Dilerzy staną przed sądem

Przemycali amfetaminę w słoikach z flakami. Kiedy narkotyki z powodu kiepskiej jakości nie znalazły w Londynie nabywców, tą samą drogą powróciły do Lublina

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1263

Lubelska prokuratura oskarżyła wczoraj 11 osób, zarzucając im dystrybucję dużych ilości narkotyków. Mieszkańcy Warszawy, Łęcznej i Lubartowa, w większości 20-letni mężczyźni, w ciągu trzech lat wprowadzili do obiegu 5,5 kg amfetaminy, 400 tabletek ekstazy, pół kilograma marihuany, a nawet kilkanaście gramów kokainy.

Gangsterzy zaopatrywali się w narkotyki w Warszawie, po czym rozprowadzali je z zyskiem na terenie Lublina i okolic. Ich odbiorcami byli drobni dilerzy sprzedający środki odurzające w dyskotekach i pod szkołami. Prokuratorskie śledztwo wykazało, że część narkotyków, przede wszystkim amfetaminę, przemycali za granicę, głównie do Londynu.

Większość narkotyków ukrywano w szklanych pojemnikach, które umieszczano w słoikach z flakami. Jedna z partii amfetaminy z powodu znacznego zanieczyszczenia nie znalazła w Anglii nabywców. Zdesperowani przemytnicy, którzy zainwestowali w towar ostatnią gotówkę, z powrotem ukryli narkotyki w słoikach z flakami i przemycili je do Lublina. Tam znalazły klientów.

Gang wpadł w marcu zeszłego roku, kiedy w Jastkowie policja zatrzymała do kontroli drogowej samochód Daniela G. Kurier wracał z Warszawy, skąd odebrał pół kilograma amfetaminy. Dzięki zatrzymaniu Daniela G. śledczy dotarli do hurtowników z Warszawy. Niestety, prokuratorom nie udało się ująć producentów narkotyków.

Członkom narkotykowego gangu grozi do dziesięciu lat więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)

"Ich odbiorcami byli drobni dilerzy sprzedający środki odurzające w dyskotekach i pod szkołam. " Oczywiście pod każdą szkołą stoji zawsze diler i ma coś dla ciebie, niektórzy z nich to pewnie mają kiosk obok szkoły i w nim dyżurują.
scr (niezweryfikowany)

i jeszcze rozdaja za free ,propagandzia
taaaaa (niezweryfikowany)

i jeszcze rozdaja za free ,propagandzia
Valo Yossa (niezweryfikowany)

No i widać jaki u nas syf. W Anglii takiej fety nikt nie chce kupować <br>A u nas wszystko zejdzie choćby miało 70% proszku do pieczenia i 20% szkła :/
El Igorro (niezweryfikowany)

w ciągu trzech lat wprowadzili do obiegu (...) nawet kilkanaście gramów kokainy. <br>ROTFL :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) <br>No za to, to powinni ich od razu rozstrzelać! Ale najpierw powiesić!!!
chilum (niezweryfikowany)

&quot;Niestety, prokuratorom nie udało się ująć producentów narkotyków &quot; <br> <br>Proszę jakie nieszczęście. <br>Mają dealerów,hurtowników a producentów nie;-). <br> <br>To jak CHWDP ma zamiar odnaleźć hurtowników i hodowców marijuany łapiąc końcowych userów,skoro mając hurtowników amfy nic nie zdziałali???;-) <br> <br> <br>Dobrze się opłacają gdzie trzeba to i spokój mają. <br> <br>PS:Czy znalazła się już ilość 7,1 kg amfetaminy która zaginęła z sejfu komendanta policji w Suwałkach???
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


  • nazwa substancji : Marry Jane

  • poziom doświadczenia użytkownika : Tylko Ganja i Alkohol - nie raz, nie dwa, nie trzy... Hehe

  • dawka : 0,15g + blant z ok. 0,5g na 2 osoby - ja i kumpel

  • metoda zażycia : No spaliliśmy oczywiście :-)

  • czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob : Raczej nie, poza jednym małym wyjątkiem - już nigdy nie pójde do lasu w nocy :]








  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Bardzo dobry, duża ekscytacja i ciekawość, ale bez niepokoju (ze względu na wcześniejsze doświadczenia psychodeliczne, i wydaje mi się że dosyć dużą samokontrolę). Miejsce podróży wśród natury (choć nie do końca dzikiej, bo był to park), w razie czego przygotowane tripkillery.

Ten tripraport jest opisem mojego pierwszego razu, z własnoręcznie wychodowanymi psilocybe cubensis mckennai. Cała hodowla zajęła jakieś 3 tygodnie, i przebiegła bez większych problemów, toteż gdy ostatni grzybek zrzucił zasnówkę, natychmiast wszystkie ususzyłem, i przygotowałem się do sprawdzenia. Na pierwszy test zaprosiłem dwie osoby, które będę nazywać K i M. Set&Setting: Bardzo pozytywny, zero niepokoju, spora ciekawość.

  • Marihuana

Substancja: Amfetamina (ok.1g)


Godziny zażycia: Pierwsza ścieżka godz 8.20-16.IX i co kilka godzin kolejne kreseczki dla podtrzymania mocy :D - ostatnia: godz 12.45 - 17.IX


Substancja: Marihuana (ok.0.5g)


Godzina zażycia: ok. godz 18.00 - 17.IX - na złazie po fe.


Sprzęt: Fajka do tytoniu (zakupiona kiedyś tam na ceremonię spróbowania SD) z drzewa wiśniowego :D + zwykła zapalniczka.


  • Dekstrometorfan

Wiek : 18

Doświadczenie : marihuana, haszysz, kodeina, tramadol, diazepam

Set&Settings : Na początku chciałem w sylwestra zwyczajnie zapalić zioło, jednak niestety było niedostępne, więc poszedłem do apteki po Acodin. Zacząłem jeść tabletki w domu. Nastawienie było chyba niezbyt dobre, gdyż trochę się bałem, z uwagi na możliwość przedawkowania (prawdopodobnie wpłynęło to znacząco na tripa)

Dawka : 450mg / waga 75kg czyli równo 6mg/kg masy ciała

randomness