GW: Zielonogórska akcja antynarkotykowa

W Zielonej Górze coraz częściej po narkotyki sięgają gimnazjaliści. Najbardziej popularna jest marihuana.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

2265
Mam nadzieję, że córka nie bierze, ale lepiej sobie poczytać coś na ten temat - mówiła pani Magda, która podczas wczorajszej akcji na zielonogórskim deptaku otrzymała balon i broszurę informacyjną: jak rozpoznawać niepokojące symptomy, jak wyglądają narkotyki, a przede wszystkim gdzie można znaleźć adresy specjalistycznych poradni.

Akcję zorganizował zielonogórski oddział Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w ramach ogólnopolskiej kampanii "Bliżej siebie - dalej od narkotyków".

A dane są zatrważające i od kilku lat się nie zmieniają. - W Zielonej Górze jest trzykrotnie więcej osób uzależnionych leczących się stacjonarnie niż w innych wojewódzkich miastach. Są tego dwa powody: albo tak dobrze jest u nas z leczeniem, albo tak wiele jest uzależnionych. Niestety bardziej prawdopodobne jest to drugie tłumaczenie.- mówi Tomasz Bojanowski z Lubuskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Zielonej Górze.

Zapewnia że w wakacje, gdy młodzież opuszcza dom, zawsze ma więcej pacjentów.

Bojanowski twierdzi, że nadal popularne są narkotyki syntetyczne, czyli ecstasy, amfetamina i marihuana.

Miesięcznie Lubuskie Towarzystwo udziela ok. 300 porad, a co roku przewija się przez ośrodek 500-600 pacjentów. Cały czas obniża się też wiek inicjacji narkotykowej. Kiedyś osoby po raz pierwszy sięgające po narkotyki miały 21-24 lata, w tym roku najwięcej było gimnazjalistów.

Od początku roku policja zanotowała 210 przestępstw związanych z narkotykami. Podejrzanych jest 112 osób, z tego przeciw 70 osobom wszczęto sprawę za posiadania narkotyków, a przeciw 42 - za handlowania narkotykami.


Ilu się leczy?

Krajowe Biuro ds. Zwalczania Narkomanii za wskaźnik narkomanii w danym mieście przyjęło liczbę osób leczących się w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców.

W Zielonej Górze wyniósł on 66,2 (w 1999 r. - 43,5), a w Gorzowie 10,7. Średnia całego kraju to 22 osoby.

Do miast najbardziej zagrożonych, oprócz Zielonej Góry, należy Wrocław, Jelenia Góra, Warszawa i Szczecin.


Gdzie szukać pomocy?

Zielona Góra:

  • - Poradnia Leczenia Uzależnień od Środków Psychoaktywnych, ul. Zamenhofa 27, tel. 327 14 63
  • - Centrum Profilaktyczno-Terapeutyczne dla Osób Uzależnionych i Współuzależnionych przy Państwowym Towarzystwie Zwalczania Narkomanii, oddział w Zielonej Górze, ul. Jelenia 1a, tel. 453 20 00
  • - Ogólnopolski telefon zaufania, w godz. 16 - 21, tel. 0 801 199 990
  • - Infolinia narkotykowa, w godz. 8 - 15, tel. 0 800 12 10 23
  • - Internetowa Poradnia ds. Narkomanii http://www.poradnia.narkomania.org.pl/

Gorzów Wielkopolski:

  • - Ośrodek Terapii Uzależnień, ul. Drzymały 11, tel. (095) 720 45 26
  • - Ośrodek Terapeutyczny "Szansa", ul. Towarowa 6a, tel. (095) 720 50 74
  • - Punkt Konsultacyjny Polskiego Towarzystwa Zwalczania Narkomanii, ul. Okrzei 42, tel. (095) 723 19 99
  • - Gorzowskie Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystiana, ul. Słoneczna 63, tel. (095) 722 54 40

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

HAHAHA (niezweryfikowany)

