko dwójka zaufanych przyjaciół, którzy zajmowali się swoimi sprawami, zero szans na jakiekolwiek problemy, chęć przeżycia kolejnego psychodelicznego tripu.

Zakupiłem kilka tygodni temu kilka kartoników nasączonych 25-C NBOMe od koleżanki, najpierw spożyłem po jednym ze znajomymi, a jeden sobie zostawiłem na samotny trip, który odbyłem dwa tygodnie później i właśnie on jest tematem tego tripraportu.

  • Marihuana

To może ja też wam opiszę mojego badtripa, a właściwie to największy koszmar jaki w życiu przeżyłem. Wyjazd do domków letniskowych na kilka dni ze znajomymi, w kieszeni zajebiście mocny joint prosto z Holandii. Późny wieczór. Nie wypaliłem nawet połowy i już się zaczęło. Jeszcze jeden buch i odlot.