Dorastanie w środowisku, w którym stosowana jest przemoc, wiąże się z uzależnieniami

Wyniki 10 badań pokazują, że młodzież, która wychowuje się w społeczności stosującej przemoc, wykazuje większą skłonność do używania alkoholu i narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

Join Together Online

Odsłony

3520

Przegląd badań autorstwa badaczy z Middelheim Hospital w Antwerpii (Belgia) uwzględniał badania wykonane z udziałem 3380 nastolatków w wieku 14-17 lat, żyjących w zurbanizowanych regionach Belgii, Rosji i USA. Badacze stwierdzili wśród badanej młodzieży istnienie związku między używaniem alkoholu lub narkotyków a byciem: albo bezpośrednio zagrożonym przemocą, albo byciem świadkiem gróźb, albo byciem świadkiem przemocy.

W badaniu tym akty przemocy definiowano jako uliczną napaść lub pobicie, atak z użyciem noża lub broni palnej, przepędzanie lub zranienie.

Według badaczy, im częściej młodzież była świadkiem przemocy, tym większe było prawdopodobieństwo palenia przez nią papierosów lub marihuany, picia alkoholu lub zażywania twardych narkotyków. Prowadzący badania, dr Robert Vermeiren, powiedział, że ta tendencja może być ogólnoświatowym zjawiskiem zachodzącym w dużych miastach.

"Wszelkie inicjatywy mające na celu zapobieganie używaniu środków psychoaktywnych lub leczenie uzależnień powinny zwracać uwagę na rolę przemocy w społeczności i oddziaływania na tym polu powinny być częścią interwencji" - rekomendowali autorzy badań.

Wyniki badań zostały opublikowane w marcu 2003 w czasopiśmie "Pediatrics".

Źródło: Join Together Online tłumoczenie: agquarx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

shahid - flirtu... (niezweryfikowany)

no na swoim przykładzie nie moge się z tym nie zgodzić,ale też w sumie nie wiem czy jak bym się wychował w zupełnie normalnym środowisku to bym był aż tak różny od siebie teraz
Laurka (niezweryfikowany)

wiem to. zanm to z autopsji. moje dziecinstwo bylo rozepchane przemoca psychiczna jaki i fizyczna. siegnelam po narkotyki majac 14 lat i swiat nagle przestal byc zle. nie bylam wspoludzilowcem tego co sie dzialo w domu. haj to bylo blogoslawienstwo. z narkotykow wyciagnal mnie chlopak. po trzech latach bycia razem porzucil mnie. biore znowu.......
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Na biegu, spora depresja, próba zniwelowania złych myśli i negatywnych odczuć.

Z kodeiną (konkretnie Thio) miałam wcześniej dwa spotkania. Oba bez większych efektów. Pierwsze - "próba uczuleniowa", dawka 90 mg, drugie - 210 mg, bez żadnych efektów. Brak wyrobionych receptorów - miałam odpuścić, ale... 

 

  • Muchomor czerwony


Substancja: AMANITA MUSCARIA

3 wysuszone (upieczone) kapelusze muchomora czerwonego


  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Dobry humor, prawie wolny dom

13:20- Mówię do Kleofasa: Wat de fak, czytam Ci w myślach? Zróbmy eksperyment! Mandarynka! Kurwa, zdradziłem ci zakończenie!
Kleofas: -Haha nawet spalone śmieszne!
Ja: -Nie, pomyśl o jakimś owocu, a ja zgadnę, jaki to! Tylko innym niż mandarynka!
K: -Yhym...
J: -Malina!
K: -Banan! Jedzony HORYZONTALNIE!
J: -Hahaha nie wyszło! A zgadnij, o jakim ja myślę!
K: -Jabłko?
J: -Pierdol się! [Myślałem wtedy o kiwi najprawdopodobniej]

  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.