Co za ludzie piszą te artykuły ! <br> <br>Co ostatnio nie przeczytam to łacha targam. <br> <br>Zalecam redaktorom tych szacownych gazet poczytać trochę. <br> <br>Jak można napisać rzetelny artykuł skoro nie wie się że marichuana NIE jest syntetycznym narkotykiem.
: (niezweryfikowany)

Co za ludzie piszą te artykuły ! <br> <br>Co ostatnio nie przeczytam to łacha targam. <br> <br>Zalecam redaktorom tych szacownych gazet poczytać trochę. <br> <br>Jak można napisać rzetelny artykuł skoro nie wie się że marichuana NIE jest syntetycznym narkotykiem.
chilum (niezweryfikowany)

Co za ludzie piszą te artykuły ! <br> <br>Co ostatnio nie przeczytam to łacha targam. <br> <br>Zalecam redaktorom tych szacownych gazet poczytać trochę. <br> <br>Jak można napisać rzetelny artykuł skoro nie wie się że marichuana NIE jest syntetycznym narkotykiem.
super arcy spec... (niezweryfikowany)

Synteza marihuany: <br> <br> <br> światło <br> woda + nasionko -----------&gt; marihuana <br> <br>Uwaga! Metoda ta jest bardzo prosta i sięga po nią coraz więcej osób. Jest to niepokojące ze względu na spadek zainteresowania alkoholem i tytoniem spowodowany wzrostem ilości użytkowników narkotyku śmierci - marihuany.
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Wolna chata, ekscytacja i lęk. W pokoju, gra cieni i świateł.

Piszę ten raport następnego dnia na zjeździe. Od razu powiem, że dół jest przeokropny w porównaniu do tego, co brałem wcześniej, wrócę do tego wątku pod koniec tra. Godzin nie piszę, bo gubiłem się w czasie, poza tym przez większość czasu miałem problem z czytaniem i nie widziałem cyfr. Wydarzenia chyba nie są po kolei, bo było tego za dużo. Trwało od ok. 22.20 i skończyło się chwilę przed 8 i zjazd do 13.00.

 

Umówiłem się z kolegą na cipacza. Pierwszy raz obchodzę się z tym czymś, kolega z resztą też. A jako że miałem wolną chatę, to trzeba było jakoś z tego skorzystać.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • THC

humor gituwa bo zaraz się fajnie ukopce, podekscytowanie, własny pokój i miejscówka do jarania

20:00

Dzień, jak codzień po ciężkim dniu nauki postanowiłem się trochę znieczulić, a akurat była ku temu świetna okazja bo kilka godzin wcześniej dostałem maila, że moja paczuszka ze świeżą amnezją dojechała do paczkomatu. Skończyłem robić zadanka i z lekką dozą niepokoju udałem się odebrać łakocie.

20:40

  • Grzyby halucynogenne


W połowie października załatwiłem sobie pierwsze grzybki w życiu. Mała paczuszka zawierała 100 sztuk swierzo zebranych grzybencji. Wcześniej słyszałem tylko opowieści starych narkoli o zakręconych jazdach, mutacjach ciała typu 7 metrowe nogi i ręce z 3 palcami, tu dzież spadające meteoryty. Ale byłem nastawiony sceptycznie bo wiadomo jak jest, wiele ludzi, podobnie jak wędkarze opowieści o złowionych rybach, podkręcają opowieści, dodają nowe fakty i ubarwiają rzeczywistość. Jednak od razu wyczułem klimat. Nie bez powodu nazywane są "Świętymi Grzybami".

  • Efedryna

Calkiem niedawno moj kumpel z gadu gadu opowiedzial mi o ciekawych efektach po przedawkowaniu, tussipectu, a ze tydzien

temu nasz klasa jechala na wycioeczke w gory,

postanowilem ze tam wyprobuje ów specyfik. Dzis proboje juz brac tussi trzeci raz, opisze wiec dzisiejszy trip bo

wczesniejsze - na wycieczce jak to na wycieczce byly bardzo urozmaicone dzialaniem alkoholu a ja chcialbym sie skupic

na samym tussipekcie.

randomness