Dopalacz „małpi pył” przeraża policjantów. Jest tańszy od piwa, daje poczucie nadludzkiej mocy

Funkcjonariusze z brytyjskiego miasta Stoke-on-Trent ostrzegają władze przed nowym, szalenie niebezpiecznym narkotykiem. Monkey dust, czyli małpi pył, jest nie tylko groźny dla zażywających i ich otoczenia. Jest też przeraźliwie tani. Materiał wideo o nowym dopalaczu nakręcili dziennikarze Sky News.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost
Komentarz [H]yperreala: 
Nazwa doskonała, medialna, nawiązująca do klasyki gatunku - wróżymy karierę. Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

2029

Funkcjonariusze z brytyjskiego miasta Stoke-on-Trent ostrzegają władze przed nowym, szalenie niebezpiecznym narkotykiem. Monkey dust, czyli małpi pył, jest nie tylko groźny dla zażywających i ich otoczenia. Jest też przeraźliwie tani. Materiał wideo o nowym dopalaczu nakręcili dziennikarze Sky News.

Na filmie Sky News zamieszczonym w serwisie Youtube widzimy efekty wywołane zażyciem małpiego pyłu. Ludzie tracą kontakt z rzeczywistością, mają halucynacje, zyskują poczucie nadzwyczajnej siły i tracą zdolność odczuwania bólu. Sfilmowany w karetce narkoman mimo złamanej ręki nie dawał się uspokoić sanitariuszom, w innym przypadku człowiek po skoku z dachu był w stanie dalej szarpać się z policjantami. Jeszcze inna para kompletnie nie rozumiała poleceń funkcjonariuszy. Jak podkreślał reporter stacji, wszystko to za dwa lub trzy funty, czyli mniej, niż kosztuje piwo w pubie.

Alarmującym faktem jest rosnąca liczba ofiar narkotyku przyjmowanych do szpitali w Stoke-on-Trent na północy Wielkiej Brytanii. Jak podkreśla Sky News, w ostatnim czasie praktycznie codziennie trafiają się agresywni pacjenci pod wpływem małpiego pyłu. Od kwietnia w północnym Staffordshire było to dokładnie 178 przypadków.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Łupież szatana to słyszałem,ale to? nie mówię że bym nie spróbował czy to faktycznie tak "piere"
pikaCzu (niezweryfikowany)
Łupież szatana to słyszałem u" Iroli"ale "małpi pył ? nie mówię że bym nie spróbował czy to faktycznie tak "piere".
ja (niezweryfikowany)
a filmik z 2014
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)


"Nie pozna ten, kto nie spróbował"



We wrześniu 2003 roku rozmawiałem ze swoją dziewczyną o spróbowaniu tabletki XTC. Chcielismy wziąć je na nadchodzącej imprezie technicznej dosyć dużego formatu. Ostatecznie jednak nie wzięliśmy gdyż moja dziewczyna nie chciała (mieliśmy układ-albo jemy razem albo wogóle).



Życie szło dalej. Z dziewczyną sie rozstałem.


  • Grzyby halucynogenne

S&S: grudniowy wieczór 2009, uprzątnięty i czysty pokój; świeżo po lekturze „Pokarmu Bogów” Terence’a McKenna

Wiek i doświadczenie: 24 lata, mj, hasz, bzp, ziółka a’la dopalacze

Ilość: 1g suszonych psilocybe cubensis b+

  • DMT
  • Pierwszy raz

Wcześniej medytacja około 15 minut, dobry humor Miejsce: Spokojny pokój, bez żadnych odgłosów z otoczenia, brak muzyki

Jako, że wcześniej nigdy nie zdarzyło mi się palić changi, a z wielu relacji słyszałem o szybko wzrastającej tolerancji, zdecydowałem się właśnie na wiadro. Były święta bożego narodzenia, więc chwilę zajęło mi znalezienie otwartego sklepu, w którym kupiłem wszystkie potrzebne akcesoria, ale w końcu się udało. Przygotowałem się krótką medytacją, oraz oczyściłem pokój i wystko było już gotowe.

  • Grzyby halucynogenne



Ilość: 35 szt.



randomness