Po nabyciu kartonów, stoczyłem dyskusje z dziewczyną, kiedy odbędzie się degustacja :) . Postanowiliśmy, że akcja odbędzie sie na pół spontanie czyli w któryś z weekendów kiedy oboje stwierdzimy, że "dziś jest ten dzień".Zanim nastał, z gospodarczą wizytą odwiedzili nas rodziciele Anki. Najedliśmy się trochę strachu, kiedy wkładali jajka do lodówki z foliowym zawiniątkiem, prawie wogóle nie showanym. Ostatecznie sytuacja została zażegnana, a jakiś czas potem nadszedł wreszcie czas na konsumpcję. Ostatnie zerknięcie na zegarek i startujemy! papierki zarzucone jakoś 11:30.
Lekarz nie przepisał medycznej marihuany, dziewczynka zmarła. Będzie sprawa w sądzie
Mieszkanka Leszna, której córka zmarła w wyniku ataku epilepsji, chce walczyć w sądzie o zadośćuczynienie od Centrum Zdrowia Dziecka.
Kategorie
Źródło
Odsłony
475Mieszkanka Leszna, której córka zmarła w wyniku ataku epilepsji, chce walczyć w sądzie o zadośćuczynienie od Centrum Zdrowia Dziecka. Twierdzi, że nieprzepisanie przez lekarza z CZD medycznej marihuany znacznie wydłużyło proces sprowadzenia leku, w wyniku czego dziewczynka nie doczekała leczenia, które dawało jej szanse na polepszenie stanu zdrowia.
Paulina Janowicz domaga się od warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka 75 tys. zł odszkodowania, a pieniądze chce przeznaczyć na cele społeczne. Chodzi m.in. o finansowanie leków z konopi dla tych, których na nie nie stać - informuje serwis leszno24.pl.
Mieszkankę Leszna wspiera Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Proces toczyć się będzie w Warszawie.
"Polityka" pod koniec stycznia br., gdy do polskich aptek trafiło 7 kg suszu, zauważała, że "w teorii każdy lekarz może wypisać receptę na medyczną marihuanę", ale w praktyce "nieliczni mają na jej temat wystarczającą wiedzę". Według tygodnika Ministerstwo Zdrowia nie kwapi się, aby pomóc to zmienić, więc środowisko lekarskie radzi sobie samo.
Gazeta przytaczała też wypowiedź farmaceuty Piotra Sokołowskiego, który zaznaczał, że "marihuana kojarzy się przede wszystkim z ciemnymi zaułkami i dilerami" - także niektórym lekarzom - więc "nie chcą być postrzegani jako ci, którzy przepisują narkotyki".