Czesi lubią "miękkie" narkotyki

Najczęściej w Europie z marihuaną i ekstazy eksperymentują Czesi, wyprzedzając nawet Amerykanów - wynika z relacjonowanego przez czeskie media czwartkowego raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień od Narkotyków (EMCDDA).

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2343

W ostatnich latach nad Wełtawą najpopularniejsze są "miękkie" narkotyki, czyli marihuana, haszysz lub ekstazy. Prawie jedna czwarta Czechów w wieku od 15 do 34 lat paliła marihuanę, a 6% spróbowało ekstazy.

Szacuje się, że w 2004 roku regularnie po narkotyki sięgało około 30 tys. Czechów. Rocznie u naszych sąsiadów zużywa się około 11,5 tony marihuany, 3,7 tony perwityny (rodzaj amfetaminy), 2,2 tony heroiny i 1,2 mln tabletek ekstazy.

Według opinii czeskich specjalistów, tak częste sięganie po "miękkie" narkotyki w Czechach jest spowodowane głównie ich łatwą dostępnością oraz dość liberalnym podejściem do sprawy w czeskim społeczeństwie.

Czesi są bardzo tolerancyjni wobec legalnych narkotyków, do których należą alkohol oraz papierosy. Najmłodsi marihuanę uważają za coś, co właściwie nie jest narkotykiem - wyjaśnił w wywiadzie dla dziennika "MF Dnes" Jirzi Presl z organizacji Drop In zajmującej się narkomanią.

Pocieszająca jest jednak wiadomość, że zmniejsza się liczba uzależnionych od "twardych" narkotyków. Jeśli chodzi o liczbę osób uzależnionych, jesteśmy znacznie poniżej średniej europejskiej - podkreślił Viktor Mravczik, szef Narodowego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień od Narkotyków.

Poza tym wśród Czechów używających narkotyki dożylnie nie szerzy się zakażenie wirusem HIV i spada liczba osób umierających w wyniku używania narkotyków. Według czeskiego psychologa Ladislava Csemego, jest to wynikiem programów prewencyjnych i kampanii informacyjnych prowadzonych w Czechach regularnie od 1993 roku.

Mimo ogólnie pozytywnych trendów, w ubiegłym roku zauważyliśmy lekki wzrost liczby osób sięgających po perwitynę. Może to być związane z coraz częstszym okazjonalnym używaniem środków odurzających, na przykład podczas weekendu - powiedział dziennikowi "MF Dnes" Mravczik.

Perwityna, będąca rodzajem amfetaminy, jest czeską specjalnością. Receptura tego narkotyku została opracowana przez miejscowych narkomanów jeszcze w latach 80., kiedy do Czech w zasadzie nie miały szansy trafić heroina czy kokaina.

Nigdzie w Europie nie używa się tyle perwityny, co w Czechach - wyjaśnił Mravczik. W ostatnich latach narkotyk ten staje cię czeskim przebojem eksportowym na zachodzie Europy, przede wszystkim w Niemczech.

Tam również swoje "laboratoria" przenosi coraz więcej czeskich producentów. Jest to spowodowane łatwiejszym dostępem w niemieckich aptekach do składników służących do wyrobu perwityny oraz znacznie wyższymi cenami narkotyków na rynku.

Louis: brawa dla Czechów :-)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

fao (niezweryfikowany)
czechy to w ogóle fajny kraj, ludzie tam jacyś bardziej ludzcy a nie bydło jak w kraju nad wisłą.
scr (niezweryfikowany)
lol, extasy miękkim narkotykiem.
molty (niezweryfikowany)
lol, extasy miękkim narkotykiem.
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)
Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
totuus (niezweryfikowany)
Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)
Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
totuus (niezweryfikowany)
Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
ALinkA (niezweryfikowany)
jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
totuus (niezweryfikowany)
jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
ALinkA (niezweryfikowany)
jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
Obużony (niezweryfikowany)
przcież amfa to nie miękki narkotyk !!!!!!!!!
WN corp. (niezweryfikowany)
Fuka twarda, ale xtc miekkie. Moim zdaniem.
sm0ker (niezweryfikowany)
No no nie sadzilem ze z naszych spokojnych sasiadow takie czajniki....
das (niezweryfikowany)
Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
cezar (niezweryfikowany)
jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Muchomor czerwony

Pewnego letniego dnia postanowilem spróbować właściwości psychoaktywnych

muchomora czerwonego. Po dokładnym przestudiowaniu wszystkich informacji z

hyperreala i erowida doszedłem do wnisku, iż najbezpieczniej będzie spalić

skórkę od muchomora w zwykłej fifce. Ususzyłem więc czerwoną skórkę zdartą z

kapelusza o średnicy około 10 cm. Nabiłem do fifki i spaliłem całą. Czekałem

godzinę i nic. Nie zwarzając na niepowodzenia następnego dnia postanowiłem

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo wiele osób, zarówno z mojego otoczenia, jak i tych w Internecie, także tutaj na neurogroove, wskazuje na fakt, że marihuana po pewnym czasie nie działa już tak samo. Każdy kto trochę już w życiu popalił z całą pewnością wspomina z rozrzewnieniem "banie jak za starych czasów". Nie mówiąc już o tym, że wiele osób popada w stany depresyjne kiedy palą bardzo dużo. Sam mam wśród znajomych kilka takich przypadków, wraz z próbami samobójczymi. Wielu z nich nabawiło się silnego urazu i nie tykają już oni marihuany. Jak to jest, że na jednych działa lepiej, a na innych gorzej?

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Pewnego dość nudnego, grudniowego popołudnia, po niedawnym zasłyszeniu pierwszych informacji o nadużywaniu gałki muszkatołowej, postanowiłem własnoręcznie poznać tę drugą stronę popularnej przyprawy.

O 16:07 zjadłem 6 świeżo zmielonych orzechów z jogurtem naturalnym i dżemem. Prawdopodobnie istnieją lepsze metody konsumpcji w tym przypadku, moja nie sprawdziła się. Nawet pół słoika dżemu malinowego nie zamaskowało intensywnie pachnącej gałki. Pomogło zapijanie colą. Ogólnie rzecz biorąc sama konsumpcja była najgorszą rzeczą w całym tym doświadczeniu.

  • Marihuana
  • Tripraport

Siedzę z dziewczyną w pokoju i stwierdzam, że to chyba najciekawsze rozwiązanie niedzieli.

To nie miało sensu co ja powiedziałem.
T0= 20:46

Do T + 30 min przestrzeń u skraju mojego pola widzenia uległa znacznemu rozciągnięciu, nic więcej szczególnego prócz głupawki się nie wydarzyło. Aż do teraz.

randomness