Legalna marihuana

Belgia zalegalizowała używanie marihuany. W domu będzie można hodować konopie indyjskie. Policjant nie może zatrzymać osoby posiadającej pięć gramów marihuany.

Anonim

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Odsłony

6671
Zdominowany przez koalicję liberałów, socjalistów i Zielonych belgijski parlament przyjął w piątek ustawę, która odzwierciedla "holenderską" filozofię walki z narkomanią. Władze w Hadze jako pierwsze na świecie oddzieliły strategię walki z narkotykami "twardymi", takimi jak np. heroina, i "miękkimi", takimi jak marihuana. Chodzi o to, by coraz liczniejsi młodzi amatorzy "trawki" nie musieli jej kupować nielegalnie u tych, którzy mogą im zaoferować znacznie bardziej niebezpieczne narkotyki. Holendrzy twierdzą, że dzięki takiej polityce liczba trwale uzależnionych jest u nich obecnie mniejsza (1,7 promila ludności) niż we Francji, gdzie od lat represje za używanie wszystkich rodzajów narkotyków są bardzo ostre.

W Brukseli nie pojawią się jednak, jak nad kanałami Amsterdamu, "coffee shops", w których można wybrać i legalnie kupić różne odmiany marihuany. Nie będzie także można zalegalizować upraw konopi indyjskich na dużą skalę ani sieci dystrybucji marihuany. Belgijska policja powstrzyma się natomiast od karania osób, posiadających małą (na własne potrzeby) ilość "trawki", pod warunkiem, że nie znajdowali się w miejscach uczęszczanych przez młodzież: w szkole, klubie muzycznym, siłowni. Posiadacz narkotyku nie może także prowadzić samochodu ani zdradzać objawów trwałego uzależnienia i utraty samokontroli. W takim przypadku zostanie przymusowo skierowany na badania. Marihuany nie wolno także posiadać nieletnim.

Belgijscy eksperci wskazują, że nie ma dowodów, by palenie marihuany było bardziej szkodliwe od palenia tytoniu czy nadużywania alkoholu, których sprzedaż jest w Europie legalna. Śladami Belgii i Holandii może pójść, i zezwolić na posiadanie niewielkiej ilości marihuany, kilka innych krajów UE. Najbardziej skłania się ku temu Dania.

Belgia wcześniej zalegalizowała użycie w szpitalach substytutów narkotyków stosowanych w kuracjach odwykowych, które mogą także prowadzić do uzależnienia.


Jędrzej Bielecki z Brukseli

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ale ja czegos t... (niezweryfikowany)

to w sumie po co to wszystko, skoro nie bedzie coffeshopów ?skoro nie bedzie miejsc gdzie bedzie mozna nabyc ziolo, to dalej bedzie sie jekupoowac u dilow..... ktorzy beda dalej tak samo zarabiac i jakby co oferowac inne drugsy..... oczywiscie mozna hodowac sobie w domku, ale ile osób bedzie tak naprawde hodowac? dobrze wiey ze wiekszosc i tak woli kupic, bo ma gotowe poza tym nie chce im sie w to bawic itd... wiec w sumie co to za sens ? oczywiscie dobrze ze jest legalna, ale troche glupio to moim zdaniem wymyslili.....
Meg Ryan (niezweryfikowany)

Uważam iż w polsce też powinno byc rozdzielenie na twarde i miękkie bo prawda jest jedna dużo osób pali marijuane aficjalnie, jeszcze wiecej nieoficjalnie, wiec po co z ludzi robic bandytów ??
GARDASS (niezweryfikowany)

Uważam iż w polsce też powinno byc rozdzielenie na twarde i miękkie bo prawda jest jedna dużo osób pali marijuane aficjalnie, jeszcze wiecej nieoficjalnie, wiec po co z ludzi robic bandytów ??
godmode (niezweryfikowany)

Oprocz Holandii i Belgii jakie jeszcze panstwa maja polityke promarihuanowa?
Aldonis (niezweryfikowany)

Oprocz Holandii i Belgii jakie jeszcze panstwa maja polityke promarihuanowa?
luxx (niezweryfikowany)

Oprocz Holandii i Belgii jakie jeszcze panstwa maja polityke promarihuanowa?
maciek (niezweryfikowany)

dlaczego dlaczego dlaczego...nie zrobia tego w polsce? buuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!1
maciek (niezweryfikowany)

dlaczego dlaczego dlaczego...nie zrobia tego w polsce? buuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!1
dorka (niezweryfikowany)

dlaczego dlaczego dlaczego...nie zrobia tego w polsce? buuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!1
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

20.06.2003

Paliwo:

psilocybe semilanceata

3 dilpaki suszonych grzybów (ok 130-140 szt.) pokruszone, zalane gorącym

wywarem z mięty, odcedzone, wypite na czczo.

Satelity :

Kolega X, kolega Y i koleżanka A.

Przestrzeń:

Ogródek z gęstą soczystą trawą, wielki leżak w cieniu śliwy, doskonała

pogoda, przed chwilą kropił deszczyk.

  • Marihuana

2006, wrzesień. Amsterdam

Wrzesień, rok 2006. Całe wakacje upłynęły pod znakiem pracy. We wrześniu całą ekipą
planowaliśmy eskapadę do Ziemii Obiecanej, do miejsca, gdzie odpalając jointa nie trzeba nerwowo oglądać się za siebie a idąc ulicą z gramem, nie trzeba kurczowo ściskać go w dłoni i zaprzątać sobie głowy myślą : zdążę połknąć, czy nie... To miało być ukoronowanie naszej przygody z MJ, nasza Mekka, nasz szczyt. Jedni wchodzą na K2 inni jadą... do AMSTERDAMU.

  • Benzydamina
  • Pozytywne przeżycie

pozytywne nastawienie, ekscytacja. Niepewność i lekki strach. Bardzo chciałem doświadczyć halucynacji które odbiorą mi mowę, liczyłem na przyjaznego tripa bez szkieletów, zombie i innych straszydeł. Najdłuższą i najistotniejszą część tripa spędziłem w lesie. Wziąłem ze sobą tylko papierosy, wodę, coś do jedzenia i koc. Spotkałem (jak mi się wydawało) parę osób.

Halucynacje są dla mnie czymś naprawdę intrygującym. To z jednej strony duże pole do popisu wspaniałego organu jakim jest mózg, a z drugiej duża zagadka. Pod wątpliwość podchodzi czym jest świat i wszystko wokoło, gdy ich doświadczamy. Możnaby powiedzieć, że dla ludzi świat jest reakcją chemiczną w ich mózgach. Takie rozumowanie towarzyszyło mi przy podejmowaniu decyzji o zakupie opakowania tantum rosa po uprzednim przeszperaniu hypera i neurogroove.

 

  • DXM
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • THC

w dobrym humorze, podjarany nowym doświadczeniem

Na ten dzień czekałem dość długo. Zainspirowany TR po dxm i po przeczytaniu sporo na hyperrealu postanowiłem spróbować tego na własnej skórze :D. Wizyta w aptece przebiegła łagodnie, miła pani sprzedała co trzeba. Przejdźmy już do samego TR:

14:55 - wleciało 6 tabletek acodinu 15mg. Połknięte bez żadnego problemu.

15:01 - wlatuje 7 tabletek i trwa oczekiwanie na efekty...

Wspomnę jeszcze, że ostatni posiłek jadłem 2h temu, był on dość lekki :), jest to też moje pierwsze doświadczenie z dxm