srodek: skóry san pedro 25g, wiec pewnie musi sie znalezc w dziale peyotl, ruta stepowa 4g, salvia susz z lufki.
osoby: ja, moj kumpel i jeszcze jeden gosc, ktory pojechal na benzydaminie hehe.
set: g. 19, ciepły czerwcowy wieczór, maj flat
Stołeczni zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich. Zarzuty w tej sprawie usłyszało dwóch mężczyzn, wobec których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu
Stołeczni funkcjonariusze zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich. Policjanci zabezpieczyli ponad pół kilogramów marihuany, 84 krzaki roślin, 925 gramów ściętych krzaków, co po zważeniu daje łącznie ponad 12 kilogramów marihuany. Zarzuty w tej sprawie usłyszało dwóch mężczyzn, wobec których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Czarnorynkowa wartość narkotyków, które mogły być uzyskane z zabezpieczonych roślin to ponad 300 000 złotych. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
Funkcjonariusze z wydziału ds. odzyskiwania mienia stołecznej policji na podstawie posiadanych informacji weszli do jednego z domów na terenie Wilanowa. Tam, podczas przeszukania, ujawnili nielegalną uprawę konopi indyjskich. Zabezpieczenie narkotyków, zebranie dowodów w sprawie i doprowadzenie osób zatrzymanych do prokuratury rejonowej należało już do kryminalnych z mokotowskiej komendy.
Plantacja znajdowała się na czterech kondygnacjach wynajmowanego budynku. Wyposażona była między innymi w specjalne oświetlenie, urządzenia nawadniające, wentylacyjne, filtry uzdatniające wodę kranową oraz urządzenia grzewcze. Krzaki konopi znajdowały się w 4 specjalnych namiotach. Policjanci znaleźli również sadzonki, które ich zdaniem, przygotowywane były do kolejnej uprawy. Funkcjonariusze łącznie zabezpieczyli 84 krzewów roślin w końcowej fazie wzrostu, 925 gramów ściętych krzaków oraz ponad pół kilograma marihuany. Na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 22 i 28 lat.
Policyjni eksperci oszacowali, że z zabezpieczonych roślin zatrzymane osoby mogłyby uzyskać blisko 7 kilogramów marihuany, która dzięki akcji funkcjonariuszy nie trafi do sprzedaży. Jej czarnorynkowa wartość to ponad 300 000 złotych. Zatrzymani w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów, usłyszeli zarzuty uprawy konopi indyjskich i wytwarzania znacznej ilości narkotyków oraz jeden z mężczyzn odpowie za posiadania znacznej ilości marihuany. Na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował mężczyzn na 2 miesiące.
srodek: skóry san pedro 25g, wiec pewnie musi sie znalezc w dziale peyotl, ruta stepowa 4g, salvia susz z lufki.
osoby: ja, moj kumpel i jeszcze jeden gosc, ktory pojechal na benzydaminie hehe.
set: g. 19, ciepły czerwcowy wieczór, maj flat
Przedostatnim razem jak wziolem kwasa (sam)
poszedlem do Zachety na wystawe. Siedze sobie przed wejsciem, patrze na
ludzi, mysle: kurde kazdy sie umowil, ciekawe z kim ja. Wstalem zeby wejsc
do srodka, a tu idzie moja kolezanka ze szkoly z siostra, tez na wystawe.
Nie poznala sie ze mialem odmienny stan swiadomosci :). Polazilismy po
wystawie, potem poszedlem z nimi do sklepu. W sklepie sobie laze, patrze a
tu obok tej kolezanki oglada ubrania moja druga kolezanka z chlopakiem.
Z góry przepraszam za błędy i surową formę ale mam właśnie zwała, a chce to napisać póki jeszcze pamiętam.
Nazwa Substancji: EKSTAZA
Miejsce spożycia: KLUB
Doświadczenie : WYŻSZA SZKOŁA JAZDY :-P
Ilość : 3 PIGUŁY DOUSTNIE