Nudzi mi sie, to Wam cos napisze ;]
...wiec moja poznawczo-cpunska pasja zaprowadzila mnie do koksu.
oto, co ostatnio mi sie przysnilo (to od benzodiazepin, ktore
zapisal mi lekarz, mam takie barwne i detaliczne sny).
"Niespotykany przemyt".
Centralny Biuro Śledcze i celnicy udaremnili przemyt 15 kilogramów narkotyków wszytych w perskie dywany. Jedna osoba została zatrzymana i tymczasowo aresztowana.
Przesyłka z dywanami została nadana z Iranu do Polski. W jakich okolicznościach trafiły na nią Izba Celna i CBŚ, prokuratura na razie nie chce ujawniać. Śledczy nie wykluczają, że mężczyzna z Polski, do którego była zaadresowana przesyłka, dywany miał przekazać dalej.
- Andrzej P. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że nie wiedział co znajduje się w tej przesyłce. Złożył obszerne wyjaśnienia, jednak prokurator nie dał im wiary. Ponadto sad przychylił się do wniosku o tymczasowy areszt dla mężczyzny – powiedziała w rozmowie z tvnwarszawa.pl Renata Mazur, rzeczniczka prasowa prokuratury okręgowej Warszawa-Praga.
Każdy z dywanów zawierał około pięciu kilogramów czystej heroiny, która w specjalny sposób została umieszczona w plastikowych rurkach, a te z kolei maszynowo wszyte w strukturę dywanu.
Jak podkreślają policjanci CBŚ i celnicy, to niespotykana do tej pory próba przemytu środków odurzających do naszego kraju.
Czarnorynkowa wartość 15 kilogramów heroiny to nawet 15 milionów złotych.
Nudzi mi sie, to Wam cos napisze ;]
...wiec moja poznawczo-cpunska pasja zaprowadzila mnie do koksu.
oto, co ostatnio mi sie przysnilo (to od benzodiazepin, ktore
zapisal mi lekarz, mam takie barwne i detaliczne sny).
Nazwa substancji: 2C-T2
Dawka: 20 mg doustnie
Set & setting: pusta chata, mała kameralna imprezka, dobry humor
Kwadrat u ziomka. Nastawienie na pozytywny trip z przyjaciółmi. Dzień przed sylwestrem.
Na wstępie zaznaczam że to mój pierwszy TR.
Dzień przed sylwestrem. Pakuje się, na rozruch pożądna kreska fety, wsiadam w pociąg i jadę prawie cały dzień do moich przyjaciół spędzić 3 wspaniałe dni w tym noc sylwestrową. Taka 3 dniowa psychodela. Nazwijmy ich Z i R, dodam że wtedy jeszcze byli parą. W oczekiwaniu na Z palimy blanta z R. Gdy ten przyjeżdża wpadają na pomysł że jedziemy do ziomka na noc, którego znałem wcześniej ze zlotów.
Witam. Jestem nowy na forum i chcę napisać mój pierwszy TR. Ćpam DXM od grudnia 2008 roku. Krótko: Byłem w szpitalu 30 grudnia. Miałem wtedy kompletny odlot. 10 września byłem drugi raz w szpitalu, a potem trafiłem do Ośrodka Nadzieja w Bielsku-Białej. Miałem tam siedzieć do 18 miesięcy. Siedziałem 2, bo wyrzucili mnie stamtąd za złe zachowanie.. Wróciłem do szkoły. Kasę na DXM biorę ze sprzedawania książek. Nie mam już skąd brać kasy. Może znajde jeszcze jakieś sposoby na zdobycie kochanego DXM. Wczorajszy odlot był chyba najlepszy jaki miałem.