Kawa wpływa na płodność

Kobiety i mężczyźni poddający się leczeniu niepłodności powinni zmienić nawyk częstego picia kawy - informuje australijski serwis "News in Science" za pismem "Human Reproduction".

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2002-08-09

Odsłony

6035
Dr Hillary Klonoff-Cohen i jej współpracownicy z Wydziału Medycyny Rodzinnej i Profilaktycznej Uniwersytetu Kalifornii w San Diego przez pięć lat obserwowali 221 niepłodnych par. Badane pary starały się o dziecko na dwa sposoby - w drodze zapłodnienia in vitro (IVF) oraz zabiegu polegającego na sztucznym wprowadzeniu nasienia do jajowodu (GIFT).

Badacze analizowali wpływ spożycia kawy na komórkę jajową, ilość, kształt i żywotność plemników, na wyniki prób zapłodnienia i liczbę ciąż, poronień oraz żywych narodzin.

Uczestnicy badania wypełniali w tym celu szczegółowe kwestionariusze dotyczące nawyków związanych z piciem kawy kofeinowej, herbaty, orzeźwiających napojów bezalkoholowych i zjadaniem czekolady. Dane dotyczyły całego życia, ze szczególnym uwzględnieniem okresu tuż przed leczeniem i podczas trwania zabiegów.

Badacze zauważyli, że kobiety pijące przez dłuższy czas nawet minimalne ilości kawy - od 2 do 50 miligramów kofeiny dziennie (przeciętna filiżanka kawy zawiera jej około 100 mg) - miały trzy razy mniejszą szansę na urodzenie żywego dziecka niż kobiety wypijające mniej niż 2 miligramy kofeiny dziennie.

Z kolei spożycie kofeiny przez mężczyzn zwiększało prawdopodobieństwo, że jego partnerki zajdą w ciążę mnogą. Jeśli mężczyzna wypijał jedną filiżankę kawy ponad normę, szansa ta wzrastała dwukrotnie. Szansa na ciążę mnogą wzrastała do trzech razów, jeśli dany mężczyzna wypijał taką ilość kawy na początku procedur związanych z zapłodnieniem in vitro.

"To pierwsze badania wyników leczenia IVF i GIFT pod kątem wpływu kofeiny na żywe narodziny, ciąż mnogich i wieku, w którym kobieta zachodzi w ciążę" - podkreśla badaczka.

"Jeśli wyniki badania potwierdzą się, osobom przygotowujących się i poddającym się zabiegom zapłodnienia metodami IVF i GIFT powinno się zalecać ograniczenie spożycia kofeiny" - zaznacza.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

scr (niezweryfikowany)
no to może delegalize it? ;-)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

  • Muchomor czerwony
  • Tripraport

spory las ok. 6 km za miastem, następnie autobusy komunikacji miejskiej, mieszkanie w centrum

9 ususzonych naturalnie muchomorów czerwonych spożytych samotnie w lesie. Początkowe efekty tak jak przy wywarach z mniejszej ilości suszu tj. dysocjatywna poprawa humoru, wyostrzenie zmysłów, zastrzyk energii etc. no i mdłości naturlich, ale ku mojemu zdziwieniu bez spawania. Już po ok. 20 minutach pierwsza halucynacja słuchowa - wzmocniony odgłos przytłumionego bicia serca dobiegający jakby spod ziemi. Z czasem coraz większe oddzielenie od więzi z własną osobą, jak również zanik tego podłego posmaku związanego ze świadomością bycia zamkniętym w tzw.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mam 22 lata. Nie eksperymentowałam nigdy z narkotykami, dosłownie kilka razy zdarzyło mi się zapalić marihuanę i nigdy nie poczułam niewiadomo jak pozytywnych lub negatywnych doznań. Dlatego ten piątkowy wieczór postanowiłam spędzić w domu z moim chłopakiem przy kieliszku wina ze „śmiesznym” papierosem. Bo dlaczego nie? Dodam, że z moim chłopakiem mamy wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze, a tak naprawdę nie minęły jeszcze dwa miesiące odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy. Mimo tej relacji nie padły jeszcze między nami wyznania typu „kocham Cię”.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Raczej dobre, bezstresowe nastawienie

Pierwszy raz z kodeiną

Szczerze mówiąc nie jest to pierwszy raz. Pierwszy był nieudany, to była dawka 120mg, która nie miała kompletnie żadnych efektów. Dzisiaj dawka 270mg na raz + 30mg dxm 

bo zostały mi tabletki i nie wiem co z nimi zrobić, to zeżrę a co tam.

 

8.30 

Właśnie wróciłem z apteki z paczuszką thioco, miałem jeszcze 8 tabletek w szafce, które czekały przez kilka dni właśnie na ten dzień.