Lody o smaku marihuanowym

Na Tasmanii firma Hemp Foods produkuje bardzo zdrowe słodycze ;-)

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/IAR

Odsłony

3043
Na Tasmanii, wyspie należącej do Australii, produkowane są lody z marihuany. Nie mogą być one jednak sprzedawane, ani nawet próbowane na kontynencie australijskim, gdyż marihuana wciąż jest tam nielegalnym narkotykiem.
Produkcję lodów z nasion marihuany rozpoczęła na Tasmanii firma Hemp Foods. Te oryginalne słodycze są podobno bardzo zdrowe, zawierają składniki obniżające poziom cholesterolu, a smak mają orzeszkowy. Lody zawierają wprawdzie aktywny składnik marihuany, ale w ilości tak znikomej, że o odurzeniu nie może być mowy.
Mimo formalnego zakazu, 30% Australijczyków pali marihuanę, a hodowla paru krzaczków na własne potrzeby nie jest ścigana. Stan Nowa Południowa Walia niedawno zaakceptował wydawanie marihuany na recepty. Służy ona tam jako środek leczniczy dla osób cierpiących na raka, AIDS i artretyzm.
Cała produkcja tasmańskiej firmy Hemp Foods eksportowana jest do Stanów Zjednoczonych.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Czex jak obiecalem tak tez przelewam namiastke moich doznan po

papierku marki Bart Simpson






Podzieliliśmy 2 kwadraciki na 4 rowne polowki. Delikatnie

pincetom i zyletką zeby go nie wytrzec. Na szczescie w sobote

wyszlo troche sloneczka i decyzja zapadla. ok 13.30 przyjelismy

po polowce w samochod i nad morze.Zostawilem zegarek w domu

chcialem sie zgubic w czasie i przestrzeni calkowicie. Do plazy

mam jakies 12 km. Dojechalismy do Uniescia k. Mielna. Brak

  • Dekstrometorfan


Ten konkretny trip nie miał być niczym szczególnym, byłem nastawiony na lekką i miłą wycieczkę w świat iluzji, zatopiony w dźwiękach niemożliwie pięknej w swej dokładności muzyki. Ale Wielki DextroMethophor chodzi swoimi ścieżkami i nie zważa na zabawnych mieszkańców jeszcze smutnej planety. Uznał, że dość już bycia miłym wujkiem i trzeba przykładnie ukarać tego, kto ośmiela się zakradać co noc każdego nowego miesiąca, od już dwóch z hakiem lat do jego transcendentnej rezydencji.


  • Marihuana
  • THC
  • Uzależnienie

pozornie czysta bania, w domu

Raport ten będzie zbiorem przemyśleń na temat momentu życia w jakim się znajduę. Jeżeli więc nie masz ochoty czytać smętów małego ćpunexa to w pełni to rozumiem.

Początek, rozwinięcie i zakończenie

  • MDMA (Ecstasy)

Data, ktorej jak narazie nie mam zamiaru zapominac (14.09.01). To byl moj pierwszy raz. Niezapomniane wrazenie. W ogle to

branie ekstazy nie bylo w planach, aaaale tak wyszlo. W sumie to nie zaluje. Wygladalo to mniej-wiecej tak. Byl piatek ok

godz 17 umowilem sie z panna, spotkalismy sie iiiiii .... pogadalismy, bylo OK, ale nic wiecej z tego nie wyszlo. Mniejsza o

to. Okolo godz 20 zladowalem w popularnym ostatnio gorzowskim barze `Cycku`. Masa a w zasadzie tlum znajomych. Kupilem sobie