Legalna heroina w Australii

Australijska policja zaproponowała legalizację heroiny dla nałogowych narkomanów, w ramach walki z handlarzami narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/IAR

Odsłony

4389
Heroina może być wkrótce legalna w Australii. Tamtejsza policja zaproponowała legalizację heroiny dla nałogowych narkomanów, w ramach walki z handlarzami narkotyków.
Wydział Walki z Zorganizowaną Przestępczością twierdzi, że jedynym sposobem pokonania handlarzy narkotyków jest właśnie pozbawienie ich zarobków. Walka z gangami narkotykowymi kosztuje Australię miliard dolarów rocznie.
Australijska policja odniosła ostatnio kilka spektakularnych sukcesów, jak przejęcie miesiąc temu rekordowego transportu tony kokainy, o wartości ćwierć miliarda dolarów. Jednak policjanci przyznają, że przegrywają wojnę z dilerami narkotyków.
Wydawanie heroiny na recepty dla nałogowych narkomanów poparł Związek Lekarzy Australii oraz działacze antynarkotykowi, którzy uważają, że narkomanom można pomóc traktując ich problem jako medyczny, a nie kryminalny.
Konserwatywny rząd premiera Howarda odrzucił pomysł legalizacji heroiny. Rozważyć obiecała go jednak opozycyjna Partia Pracy, która prowadzi w sondażach na pół roku przed wyborami.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ania (niezweryfikowany)

wiecie co to jest jakiś absurd powinno sie to eliminowac a nie jeszcze rozdawać na recepty czy wy wiecie co to jest?????? lepiej likwidowac to z czego sie robi heroine jestem w szoku naprawde
Piksel (niezweryfikowany)

Legalizujcie nie krytykujcie ja mówie to wam, nie policja i politycy tylko ja rację mam! <br>LEGALIZEEEEE!!!!!!!!!!!
cciko (niezweryfikowany)

wiecie co to jest jakiś absurd powinno sie to eliminowac a nie jeszcze rozdawać na recepty czy wy wiecie co to jest?????? lepiej likwidowac to z czego sie robi heroine jestem w szoku naprawde
pct (niezweryfikowany)

Gandzia powinna być zalegalizowana,ale bądźmy poważni-nikt tego nie zrobi. Polsce daleko do Holandii, tam jest wolny kraj, gdzie wszystko wolno. Nasz kraj nigdy tego nie zrozumie... Ale wśród was są miłośnicy tego wspaniałego ziela i powinniśmy sie wszyscy jednoczyć w naszym wspólnym celu!!!! Pozdro! Bywajcie
OOUU (niezweryfikowany)

zgadzam sie H to najlepsze co moze byc wszystkim powinna byc podworzona pod dom.
kinderwhore (niezweryfikowany)

zgadzam sie H to najlepsze co moze byc wszystkim powinna byc podworzona pod dom.
JuŚkA (niezweryfikowany)

siema wam wszystkim...tak przeglądam str o marihuanie i sie zastanawiam..o co właściwie tyle zamieszania..??ganja byla jest i BĘDZIE palona!!!!a Ci którzy jej nie prubowali nigdy nie zrozumieją czemu marihuana jest nazywana przez wielu PANEM zycia...
kama (niezweryfikowany)

powinna byc zlegalizowana kto jej nigdy nie probowal nic o tym nie wie polecam polityka na rozliuznienie- pozdrowka a wiec palacy marichuane laczcie sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Nemezis D.G (niezweryfikowany)

Kto nigdy nie bakał, nie wie jakie to zajebiste uczucie. Gandzia powinna być zalegalizowana na całym świecie - nie tylko w Polsce. <br> <br>Pozdrowionka dla wszystkicha palaczy zioła
iskier i dziki (niezweryfikowany)

gandzia jest zajebista konkretny luzik i super filmy(mega hity)
JW Bush (niezweryfikowany)

it sucks i am disgusted how could you write such a boring informations you would better write about sex than someone would read this text nice to not read again!!!
Indoksynujący (niezweryfikowany)

