Konopie na wierzbie. Zlikwidowano plantację marihuany

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. Krzaki tej zakazanej rośliny pięły się w plastikowych pojemnikach umieszczonych na wierzbie, około 6 metrów nad ziemią.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tvrepublika.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

137

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. Krzaki tej zakazanej rośliny pięły się w plastikowych pojemnikach umieszczonych na wierzbie, około 6 metrów nad ziemią.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego buskiej komendy ustalili, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Stopnica, znajduje się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Na miejscu zauważyli wierzbę, na której na wysokości około 6 metrów nad ziemią, w gałęziach, umieszczone były 2 plastikowe pojemniki. W pojemnikach rosło 8 krzaków konopi. Rośliny były w różnej fazie wzrostu, od 100 do 220 centymetrów wysokości. Zabezpieczone krzewy zostały przewiezione do komendy, a następnie trafią do policyjnego laboratorium.

Trwa ustalanie osób, które są odpowiedzialne za uprawę zabronionych roślin. Jeżeli ekspertyza laboratoryjna potwierdzi, że są to krzewy konopi innych niż włókniste, to za takie przestępstwo może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Odrzucone TR

Slabe, mialem raczej negatywne mysli

No to teraz ja opowiem Wam moja przygode...

Tego dnia po szkole poszlismy z kumplami wciagnac kotka, bylo ok.W domu przed kompem zlapalem dola, nie chcialem gadac z kolegami przez skype itp, bałem sie nadchodzacego palenia Czeszacego Grzebienia, bo kumpel robil urodziny.

Poszedlem do kolegi, spotkala sie mniej wiecej ta sama ekipa, z ktora ladowalem kotka, jako ze ja nigdy grzebienia nie palilem, to bardzo sie balem.

  • Marihuana
  • Tripraport

Siedzę z dziewczyną w pokoju i stwierdzam, że to chyba najciekawsze rozwiązanie niedzieli.

To nie miało sensu co ja powiedziałem.
T0= 20:46

Do T + 30 min przestrzeń u skraju mojego pola widzenia uległa znacznemu rozciągnięciu, nic więcej szczególnego prócz głupawki się nie wydarzyło. Aż do teraz.

  • Marihuana

Smażonko za granicą

Zielsko jaram od ładnych kliku lat a mam ich 19.I wydaje mi sie że jestem doświadczony w te klocki.Mam wiele ciekawych historii ale ta wydaje mi sie najbardziej "egzotyczna".Haszyszu ogólnie za często nie jaram bo strasznie ryje mi banie,przez tydzień po tym jestem strasznie apatyczny.

  • LSD-25

Ja i kolo musieliśmy odebrać papierki ze studiów w poznaniu bo nas wyjebali,

więc wzieliśmy moją dziołchę i wyruszyliśmy rano. Na przystanku rozdałem

papierki (Hoffman) i dalej. Po pół godzinki jak już wsiadaliśmy do pociągu

kręciło nas juz ostro (0 halu tylko humor). Siedzieliśmy w przedziale z

dwoma dziadkami i rechotaliśmy się aż wszystkich kichy bolały. Jako że

otworzyliśmy okno a deszcz lunoł znienacka (nam to nie przeszkadzało)

dziadek nr 1 uprzejmia nas poprosił o zamknięcie - popatrzyliśmy na niego a

randomness