marihuana - pierwszy raz
Przegląd piosenki antynarkotykowej w Płocku pod patronatem kilku Instytucji
Monar, Młodzieżowy Dom Kultury i Mazowieckie Centrum Zdrowia Publicznego zapraszają do udziału w przeglądzie piosenki antynarkotykowej.
26 czerwca cały świat obchodzi dzień zapobiegania narkomanii. Płocki Monar, MDK, Mazowieckie Centrum Zdrowia Publicznego i ratusz organizują z tej okazji wyjątkową imprezę - młodzieżowy przegląd piosenki antynarkotykowej.
We wtorek, w samo południe, na ulicy Tumskiej przed siedzibą MDK swych sił wokalnych mogą spróbować zespoły i soliści. Jedyny warunek - ukończone 12 lat i przygotowana piosenka o treści, która zniechęca do zażywania narkotyków.
Zgłoszenia do 25 czerwca przyjmuje MDK, Monar zaś udostępni wszystkim zainteresowanym odpowiednie teksty piosenek. Nagrody czekają.
Mieszane, lekki strach bo dawno nie żarłem ale jednoczesnie lekkie podekscytowanie.
Witam, to mój pierwszy trip raport, kiedyś spędziłem wiele nocek na fazie czytając wszystkie trip raporty i sam dopiero po latach wpadłem na to aby opisać i stworzyć mój własny. Mam nadzieje że opisze to w miarę czytelnie, biorąc pod uwagę fakt że na fazie często się gubi rachube czasu oraz własnego siebie.
Początkowy strach przed stanem Spacer nocą po mieście, wielka euforia i halucynacje
Jest to mój pierwszy raport, więc proszę o zrozumienie.
Wprowadzenie:
Po rocznej przerwie od narkotyków doszłam do wniosku, że chciałabym spróbować czegoś nowego. Zakupiłam dwie tabletki MDMA w kolorze jasno zielonym z wizerunkiem Simpsona i planowałam je wziąć na całonocnym spacerze z moją drugą połówką.
T(20:00)
Moja druga połówka obeznana w temacie kolorowych tabletek wzięła pierwsza w celu sprawdzenia, czy jest to czysta substancja. Po zażyciu stwierdziła, że dawno nie jadła tak czystej tabletki i wyczuła tam domieszkę kwasu.
T(21:00)
Zaczęło się od ciekawości.
„Pieprzony świat. I my – przywiązujący sobie kamienie do stóp, wypływając na głębokie wody”
I apteki. Mijamy je codziennie. Każdego dnia przebywam ten sam zapętlony spacer – Z domu na przystanek, z przystanku do miasta. I do szkoły. I każdego dnia przechodzę co najmniej obok kilku.