Gandzia powinna być zalegalizowana,ale bądźmy poważni-nikt tego nie zrobi. Polsce daleko do Holandii, tam jest wolny kraj, gdzie wszystko wolno. Nasz kraj nigdy tego nie zrozumie... Ale wśród was są miłośnicy tego wspaniałego ziela i powinniśmy sie wszyscy jednoczyć w naszym wspólnym celu!!!! Pozdro! Bywajcie
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Festiwal muzyczny, bardzo dużo ludzi, głośna muzyka. Nastawienie pozytywne, chęć spróbowania MDMA, brak obaw przed czymkolwiek, wyluzowanie spowodowane MJ. 2 znajomych jest razem ze mną.

Przeglądając ten portal postanowiłem napisać swojego pierwszego TR właśnie z pierwszego doświadczenia z MDMA. Wszystko zaczęło się od tego, że razem z czwórką znajomych wybraliśmy się w wakacje na bardzo duży festiwal muzyczny. Nastawieni byliśmy na ciągłą zabawe przez cały czas trwania festiwalu, a było to nie mało - bo aż 7 dni. 

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Wieczór w sylwester, razem z ziomkiem (oboje 15 lat) postanowiliśmy spędzić noc na opuszczonej działce pijąc i paląc szlugi, odpalić fajerwerki i wrócić bardzo szybko do domu. Byliśmy w świetnym humorze, dawno się nie widzieliśmy chociaż znaliśmy się od dzieciaka. Jointa dostaliśmy od przypadkowo spotkanego starszego kolegi z osiedla, bardzo się cieszyliśmy że będziemy mogli spróbować czegoś nowego, nie mogliśmy się doczekać.

Godzina 20:00

Dotarliśmy na działkę razem z piwami, papierosami i gwiazdą wieczoru - jointem. Nie śpieszyliśmy się, mieliśmy dużo rzeczy do przegadania bo nie widzieliśmy się wiele lat. Otworzyliśmy piwa, usiedliśmy w starym "kiosku" i co jakiś czas wychodziliśmy na zewnątrz na papierosa.

Godzina 21:30

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: Z racji tego, że jestem osobą uzależnioną miałem lekkie obawy przed przyjęciem grzybów, tym bardziej iż uczestniczę aktualnie w terapii uzależnień. Z drugiej strony miałem świadomość tego co robię, jaki wpływ ma na mnie psylocybina i co chcę osiągnąć (zgłębić siebie, nawiązać kontakt z naturą). Nie używałem żadnych innych substancji psychoaktywnych od ponad czterech miesięcy. Z przyjęciem grzybów czekałem na odpowiedni moment w życiu od ich ususzenia, to jest od pół roku. Setting: Z samego początku mieszkanie w bloku. Następnie, gdzie odbyła się większa część podróży - łąki, lasy i góry. To był słoneczny, wiosenny dzień. Cały czas byłem z trzema znajomymi, z tymże jedna z tych osób była mi szczególnie bliska - był to mój przyjaciel.

Wstałem rano z myślą, że to właśnie dziś jest ten dzień. Czekałem na niego pół roku, nie śpieszyło mi się. Wiedziałem, że jeśli chodzi o psylocybinę nie ma się co pośpieszać - w końcu nadejdzie odpowiedni moment.

T -60 do -30 minut
Wypiłem nektar z czarnej porzeczki.

T 0
Zjadłem z przyjacielem po około trzy i pół grama ususzonych cubensisów.

  • Inne
  • Tripraport

Pierwsza dawka przyjęta w szkole, dwie pozostałe w domu. Oczekiwałem czegoś zadowalająco przyjemnego. Przed zażyciem byłem mocno niewyspany i w słabym humorze.

Pierwszą styczność z HEX-ENem miałem miesiąc temu. Była to mała ilość zażyta na testa, ale nie o tym teraz. Chciałbym opisać moje wczorajsze doświadczenie związane z tą substancją.
Wpadłem w posiadanie 2g tego specyfiku. Sort przypominal crystaline powder (biały pył, puder, krystaliczny, lepki, odbijający światło).