Legalne narkotyki w więzieniach?

Czy w Polskich więzieniach bedą leczyć metadonem? Rozmowy trwają...

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Kraków 07.02.2001

Odsłony

2128
W Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej w Krakowie odbyła się wczoraj konferencja poświęcona narkomanii. Rozważano m.in. możliwość zastosowania w zakładach karnych metadonu, substancji o właściwościach zarówno leku, jak i syntetycznego narkotyku. Jego zażycie nie wywołuje objawów euforycznych, a wytwarzanie nie jest drogie. Leczenie metadonem stosuje się już z dobrymi rezultatami w zakładach karnych Niemiec, Holandii, Szwajcarii. Jak poinformował mjr Zygmunt Lizak z OISW w Krakowie, ostateczne decyzje nie zostały podjęte. Mówi się tylko o ewentualnym wprowadzeniu programu pilotażowego, który objąłby Zakład Karny na Służewcu w Warszawie i Areszt Śledczy na Montelupich w Krakowie. Środki na sfinansowanie programu pochodziłyby z dotacji z ONZ-u. Marek Zygadło z Monaru uważa, że każda nowa metoda zwalczania narkomanii warta jest zastosowania. Z kolei mjr Z. Lizak stwierdził, iż ze względu na fatalną sytację w polskich więzieniach trudno będzie zrealizować program. Ponadto, jak zaznaczył, sami więźniowie obawiają się, że podawanie im metadonu utrudni zerwanie z nałogiem.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Użycie medyczne

Codzienna depresja

Grzybów nie jadłem już dość długo, więc, gdy udało mi się znaleźć nowego czarodzieja, byłem bardzo podekscytowany. Odliczyłem sobie "na oko" 2.5g i zaaplikowałem do ust. Uwielbiam ten smak, więc chrupałem je tak długo, aż całkowicie się rozpuściły.

Przyjaciółka obok, na swój pierwszy raz, dostała około 1.1g.

Dzięki grzybom udało mi się rzucić już trochę używek, zaś teraz chciałem zrobić coś ze swoją depresją. Grzybienie jest u mnie rzadkością i zawsze staram się w pełni wykorzystać ten potencjał.

  • Grzyby halucynogenne


.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


.


jesli kiedys napisze z tego trip report, to znaczy, ze wszystko


poszlo na


marne...

  • Pierwszy raz
  • Tramadol

Cisza i spokój

Poczytałem o tramadolu i same fajne rzeczy są w tym serwisie. Pomyślałem, że spróbuję. Tydzień temu przez fuksa totalnego zdobyłem w przychodni 50 tabletek po 100 mg tramalu retard. Ucieszyłem się, bo miałem w pamięci zwisy mojego kolegi z jednego z serwisów dla ćpaczy na czacie. Zabawnie było... Ale nie o tym.

Tramalu nigdy nie brałem. To był mój pierwszy raz.

randomness