KONIEC Z HIPOKRYZJĄ

holendrom zamarzyło się własne OpenSeed! :) (za Metro Amsterdam)

Anonim

Kategorie

Źródło

Metro-Warszawa

Odsłony

3278
Ziarna konopi indyjskich o wartości 10 euro będą załącznikiem do najnowszego wydania holenderskiej gazety "Nieuwe Revu". Według redaktora naczelnego gazety Marka Kostera, akcja ta jest protestem przeciwko uregulowaniom prawnym dotyczącym tzw.miękkich narkotyków. Zdaniem redaktora te prawa są przejawem hipokryzji.
- Niezależnie od zgodności z prawem naszego czynu nie znajdę się w więzieniu - nasz minister sprawiedliwości jest zbyt wielkim tchórzem. - twierdzi Koster. Nie wiadomo jeszce,czy magazyn będzie wszędzie dostępny. Największe sklepy zdecydowały, że ziarna konopi zostaną usunięte.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

buhehe (niezweryfikowany)
hehehe
tyr (niezweryfikowany)
To moze u nas zrobia taki dodatek do Pani Domu ? Naklad by im wzrosl.
scr (niezweryfikowany)
Zaiarna zostana usuniete :) Ale pytanie jest kto te usuniete zairna zabierze. heheh
zimek (niezweryfikowany)
Zaiarna zostana usuniete :) Ale pytanie jest kto te usuniete zairna zabierze. heheh
:D (niezweryfikowany)
zaprenumerujmy ;)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

2012-08-03, Osiemnasty Przystanek Woodstock

Zacznę od tego, że mieszkam w dość małym mieście, jakieś 12 tysięcy mieszkańców. Oprócz trawy, alkoholu, amfetaminy, acodinu i mefedronu nie ma dostępu do żadnych innych narkotyków. Historia którą opiszę zdarzyła się na ostatnim Przystanku Woodstock w 2012 roku. Jako łepek niesamowicie zainteresowany nowymi doświadczeniami z substancjami zmieniającymi świadomość, jechałem na Woodstock w nastawieniu, że uda mi się tam spróbować jakiś mocniejszych dragów.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Tripraport

Wszystko co istotne jest w raporcie.

Wróciwszy do domu z woreczkiem piguł miałem przeczucie, że ta noc nie skończy się tak jak większośc znich. Moja bezsenność i naprechowanie nie chciały na to pozwolić. Pomimo tego poszedłem spać a myśli o tripie odłożyłem na weekend.

23;20

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Bardzo zmieszany, zdenerwowany samą sytuacją. To był pierwszy raz, było to w bloku na balkonie w biały dzień. Ogólnie do mj byłem pozytywnie nastawiony, znajomi - najbliższi przyjaciele + moja dziewczyna.

Cześć. Chce tu opisać moją sytuacja po pierwszym razie, może Wam też się tak zdarzyło, może to normalne. Zaczęliśmy jakoś po południu, było jeszcze jasno na zewnątrz. Nie piliśmy nic przed, ani nic z tych rzeczy, paliliśmy na czysto. Atmosfera ogółem była ekscytująca, bo w sumie każdy pierwszy raz palił. Ja byłem zdenerwowany cała sytuacją, bo co tak w biały dzień palić koło sąsiadów? xD No ale mówię no co tam, zrobimy to w miarę skrycie. Zrobiłem całe oprzyrządowanie wiaderka i wynieśliśmy na balkon. Załadowaliśmy i każdy ściągnął po trochu z jednego wiadra.

randomness