Czyja to marihuana? Zlikwidowali plantację wartą ponad milion złotych

Prawie dwa tysiące krzewów konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości około 1,3 mln zł znaleźli policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego. Nadal nie udało im się ustalić ich właściciela.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN 24 Poznań
FC

Grafika

Odsłony

600

Prawie dwa tysiące krzewów konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości około 1,3 mln zł znaleźli policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego. Nadal nie udało im się ustalić ich właściciela.

- Kryminalni wytypowali miejsce, w którym miały rosnąć krzewy konopi indyjskich. Podejrzenia się potwierdziły. Na miejscu, zabezpieczono łącznie 2 tys. roślin, które zostały przewiezione do policyjnego magazynu - informuje Maciej Kimet z lubuskiej policji.

Wartość plantacji została oceniona na ok 1,3 mln zł. - Można by z nich wyprodukować ponad 40 kg marihuany. Z takiej ilości można przygotować ponad 40 tys. porcji narkotyków - podaje Kimet.

Po zrobieniu badań laboratoryjnych i wydaniu postanowienia przez sąd, narkotyki zostaną zniszczone.

Policjantom jak dotąd nie udało się ustalić do kogo należała plantacja.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Makaveli (niezweryfikowany)

Przynajmniej podali właściwą ilość porcji, które można z tego sporządzić, a nie jakie wyimaginowane ilości, jak to mają w zwyczaju.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Będę mówił o grzybach halucynogennych , które to

występują pod nazwą łysiczka lancetowata (psilocybe

semilanceta ) , bo z innymi do czynienia nie miałem

, a wszelkie treści zawarte w tej retrospektywie są

oczywiście bardzo indywidualne i wielce subiektywne

, więc proszę o odpowiedni dystans . Z innymi

substancjami psychoaktywnymi również miałem do

czynienie , ale zostawmy je na inne okazję , gdy to

słodkość lenistwa za bardzo mnie znudzi i będę się

  • Inne

nazwa substancji-C02(dwutlenek węgla)

poziom doświadczenia użytkownika-C02(wiele razy)

"set & setting"-jak zawsze dobre



Odurzanie się CO2


  • alfa-PVP
  • Pierwszy raz

Na nogach od 16h (w tym 8 h pracy fizycznej), lekko zmęczony, zirytowany (ceną i trudnością w zoorganizowaniu acodinu) Szybka kąpiel, kufel zimnego piwa i odpalony komputer, słuchawki na uszach i w ciemnościach przemierzam czeluści internetu. Kilka godziń wcześniej weszło 300mg kodeiny (ale tolerancja już taka, że prawie nie poczułem jej działania). Zajadając się jabłkiem, starą bankomatową kartą kruszę kryształ w drobny mak. Kto by pomyślał, że przede mną kilka godzin intensywnego twórczego myślenia i tworzenia.

 

Jest to mój pierwszy kontakt z tą substancją jak i pierwszy TRIP RAPORT jaki zamieszczam na portalu - proszę o wyrozumiałość i konstruktywną krytykę.

Lekko sceptycznie podszedłem do substancji. Mało rzeczy już mnie rusza i daje oczekiwany efekt. Stąd też posypałem 1 kreskę i oddałem się substancji całkowicie. Sniff wszedł gładko, nie było nieprzyjemnego spływu do gardła, nos nie piecze, nie ma skrzepów i krwawienia - stosunkowo łagodna substancja.

T + 15 (22 15) 100mg