Cząstka boga to inaczej jeden z wielu rodzajów dopalaczy, popularny i taniy w miejscu w którym mieszkam.
Wciąganie kokainy przyśpiesza zmiany klimatyczne?
Nie dość, że kokaina jest jednym z najdroższych narkotyków i ma negatywny wpływ na organizmy jej fanów, okazuje się też, że jej popularność przyczynia się do niszczenia naszej planety.
Kategorie
Źródło
Odsłony
247Nie dość, że kokaina jest jednym z najdroższych narkotyków i ma negatywny wpływ na organizmy jej fanów, okazuje się też, że jej popularność przyczynia się do niszczenia naszej planety.
Kokaina sama w sobie nie stanowi wielkiego zagrożenia dla klimatu, ale wraz z rosnącym na świecie popytem, w lasach Ameryki Północnej znika coraz większa ilość drzew. Wszystkiemu winni są osoby zajmujące się przemytem narkotyków, które, aby uniknąć spotkań z policją na najpopularniejszych trasach, wycinają drzewa, aby tworzyć co raz to nowe drogi, o których istnieniu władze i policja nie mają pojęcia.
Mogłoby się wydawać, że kilkoro przemytników z piłami to minimalna skala, ale problem jest naprawdę poważny. Według ostatnich raportów dotyczących zalesienia lasów w Ameryce Centralnej szkody, za które odpowiedzialni są przemytnicy, związane są ze stratami rzędu ponad 214 milionów dolarów każdego roku. Tymczasem budżet władz przeznaczony na ratowanie i zasiewanie lasów jest niemal dwa razy mniejszy.
Wycinanie drzew w celu tworzenia nowych połączeń komunikacyjnych, które pozwoliłyby na "skuteczny" przemyt to nie jedyny grzech jak na sumieniu mają przemytnicy. Większość z nich obraca zarobionymi na sprzedaży narkotyków pieniędzmi, poprzez zakup kolejnych terenów i działek na terenach Ameryki Centralnej. Te wykorzystywane są zazwyczaj do kolejnych upraw, przez co ścinane są kolejne partie drzew.
Według badań wylesienia odpowiedzialne są za ponad 8 proc. Globalnej emisji dwutlenku węgla. „Żyjemy w czasach, w których niemal wszyscy - od organizacji ekologicznych, przez rządy, aż po wielkie firmy - apelują i podejmują działania zachęcające do sadzenia kolejnych drzew”, tłumaczy autor badań Bernardo Aguilar-Gonzalez. „Skala problemów, które powodowane są działalnością przemytników, jest ogromna”, dodaje.
To nie pierwszy raz, kiedy naukowcy i obserwatorzy łączą kokainę z problemami klimatycznymi. Wycinkę drzew na masową skalę zaobserwowano też na początku 2000 roku, kiedy to Amerykanie zaczęli tłumić największe kartele narkotykowe w Meksyku czy na Karaibach.
Problem dotyka również mieszkańców terenów, na których działają przemytnicy. Kiedy znajdą odpowiednią ziemię do wycinki zdarza się, że spotykają się z lokalnymi mieszkańcami, a ci stanowią jedynie przeszkodę. Aby pozbyć się problemu, używają przemocy i wielu niewinnych ludzi traci życie lub zmuszana jest do opuszczenia swoich domów.