Kanada: Chory geniusz nie musi przyjmować środków farmakologicznych

Chory psychicznie geniusz kanadyjski Scott Starson nie musi wbrew swojej woli zażywać leków psychotropowych

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM Piątek, 6 czerwca 2003

Odsłony

1483
Chory psychicznie geniusz kanadyjski Scott Starson, pozbawiony wolności za grożenie innym śmiercią, uzyskał prawo do odmowy przyjmowania środków farmakologicznych, które - jak powiedział - otępiłyby jego umysł i zamiłowanie do fizyki. Opiekujący się nim lekarze mają poprzestać na psychoterapii. Kanadyjski Sąd Najwyższy uchylił decyzję komisji lekarskiej, aby podawać Starsonowi - wbrew jego woli - leki psychotropowe. Sąd uznał, że orzeczenie komisji narusza godność pacjenta. Dodał, że lekarze mogliby mieć prawo aplikowania choremu lekarstw wedle swojego uznania tylko wtedy, gdyby ten nie był w stanie sam decydować o sobie.

Chociaż 47-letni Starson nie ma formalnego wykształcenia naukowego, jest autorem rozpraw na takie tematy jak antygrawitacja. Zdaniem jednego z profesorów Uniwersytetu Stanfordzkiego w Kalifornii, jego koncepcje o dziesięć lat wyprzedzają swój czas.

Począwszy od 1985 roku Starson zdradzał oznaki potęgującej się choroby umysłowej. W 1998 roku stanął przed sądem za grożenie innym śmiercią i został osadzony w zakładzie o zaostrzonym rygorze dla chorych psychicznie w Ontario.

Lekarze chcieli podawać mu różne środki farmakologiczne, ale Starson odmówił ich przyjmowania, gdyż kuracja farmakologiczna, czyniąca go normalnym człowiekiem, "byłaby dla mnie gorsza od śmierci, bo zawsze uważałem normalność za coś tak nudnego, że byłoby to równoznaczne ze śmiercią."

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

shahid - flirtu... (niezweryfikowany)

spoko koleś, hehe <br>uważamy się za tak świadomych i inetligentnych, a może jesteśmy zupełnie ograniczonymi istotami?:) <br>i tylko niektórzy jak on przewyższają reszte pod względem rozwoju duchowego(???) <br> <br>czy psychodeliki moga nas bardziej uświadomić?
nowomowa (niezweryfikowany)

Ano. Sluszna decyzja sadu. Kanada to jednak lata swietlne od USA..
podszum (niezweryfikowany)

Tak czy inaczej wielkimi krokami zbliża się do nas REWOLUCJA... <br>Przewrót w sposobie myślenia, życia... <br>Oby jak najszybciej!
xil (niezweryfikowany)

poprostu gosc myslal innymi kategoriami i inaczej patrzyl na swiat dlatego jego teorie wyprzedzaja nas o 10 lat :) nie szedl wydeptanymi sciezkami na jakie naprowadza szkola a sam sobie znalazl wlasna unikalna droge... szacunek dla takich jak on
Anonimowy tchorz (niezweryfikowany)

Ano. Sluszna decyzja sadu. Kanada to jednak lata swietlne od USA..
Gordon (niezweryfikowany)

Ciekawy przypadek zwłaszcza dla mnie bo sam studiuje fizyke i wiem że wiedza z obszarów fizyki wyższej może naprawde zmieniać osobowość i światopogląd. <br> <br>Oczywiście szacunek dla kanady która moim zdaniem świeci przykładem dla zakłamanych i obłudnych w swojej podpierdolce demokracji stanów zjednoczonych. <br> <br>Osobiście polecałbym terapie dr. FeelGood a: <br> &quot;meskaline, psylocybine i kwass lizergowyyyy &quot; :) <br>
narajanaJane (niezweryfikowany)

Tak czy inaczej wielkimi krokami zbliża się do nas REWOLUCJA... <br>Przewrót w sposobie myślenia, życia... <br>Oby jak najszybciej!
.chudy. (niezweryfikowany)

Tak czy inaczej wielkimi krokami zbliża się do nas REWOLUCJA... <br>Przewrót w sposobie myślenia, życia... <br>Oby jak najszybciej!
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Pozytywne przeżycie

środek lipca, dość chłodna noc jak na warunki letnie, skraj pobliskiego lasu, w oddali sporadycznie daje o sobie znać burza, nastawienie pozytywne, lekki niepokój przeplatany podnieceniem (więcej w tekście)

Turn on

  • Dekstrometorfan

  • 25C-NBOMe
  • 4-HO-MET
  • 5-MEO-DALT
  • Inne
  • Tripraport

S&S szkoła, droga pomiędzy, dom

Karnawał. Czas który zalewa nas bodźcami i doznaniami. Każdy się bawi. Ja też, choć w tym roku wypada to robić samemu. Po tygodniowej przerwie po raz trzeci podchodzę do ww. tematu.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

W sumie brak oczekiwań, humor bardzo dobry, spokój we własnym pokoju, noc

Dzisiejszy trip-raport będzie dość długi, tak jak i długie jest pasmo potencjału mózgu ludzkiego i spektrum możliwości tego, co można doświadczyć. Za każdym razem mówię sobie "Chcę więcej" i za każdym razem zaskakuje mnie substancja, którą biorę. Czasem pozytywnie, czasem negatywnie. I mam tak, że zawsze się dziwię, ileż jeszcze zaskoczenia na mnie czeka. Ale zawsze po tripie znowu pojawia się chęć na "więcej". Tym razem jednak tak mnie poskładało, że w pewnym momencie obiektywnie stwierdziłem "Za dużo bodźców. Za dużo wszystkiego. Chcę mniej!".