Francja: Otworzono pierwszy ośrodek, gdzie narkotyki można przyjmować legalnie

W Paryżu otwarto pierwszy we Francji ośrodek, gdzie narkomani będą mogli legalnie, ale równocześnie bezpiecznie wprowadzać do swojego organizmu zakazane substancje.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Odsłony

557

W Paryżu otwarto pierwszy we Francji ośrodek, gdzie narkomani będą mogli legalnie, ale równocześnie bezpiecznie wprowadzać do swojego organizmu zakazane substancje.

Monitorowany ośrodek (SIS, supervised injection site – red.) został otworzony przez burmistrz Paryża Anne Hidalgo oraz minister zdrowia Marisol Toruaine. Po trwającej 7 lat debacie publicznej oraz protestach okolicznych mieszkańców, SIS ulokowany został w szpitalu Lariboisière w X dzielnicy francuskiej stolicy.

Do "punktu wstrzyknięć" prowadzi wejście odseparowane od głównych drzwi szpitala. Wszyscy pełnoletni narkomani otrzymają w nim sterylne strzykawki, igły oraz inne medyczne wyposażenie niezbędne do zaaplikowania sobie zakazanej substancji, którą przyniosą ze sobą. Co więcej, ministrowie sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych zgodzili się na to, by narkomanów korzystających z SIS nie spotykały żadne reperkusje za łamanie prawa.

W nowo otwartym SIS w tym samym czasie przebywać może do 50 osób. Nadzorować ma ich przynajmniej 6 pracowników – lekarz, pielęgniarka oraz ochroniarze. W ośrodku znajdować będzie się recepcja, "pokój wstrzyknięć", strefa wypoczynku (by nikt nie opuszczał SIS znajdując się pod wpływem substancji, którą sobie zaaplikował – red.) oraz kilka biur, gdzie pracować mają psychologowie.

Celem działania SIS jest zmniejszenie liczby zakażeń chorobami, co w sytuacji stosowania niesterylnych strzykawek i igieł było częste, oraz doprowadzenie do kontaktu narkomanów z pracownikami socjalnymi.

Oceń treść:

Average: 8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina


subst: koko, wielowódo, tłustoblanto

ilość: 1/5 g, ok. półlitro, 1/4 g

s&s: poprostu pomyślałem, że gdyby było to by było miło i w zmienności krajobrazu się zdarzyło

dośw: parę razy przedtem



motto: "Wiadomo,że koka działa na zwieracze" ;P


  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tramadol

S&S:

28 czerwca 2010 r. Bardzo słonecznie, z kumplami ustawieni na tramadol i MJ. Stan: podekscytowanie, poczucie humoru u wszystkich, czekanie na furę, by jechać do innego miasta po mistrzowskie ziółko. Osób 6.

Dawka:

Posiadane ubstancje: Tramal Retard 10x 100mg (pół paczki)/ Marihuana 2g/ 1 piwo

Dawka: Ja 400 mg na pierwszy raz. 2g trawy na 6 osób, pół piwa

Wiek i waga:

17 i 70kg

  • Lorazepam
  • Użycie medyczne

Wstaję, już od rana bez sił. Z rezygnacją i przymykającymi się oczyma wciągam skarpetki i gacie. Siadam na skraju kanapy i w tej pozycji czuję jak odpływam

I co, to już? Przegrałem? Finito? Gameover? 

Sam jestem sobie winny nie oszukuję się, chociaż pod powiekami przelatują mi obrazy, wspomnienia mówiące, że nie jestem jedynym, który miał na mnie wpływ. Właściwie mam go od niedawna. Jednak przy ostatecznym rozliczeniu jestem odpowiedzialny za całe szambo, w którym teraz brodzę. 

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Różnie, z reguły dobry nastrój, w sam raz na fazę.

To nie jest Trip Raport a podsumowanie konsumpcji różnych środków odurzających w ciągu 2 lat. Dlaczego postanowiłem to napisać? Aby pokazać, że takie substancje mają na nas ogromny wpływ, zmieniają psychikę i prawdopodobnie powodują duże zmiany w mózgu. U mnie zadziałało to pozytywnie ale może to tylko przypadek. Piszę ten teks aby uzmysłowić Wam, jak silne działanie mają środki dostępne w aptece bez recepty, w sklepie i u dilera. Niniejszy tekst należy potraktować jako analizę jednego przypadku a nie regułę.

randomness