Jeden z szefów szajki dealerów narkotyków aresztowany

Za wprowadzenie 10 kg narkotyków na rynek, oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 24.05.2001

Odsłony

1434
Gdyński sąd aresztował złapanego przez Centralne Biuro Śledcze, zamieszanego w handel narkotykami Michała P. ps. Cezar. Według prokuratury, wprowadził on na rynek ok. 10 kg różnego rodzaju narkotyków, m.in. amfetaminy.
Zarzuty te przedstawiła mu gdyńska prokuratura. "Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności" - powiedziała w środę PAP wiceszowa Prokuratury Rejonowej w Gdyni Renata Klonowska.
Za pośrednictwem siatki dealerów w ciągu półtora roku na rynek miało trafić ok. 2 kg ecstasy, pół kilograma amfetaminy, 5,5 kg marihuany, kilogram haszyszu i taka sama ilość LSD.
Aresztowany Michał P. jest bratem poszukiwanego listem gończym Daniela P. ps. Żana - domniemanego przywódcy grupy handlującej narkotykami.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Byłem pozytywnie nastawiony. Liczyłem że coś z tego będzie.

Być może ktoś z Was słyszał o tajemniczej afrykańskiej mieszance zwanej Ubulawu, być może sprowadza Was tutaj jedynie przypadek. Nie ważne jednak co sprawiło, że postanowiliście podjąć się lektury tego artykułu, postaram się, aby była ona przyjemna i interesująca – a przede wszystkim – aby była wartościowa. Na początek postaram się przybliżyć cel który przyświecał mi w tworzeniu tego artykułu oraz przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie czym jest Ubulawu. W dalszej części artykułu opisuję szczegółowo moje doświadczenia z tą mieszanką oraz poszczególnymi składnikami.

  • LSD-25
  • Tripraport

Wyprawa kwasowa z bratem. Czyli pełen pozytyw.

Witam. Zaznaczam, jak zwykle, że poniższy tekst nie ma pokrycia w rzeczywistości... tej rzeczywistości;-)

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

pokój

Zaczęło się od spotkania z M. w jednym z pubów w miejscowości X pewnego chłodnego, grudniowego wieczoru. Szłam na to spotkanie targana sprzecznymi uczuciami- w końcu nie widzieliśmy się już jakiś czas, a nasza relacja była dziwna i pełna niedomówień. No i miałam nadzieję, że skończę to spotkanie mimo wszystko o w miarę przyzwoitej porze, a nie jak zazwyczaj wieczorem- następnego dnia, z olbrzymim kacem.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wychodzę z pracy około 18... Idąc ulicą rozmyślam nad tym jak, gdzie, czym i za ile... 

 

Wiele czasu nie miałem, gdyż za kilkadziesiąt minut miałem autosan do innego miasta (45km) więc plan musiał być szybki lecz konkretny. Kilka dni wcześniej z kumplem nawinęła się gadka apropo DXM, a konkretnie o Acodinie. Na ten czas zupełną abstrakcją dla mnie było użycie tego na sobie, lecz po kilku chwilach i telefonie do przyjaciela z podstawowymi informacjami postanowiłem spróbować.