"Legalna marihuana ulgą dla organów ścigania"

W dniu 21 czerwca 2003r. o godzinie 16:16 w kilku polskich miastach odbędą się w tym samym czasie, w tym samym celu, manifestacje pod hasłem: "Legalna marihuana ulgą dla organów ścigania"

Anonim

Kategorie

Źródło

Kanaba

Odsłony

1051
W dniu 21 czerwca 2003r. o godzinie 16:16 w kilku polskich miastach odbędą się w tym samym czasie, w tym samym celu, manifestacje pod hasłem:
"Legalna marihuana ulgą dla organów ścigania".

Celem tych demonstracji, będzie przeciwstawienie się obecnej polityce narkotykowej. Kara więzienia za posiadania nawet najmniejszej ilości marihuany jest absurdem! Wg oficjalnych badań ok. 48% młodzieży w wieku 16-24 lata posiadało kontakt z marihuaną [wg nieoficjalnych informacji blisko 80%].

Złe prawo należy zmienić. Czy kara więzienia dla licealisty tudzież studenta jest najlepszym środkiem na zwalczanie narkomanii?

Policja łapiąc "dealera" posiadającego niewielką (np. 1 gram) ilość narkotyku w znaczny sposób podnosi sobie statystyki. Niestety, ale statystyki stały się ważniejsze od efektywnego podejścia do problemu. Policja w banalnie łatwy sposób podbija wyniki rankingów - kosztem młodzieży.

Polskie Sądy zmuszone są rozpatrywać sprawy "za posiadanie" i w myśl polskiego prawa są zobligowane skazać na przymusowe leczenie bądź karę więzienia. W ośrodkach leczenia narkomanów od "twardych" narkotyków osoba mająca kontakt jedynie z nie uzależniającą fizycznie trawkę przechodzi szkolenie od "stałych bywalców" jak zdobywać i używać "twarde" narkotyki. Natomiast kara więzienia, choćby w zawieszeniu, nie pozwala na "normalne" rozpoczęcie kariery zawodowej młodym wykształconym osobom.

Eksperci oraz terapeuci z ośrodków dla narkomanów jednym głosem mówią o konieczności utrzymania prohibicji na marihuanę. Czy policja zatrzymuje "narkomanów z dworca", czy raczej ucznia lub studenta palącego papierosa z marihuaną? Czy ekspert lub terapeuta opowie się za legalizacją konopi tracąc tym sposobem swoje łatwe źródło dochodu?

Przyjdź na manifestacje!
Powiedz NIE obecnej polityce narkotykowej.
"Legalna marihuana ulgą dla organów ścigania".




Ulotki informacyjne:
Ogólna informacja o manifestacjach

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Zwyczajne październikowe popołudnie w prywatnym mieszkaniu. Nastawienie psychiczne jak najbardziej pozytywne. Chillout.

Przechadzałem się leniwie zatłoczonymi ulicami w blasku jesiennego słońca i nagle w mej głowie narodziła się koncepcja, aby patronat nad dzisiejszym wieczorem objęła kodeina. Toteż swoje kroki skierowałem do najbliższej apteki. Zbytnio nie uśmiechała mi się ekstrakcja kodeiny z Antidolu, więc doszedłem do wniosku, że zakupię po prostu Neoazarinę, która to oprócz samego fosforanu kodeiny zawiera jedynie ziele tymianku i substancje pomocnicze. Niestety już w samej aptece spotkał mnie gorzki zawód. Okazało się bowiem, że w asortymencie apteki zabrakło upragnionego specyfiku.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Nastrój bardzo dobry, okoliczności przyrody piękne.

 

//Trip miał miejsce trzy lata temu, ale został spisany na świeżo. Łapiącym schizy nie polecam.//

 

  • Marihuana

Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z wami moim wczorajszym przeżyciem

po MJ.





Ale od początku.





Nazwa substancji: marihuana





Poziom doświadczenia: około trzech lat, paliłem już setki :) razy, często

(najdłużej przez miesiąc codziennie), standardowo 1 do 4 razy w tygodniu





Stan umysłu: luzik, nic nie zapowiadało tego co miało

nastąpić

  • 2C-E
  • Marihuana
  • Miks
  • Powoje

wielka chęć na doświadczenie psychodeliczne, pozytywny nastrój, początek lata, upał i żar lejący się z nieba, namiot a w namiocie coś około 35 stopni C.

Był piękny i gorący czerwcowy dzień, a ja od samego rana czułem, że będzie on niezwykły jako że zamierzałem zapodać niezwykłego miksa. Tak pięknej pogody szkoda było marnować na tripowanie w domu, a dzień wcześniej postanowiłem, że jeśli pogoda dopisze, to wybiore się pod namiot na  polanę pod lasem( oddaloną ok 2 km od miasta, w którym mieszkam), więc jak zaplanowałem tak też uczyniłem.

randomness