Trip raport z 2C-P.

Sprawa ta może zaostrzyć napięcia na linii Ottawa-Pekin - wskazuje Reuters.
Rozprawa apelacyjna oskarżonego o przemyt narkotyków obywatela Kanady odbędzie się przed sądem w Chinach w najbliższą sobotę - przekazał portal informacyjny lokalnych władz. Sprawa ta może zaostrzyć napięcia na linii Ottawa-Pekin - wskazuje Reuters.
Sąd w prowincji Liaoning na północnym wschodzie Chin poinformował, że w sobotę w mieście Dalian odbędzie się proces mężczyzny, przedstawionego jako Robert Lloyd Schellenberg.
Jak podał internetowy portal miejscowych władz, Schellenberg jest obywatelem kanadyjskim, a w sobotę odbędzie się rozprawa apelacyjna. Sąd niższej instancji uznał Kanadyjczyka za winnego przemycenia do Chin "ogromnej ilości narkotyków".
Rząd Kanady na razie nie skomentował tej sprawy. Rzeczniczka MSZ Chin Hua Chunying powiedziała, że na razie nie ma pełnego obrazu sytuacji. Podkreśliła jednak, że Chiny wielokrotnie podkreślały swoje "poważne podejście" do relacji z Kanadą.
Przestępstwa narkotykowe są w Chinach surowo karane. W 2009 roku w Państwie Środka odbyła się egzekucja Brytyjczyka oskarżonego o przemyt heroiny, co spotkało się z protestem strony brytyjskiej.
Impreza Psycho-Infinity z Aired, Greenboyem, Pokutnicą i kolegą, którego imienia nie znam. Byłem trochę zmęczony, ale o pozytywnym nastroju.
Trip raport z 2C-P.
-3 stopnie; sypie śnieg; 16:00; dom kolegi jedynie na konsumpcję;
Zaczęło się, gdy kolega zadzwonił na telefon. Ubrałem się w miarę ciepło, żeby móc przeczekać fazę na dworze. Zwykle po dwóch lufkach upchanych na maksa miałem wyostrzone zmysły i potężny chillout. Tym razem wszystko miało być inaczej.
16:20 - cztery wiadra gotowe do konsumpcji, po dwa na łeb.
Zjedlismy po 20 tabletek Benalginu ok. godz. 21.30 . Kupilismy picie, ciastka i piwo (1 na 2och). Nastepnie udalismy sie do parku szczytnickiego, bo halo jest jak jest ciemno. Troche siedzielismy tab i oczekiwalismy na faze. Jak ja tego nie lubie ! Po ok 20 min. czulem sie lekko otumaniony, ale przeszlo mi po kilku minutach. Po godz. i 15 min balem sie, ze ten lek mnie nie zakreci. Wyszlismy z parku na ulice. Wtedy sie zaczelo! Patrze na kolesia, a z niego ida kleby przezroczystego dymu! Ze mna tak samo.
Pozytywna atmosfera po spaleniu małego jointa ze znajomymi. Setting: w raporcie
Urzedzam, że raport jest z tych klasycznych, długich tl;dr lol. Podzielę więc go na dwie części dla dobra tych, którzy nad używkami refleksji nie podejmują (nie neguję i nie szydzę, to prawo każdego). Pierwsza będzie więc normalnym trip raportem dotyczącym stricte przeżyć na miksie LSD + MDMA , druga zaś będzie połączeniem moich przemyśleń przed, w trakcie oraz po miksie i próbą krytycznej polemiki z psychodeliczną cywilizacją kwasu, a także przy okazji innych używek.