E-papierosy o wysokiej mocy wydzielają dużą ilość rakotwórczego benzenu

W czasie korzystanie z e-papierosów ustawionych na wysoką moc dochodzi do uwalniania dużych ilości rakotwórczych oparów benzenu - dowodzą naukowcy z Portland.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

dlahandlu.pl/PAP

Odsłony

282

W czasie korzystanie z e-papierosów ustawionych na wysoką moc dochodzi do uwalniania dużych ilości rakotwórczych oparów benzenu - dowodzą naukowcy z Portland (USA).

Grupa badaczy z Portland State University odkryła, że w e-papierosach ustawionych na wysoką moc wytwarzana jest duża ilość rakotwórczego benzenu. Tymczasem, jak wiadomo, benzen, czyli najprostszy węglowodór aromatyczny, wykazuje silne działanie toksyczne, a także związany jest z rozwojem groźnych chorób, np. białaczki i niewydolności szpiku kostnego.

Autorzy pracy podkreślają, że ilość benzenu emitowanego przez e-papierosy zależy od rodzaju urządzenia. Jednak już jeden e-papieros pracujący na wysokiej mocy, w którym zastosowano płyn zawierający kwas benzoesowy lub benzaldehyd, wytwarza kilka tysięcy razy więcej benzenu niż wynosi jego zawartość w otaczającym nas powietrzu. "Nadal jest to znacznie mniejsza ilość (50-100 razy) niż w przypadku tradycyjnych papierosów, jednak zdecydowanie nie jest znikoma i nie pozostaje bez wpływu na zdrowie i palaczy, i osób niepalących znajdujących się w ich otoczeniu" - mówi prof. James F. Pankow, główny autor badania.

Jak przypomina profesor, w USA benzen został uznany za najsilniejszą, występującą w powietrzu, toksynę o działaniu rakotwórczym. Wykrywany jest on w wielu metropoliach, charakteryzujących się dużym natężeniem ruchu oraz rozwiniętym przemysłem.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Zaznaczam, że tekst ten nie ma na celu namawiania nikogo do zażywania narkotyków ani instruowania jak to robić. Tekst ten służy wyłacznie celom edukacyjnym i doinformowaniu.

Postanowiłem opisać jedno z moich najgorszych doświadczeń z narkotykami, którego nigdy nie chciał bym powtórzyć a jednocześnie patrząc na to z perspektywy czasu dużo mnie to nauczyło i pomogło mi zmienić moje nastawienie do życia. Nikomu też nie polecam powtarzania mojego czynu gdyż sam nigdy nie odważyłbym się zrobić tego ponowanie może to zaowocować chorobą psychiczną lub samobójstwem.

  • Marihuana

Poziom doświadczenia:LSD, amfetamina, benzydamina, thc, alkohol

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

weekend, siedzę sam w domu, perspektywa grania na kompie/siedzenia na necie/oglądania filmów. Ogólny nastrój - dobry. Komfort psychiczny związany z bezpieczeństwem w domu i pewnością bycia samemu.

Siedzę sobie wieczorkiem, gram w Call of Duty, popijam drinkami, żeby sobie umilić czas. Niestety z mj strasznie lipnie było na osiedlu, nie udało mi się niczego pochytać więc - wódka stary przyjaciel. Ok. godz 21, już lekko sfazowany alkoholem, miałem niesamowitą chcicę na palenie. Brak możliwości, ale non stop wracałem do tego myślami. Wtedy też mnie olśniło, że jeden kumpel ma przecież grzyby, podobno te lepsze, czyli cubensisy, a nie nasze polskie łysiczki. Kumpel mnie uprzedzał, że już po połowie tego co kupiłem jest niesamowita bania grzybowa.

  • Bad trip
  • LSD-25

Spokojny letni wieczór i kwasobranie z bratem.

Witam. Przypominam, iż treść raportu jest moim wymysłem, jakby co;-)