Kuwejt: policja „aresztowała” gołębia. Czym się naraził?

Funkcjonariusze przyłapali go na przemycie narkotyków. Zwrócił na siebie uwagę, gdy krążył wokół jednego z biurowców w centrum stolicy Kuwejtu. Mundurowi odnaleźli w jego plecaku prawie dwieście tabletek ecstasy.

Ten gołąb wpakował się w nie lada tarapaty. Naraził się policjantom z Kuwejtu. Funkcjonariusze przyłapali go na przemycie narkotyków. Mundurowi odnaleźli w jego plecaku prawie dwieście tabletek ecstasy! Nie wiadomo, czy skrzydlaty przemytnik zostanie puszczony wolno, czy trafi ... za kratki.

Stacja Al Arabiya podała, że gołąb wpadł w tym tygodniu. Zwrócił na siebie uwagę, gdy krążył wokół jednego z biurowców w centrum stolicy Kuwejtu. Na plecach miał niewielki pakunek. Gdy policjantom udało się złapać ptaka, postanowili sprawdzić zawartość plecaczka. Byli zdumieni tym, co w nim odkryli. Okazało się, że było w nim prawie 200 tabletek ecstasy! Według funkcjonariuszy, gołąb przemycał narkotyki z Iraku. Nie wiadomo, kto go wysłał.

Ten gołąb wpakował się w nie lada tarapaty. Naraził się policjantom z Kuwejtu. Funkcjonariusze przyłapali go na przemycie narkotyków. Mundurowi odnaleźli w jego plecaku prawie dwieście tabletek ecstasy! Nie wiadomo, czy skrzydlaty przemytnik zostanie puszczony wolno, czy trafi ... za kratki.

Stacja Al Arabiya podała, że gołąb wpadł w tym tygodniu. Zwrócił na siebie uwagę, gdy krążył wokół jednego z biurowców w centrum stolicy Kuwejtu. Na plecach miał niewielki pakunek. Gdy policjantom udało się złapać ptaka, postanowili sprawdzić zawartość plecaczka. Byli zdumieni tym, co w nim odkryli. Okazało się, że było w nim prawie 200 tabletek ecstasy! Według funkcjonariuszy, gołąb przemycał narkotyki z Iraku. Nie wiadomo, kto go wysłał.

Zdjęcia „zatrzymanego” trafiły do sieci. Szybko zyskały popularność wśród internautów. Wielu z nich zastanawia się, czy skrzydlatego przemytnika dosięgnie jakaś kara – czy trafi do klatki, czy zostanie puszczony wolno.

Nie jest to pierwsza tego typu historia. W sierpniu 2015 roku strażnicy więzienni z Kostaryki schwytali gołębia, który szmuglował narkotyki do zakładu karnego. Ptak miał przy sobie torebkę z kokainą i marihuaną. Został poddany 40-dniowej kwarantannie i puszczony wolno.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Pierwszy drops nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, podobne to do

tramalu, tyle że droższe i krócej trwa dziwny stan. potem kilka razy

było całkiem przyjemnie na jakichś chorych acid-techno-party na które

normalnie nigdy bym nie poszła, ale było cool. wszyscy wiemy jak :)

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

Świeżo po przeprowadzce na drugi koniec kraju. W trakcie nieco trudnej aklimatyzacji do nowego miejsca, w obcym mieście, z dala od praktycznie wszystkich bliskich mi osób. Po trzech tygodniach nieskutecznych prób zapoznania się z ludźmi z nowych studiów, nareszcie koleżanka z roku zorganizowała dużą domówkę, w trakcie której miał miejsce cały trip. To, że znalazłem się na imprezie będąc na grzybowej fazie, było spontaniczne i niezaplanowane. Tego samego dnia z Bieszczad wracał kumpel - D, z którym wcześniej miałem okazję jeść grzyby. Chcąc upiec dwie pieczenie na jednym ogniu (spotkać się z D a jednocześnie nie ominąć imprezy) zgarnąłem go na domówkę do niejakiej M. Z D był również jego kolega, którego znałem z widzenia - W. Pod wpływem namowy D, zjedliśmy grzyby, które w założeniu miały nas puścić zanim pójdziemy do M. Stało się jednak inaczej.

Wprowadzenie: Niniejszy raport jest retrospekcją sięgającą ok. 3 lat wstecz. Po złotym okresie z psychodelikami trwającym dobrze ponad pół roku, podczas którego zaliczałem praktycznie same bardzo udane i zapadające w pamięć tripy, przyszedł czas na serię nieco gorszych podróży. TR opisuje pierwszy z serii już-nie-złotych psychodelicznych wypraw. Żadna z nich nie skończyła się bad tripem. Nie wspominam ich jako złych. Zwyczajnie nie były one najlepsze (w nie-eufemistycznym znaczeniu tego słowa).

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

W zaciszu domowym, z ukochanym. Dobry nastrój po pracy, ciekawość co to będzie, co to będzie :)

 

Mieszkać w Niderlandach i nie skusić się na eksperymenty z kilkoma legalnymi substancjami to jak być nad wodospadem Niagara i mieć cały czas zamknięte oczy. Gdy los daje Ci okazję, trzeba choć raz przeżyć coś, czego prawdopodobnie nigdy w życiu nie zapomnisz.

 

  • Grzyby halucynogenne

Uwagi wstępne

randomness