Katalonia legalizuje uprawę marihuany na własny użytek

Parlament Katalonii, który działa jako autonomiczny rząd, debatuje nad warunkami legislacji dotyczącej regulację upraw, konsumpcji oraz transportu produktów z konopi indyjskiej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sidbank.pl

Odsłony

157

Barcelona i inne miasta regionu idą w dobrą stronę. Parlament Katalonii, który działa jako autonomiczny rząd, debatuje nad warunkami legislacji dotyczącej regulację upraw, konsumpcji oraz transportu produktów z konopi indyjskiej. Kwestia ta ma obecnie spore poparcie wśród polityków partii rządzącej, która chce uczynić marihuanę ważnym i legalnym towarem regionalnym.

W 2014 roku podjęto decyzję o utworzeniu społecznych klubów konopnych, lecz ze względu na nieścisłości prawne kwestia nie została do końca uregulowana. Przewodnicząca Komisji Zdrowia w parlamencie – Alba Verges mówi, że Katalonia „nie chce robić tego na pół gwizdka”, odnosząc się do nieścisłości prawnych, z jakimi od lat zmagają się plantatorzy w Holandii. To kraj, gdzie konsumpcja marihuany jest legalna, zaś uprawa jest nielegalna i odbywa się na czarnym rynku. Jest to swoisty absurd. Dlatego też Katalończycy mają mieć możliwość uprawy konopi.

Nowe przepisy mówią, że społeczne kluby konopne mogą produkować do 150kg marihuany rocznie (każdy z nich zależnie od liczby zarejestrowanych klubowiczów). Każda uprawa ma być sygnowana, aby można było sprawdzić czy ilość wytwarzanego suszu odpowiada faktycznemu zużyciu wśród członków klubu. Podczas transportu konopi indyjskich menadżer klubu musi posiadać ze sobą stosowne dokumenty określające, które stowarzyszenie jest odpowiedzialne za uprawę. Ponadto trzeba będzie znać miejsce przeznaczenia, datę wytworzenia oraz dokładny typ produktu. Transport publiczny nie może być używany do przewożenia, ani dystrybucji marihuany.

Każdy nowy członek klubu będzie musiał odczekać 15 dni, ażeby dostać zezwolenie na uprawę na własny użytek. Każdy powyżej 21 roku życia może zakupić do 60 gramów miesięcznie, zaś użytkownicy w przedziale wiekowym 18-21 lat mogą nabyć jedynie do 20 gramów miesięcznie. Nowe przepisy zezwalają także na spożywanie alkoholu oraz innych produktów konopnych (ciastka, słodycze) w klubach.

Właściciele i fundatorzy lokali mają nadzieję, że nowe rozporządzenia zakończą wszelkie aresztowania ludzi z branży w regionie. „Jedyną rzeczą o którą prosimy jest bezpieczeństwo prawne” mówi anonimowo jeden z właścicieli klubu konopnego. „Od wielu lat jesteśmy jedną nogą w legalnym systemie, a drugą musimy być w bagnie”.

Rząd kataloński wie o tym, ze rozporządzenie może zostać zakwestionowane przez rząd federalny Hiszpanii w sądzie konstytucyjnym. Parlament stwierdził jednak, że prawo do konsumpcji i uprawy jest prawomocną decyzją, do którego Katalonia ma prawo, ze względu na prawo do własnego ustawodawstwa. Alba Verges mówi „Prawo, które wprowadzamy jest bardzo wyraźną wiadomością. Nadszedł czas, aby zmienić nastawienie, jeśli chodzi o ustawodawstwo dotyczące narkotyków”.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Wiek: 17 i pół roku (sierpień 2008r.)

Doświadczenie: fajki (rzucone - moja duma), alco kilkadziesiąt, może koło setki razy, THC kilkadziesiąt razy, efedryna 3 razy, gałka muszkatołowa 3 razy, DXM 5 razy, fuka raz (i nie podziałała), raz gaz

Dawka: 1500mg DXM na 60kg masy ciała, czyli 25 mg/kg. Podane w ciągu 15 (?!) minut - wnioskując z archiwum gg.

S'n'S: Wszystko, co trzeba, pisze w raporcie. A reszta? A co za różnica...



Otworzyłem oczy i starałem się utrzymać otwarte, jak najdłużej. Poczułem senność... Armia Dextera w coraz większych ilościach się uaktywniała. Zbuntowałem się i to był mój błąd. Zacząłem go drażnić, nabijać się z niego. Nabrałem pewności, że nic złego się nie stanie. Zamknąłem oczy i czekałem. Łóżko zaczęło dryfować po pokoju, więc otwarłem oczy, ale nie przestało od razu, jak to zwykle bywało.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Stęskniłam się za deksem po półtorarocznej przerwie, więc nastawienie bardzo pozytywne. Settin sprzyjający.

O godzinie 13 zaczęłam zarzucać 30 tabsów kaszlodynu, po 5 tabletek w 5 minutowych odstępach czasu. Mimo tego, że raczę się Aco od lat, to połykanie tabletek nadal jest dla mnie bardzo nieprzyjemne i ledwo to znoszę... Ale czego się nie robi dla wyższych celów. :)

  • 4-ACO-DMT
  • Adrenalina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Od dawna planowany i wyczekiwany trip na zakończenie lata - połączenie psychodeliku i MDMA. 11 września roku pańskiego 2011 uraczył nas upalną, prawdziwie letnią pogodą - tak jakby lato chciało się z nami pożegnać najlepiej jak potrafi. Na miejsce celebracji wybraliśmy tzw. alfa-góry - niewielkie wzniesienia otoczone łąkami położone kawałek za miastem. Tripujemy w doborowym, przyjacielskim gronie 6 osób. Wszyscy nastawieni bardzo pozytywnie i podekscytowani - ten trip miał być zwieńczeniem, ukoronowaniem naszego psychodelicznego lata miłości, wiedzieliśmy, że mamy spodziewać się czegoś niezwykłego.

Jest piękne niedzielne przedpołudnie. Wszyscy uczestniczy tripa spotykają się w mieszkaniu Larwy. To tutaj sporządzamy wodny roztwór, z którego przy pomocy strzykawki odmierzamy po 25mg 4-Aco-DMT na głowę. Zależy nam na czasie (wieczorem tego samego dnia wybieram się do teatru), więc postanawiamy zażyć go jeszcze w domu – stwierdzamy, że zapewne załaduje się nam akurat kiedy dojdziemy na miejsce przeznaczenia. Dokładnie o 12.00 każdy wypija swoją część lekko gorzkiego roztworu.

  • Diazepam
  • Pierwszy raz

Dom, luźny dzień bez pracy, nieobecność żony. Humor taki sobie przez cały dzień, aż do momentu odebrania opakowania Relanium 20x5mg

W celu ostateczniego wyjścia z niepokojąco rozwijającego się uzależnienia się od kodeiny (dziwne, prawda? heroiniarz wjebuje się w kodę...) ograniczyłem dawki do jednej paczki Thiocodinu na parę dni, zamawiając Relanium. Rozplanowałem 20 tabletek na conajmniej dwa tygodnie z przerwami, do tego duży zapas difenhydraminy celem uśpienia się, jeśli najdzie mnie ochota na kodę.

18:00 - 1 tabletka 5mg diazepamu