Hurtownicy dopalaczy mogą wrócić na rynek. Przez ponad dwa lata nie stanęli przed sądem

Mężczyźni podejrzani o prowadzenie hurtowej sprzedaży dopalaczy po dwóch latach wychodzą na wolność. Wszystko przez przedłużające się śledztwo. Wciąż nie wiadomo, czy i kiedy uda się ich postawić przed sądem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik wschodni
Jacek Szydłowski
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

176

Mężczyźni podejrzani o prowadzenie hurtowej sprzedaży dopalaczy po dwóch latach wychodzą na wolność. Wszystko przez przedłużające się śledztwo. Wciąż nie wiadomo, czy i kiedy uda się ich postawić przed sądem.

Chodzi o trzech mężczyzn zatrzymanych w kwietniu 2018 r. przy ul. Kryształowej w Lublinie. Sebastian P. i jego dwaj koledzy urządzili w wynajmowanym mieszkaniu prawdziwą „hurtownię” dopalaczy. Na ich trop wpadli policjanci z lubelskiej komendy miejskiej. Zatrzymali handlarzy na gorącym uczynku, kiedy szykowali kolejne porcje towaru do wysyłki. W mieszkaniu odnaleziono ponad 25 kg dopalaczy, w tym blisko 2500 tabletek ekstazy oraz ponad 150 g marihuany. Były tam również młynki i wagi laboratoryjne, foliowe woreczki i dziesiątki kopert z dopalaczami, gotowych do wysłania. Policjanci zabezpieczyli również ok. 2 tys. dowodów nadania przesyłek.

Dowody są, efektów brak

Sebastian P., Michał N. i Adam Ż. trafili do aresztu. Mimo zebranych dowodów do dziś nie usłyszeli wyroku. O tej niepokojącej sytuacji zawiadomił nas w liście pracownik jednego z ośrodków profilaktyki i walki z dopalaczami.

– Dotarła na do nas informacja, że Michał N. wyszedł już na wolność. Pozostali również mają opuścić areszt. Wszystko przez przedłużające się śledztwo – napisał Czytelnik. – Opieszałość prokuratury niweczy wysiłki policji i nasze. Zależy nam na tym, by zostało zrobione co możliwe, by sprawcy tych przestępstw nie pozostawali na wolności i zostali ukarani.

Jak ustaliliśmy, Michał N. i jego koledzy byli tymczasowo aresztowani przez ponad dwa lata. Areszt, jako najsurowszy środek zapobiegawczy, nie może być jednak stosowany bez końca. Sąd dał więc podejrzanym możliwość wyjścia za kaucją.

– Pomimo wniosków prokuratury, sąd zgodził się na warunkowy areszt. Dwóch podejrzanych po wpłaceniu poręczeń majątkowych wyszło na wolność. Trzeci nadal jest pozbawiony wolności, ponieważ odbywa karę orzeczoną wcześniej w innej sprawie – wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

- Dlaczego przez ponad dwa lata śledczy nie postawili nikogo z podejrzanych przed sądem? – pytamy.

– W sprawie należy przesłuchać bardzo wielu świadków. Czynności cały czas trwają – zapewnia prokurator Kępka.

Prokuratura nie informuje jednocześnie, kiedy można się spodziewać zakończenia śledztwa. Podejrzani raczej szybko nie wrócą więc za kratki.

– Dla podejrzanych, którzy wychodzą na wolność, stanowi to idealne warunki do prowadzenia dalszego procederu, czyli handlu dopalaczami i środkami psychoaktywnymi – dodaje nasz Czytelnik. – Przecież po wyjściu na wolność handel będzie kwitł w najlepsze, przyczyniając się do kolejnych zatruć czy zgonów, zwłaszcza wśród nieświadomej młodzieży – zaznacza.

W przypadku wprowadzenia do obrotu znacznej ilości dopalaczy, sprawcy grozi nawet do 12 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Kolejne z moich co trzymiesięcznych spotkań z grzybami. Dobre nastawienie, pozałatwiane sprawy, noc, żadnych obowiązków na kolejny dzień.

Budzę się rano i patrzę na otwarty na stole zeszyt. Leży na nim długopis i widnieje kilka zapisków:

 

Dziś niedziela miłosierdzia. Przecież miłosierny jesteś każdego dnia. Bądź miłościw mnie grzesznemu, choć nie czuję, żebym był siedliskiem zła. Cztery i pół gram kubańskiej wrzucone w lemon teka.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Cz.1 Hostel, mieszkanie z trzema pokojami wynajmowanymi różnym ludziom, wspólną kuchnią i łazienką. Gdy przekraczaliśmy granicę byliśmy jeszcze (ja i dwójka towarzyszy) sami. Cz.2 Lesiste wzgórza

Choć oznaczyłem ten raport jako doświadczenie mistyczne, pierwsza jego część była właściwie bad tripem. I choć przeżyłem tam straszne rzeczy, do dziś tego nie żałuję. Często się słyszy, aby w takim wypadku powiedzieć sobie, że to tylko substancja, że wszystko wróci do normy. I choć rozumiem powody takiego myślenia, to jednak prawdziwa magia substancji psychodelicznych ujawnia się kiedy potraktuje się je na poważnie. Ale w takim wypadku dobrze mieć przy sobie jakieś zabezpieczenie. Coś co sprawi, że będziesz mógł wrócić do prawdziwego świata.

  • Bieluń dziędzierzawa

czy mogłabyś opisać warunki w jakich zażyłaś herbatkę bieluniową? mam na myśli dawkę, sposób jej przygotowania, skąd udało Ci się to wytrzasnąć, czy poczyniłaś jakieś specjalne przygotowania przed wycieczką, w sensie diety itp.


A więc niech będzie... choć muszę przyznać, że tym razem czeka mnie ciężkie zadanie. Dlaczego? Bo pamiętam z tego przeżycia góra 1/3 a i tak nie jestem pewna co z tego jest przeżyciem realnym, a co wytworem mego umysłu. Wyjaśnienia i relacja moich przyjaciół wcale nie rozjaśniają sprawy.


  • Bieluń dziędzierzawa

Tak sobie ostatnio czytam listę i widzę same negatywne opinie nt. bielunia. Chciałbym więc przedstawić wam go w trochę innym świetle. W środę wziąłem bielunia z kolegą... no właśnie ile tego było? przeliczjąc na łyżki do herbaty - jakieś 2, może trochę więcej. Nie robiliśmy żadnych mixturek tylko po prostu zjedliśmy ziarenka.


Trzeba dobrze zmielić zębami, ma ochydny smak, ale da się przeżyć.


randomness