Fiord nic nie wyczuł w gdańskiej szkole.

Pies Fiord jest w stanie wyczuć tylko marihuane i haszysz. Syntetyczne narkotyki: amfetamine i ecstazy mozna spokojnie nosić w plecaku.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Gdańsk
Piotr Piotrowski

Odsłony

1833
Antynarkotykowa akcja Straży Miejskiej

Po raz pierwszy do gdańskich szkół weszli strażnicy z Fiordem - psem wykrywającym narkotyki. W Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego Fiord nie wyczuł nic podejrzanego.
Na pomysł lustracji gdańskich szkół wpadli strażnicy miejscy. Ich propozycję zaakceptowały władze miasta i od początku tego tygodnia pies wraz ze strażnikami odwiedza gdańskie szkoły. Na pierwszy ogień poszedł "spożywczak". Zdaniem Zbigniewa Sodola, komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku, już dziś można mówić o sukcesie.

- Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym przyjęciem zarówno ze strony nauczycieli, jak i uczniów - mówi komendant Sodol. - W klasach, które odwiedziliśmy, było "czysto". Ta akcja ma znaczenie profilaktyczne, nie chodzi nam o napiętnowanie narkomanów. Liczymy, że wyłapiemy w ten sposób dilerów. Uświadomimy rodzicom, że dzieciom zdarza się używać narkotyków.

Wizyty w szkołach będą niezapowiedziane. Kontrolowane będą podstawówki, gimnazja i szkoły średnie. Strażnicy zaczną od tych szkół, w których problem z narkotykami jest największy. Zdaniem komendanta, akcja może trwać nawet przez dwa lata. Szef SM zapewnia, że w tym czasie pies dotrze do wszystkich gdańskich szkół.

Fiord na co dzień pełni służbę w Morskim Oddziale Straży Granicznej w Gdańsku. Jest jednym z kilku psów przeszkolonych do wykrywania narkotyków. Niestety, czworonóg nie wyczuwa zapachu narkotyków syntetycznych, takich jak amfetamina czy ekstazy. Dziś Fiord odwiedzi kolejną szkołę.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"

Witam.

Czytam hyperreala od 4 lat, ale po tym co zdarzyło się wczoraj postanowiłem wreszcie coś napisać.

Mam 23 lata i mniej więcej od 3 lat palę codziennie zielone. Jednakże od początku tego roku thc przestało mnie zadowalać. Zmulało mnie, chciało mi się spać, nie odczuwałem euforii tak jak wcześniej, podejrzewam, że dlatego, iż paliłem prawie grama dziennie.

  • Dekstrometorfan

data zatrucia ;-): 06.10.2001r.


dawka trucizny: 2 razy po 150mg bromowodorku DXM (Acodin tabletki po 15mg - wrzucone 20 tabletek po 10 w odstępie 10-15 minutowym, rozgryzione i popite yerba mate

godzina: opis:

  • N2O (gaz rozweselający)

Użytkownik - .Kamil.





Wiek - 27 lat





nazwa substancji - N2O





poziom doświadczenia - niezliczona ilość razy, generalnie raczej doświadczony z marihuana, N2O, lsd i grzybami.





dawka, metoda zażycia - wdychanie przez balon, co pewien czas zaczerpnięcie świeżego powietrza.





"set & setting" - głównie podczas imprez, ale sporo solowych eksperymentów.

  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.

randomness