Cuciła koleżankę białym proszkiem

Mowa o 38-letniej mieszkance Torunia, która cuciła omdlałą koleżankę wcierając jej w dziąsła biały proszek. Zaskoczeni taka sytuacją świadkowie natychmiast zaalarmowali policjantów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Kujawsko-Pomorska
podinsp. Wioletta Dąbrowska

Odsłony

428

Mowa o 38-letniej mieszkance Torunia, która cuciła omdlałą koleżankę wcierając jej w dziąsła biały proszek. Zaskoczeni taka sytuacją świadkowie natychmiast zaalarmowali policjantów. Funkcjonariusz znaleźli u kobiety jeszcze więcej zakazanego środka i tabletkę ekstazy. Teraz odpowie za ich posiadanie.

Wczorajszej nocy (31.08.17) o 3:30 funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście zostali wezwani do dość nietypowej interwencji na Rynek Staromiejski. Pewna kobieta, będąca w towarzystwie swojej znajomej, nagle źle się poczuła i upadła. Druga próbując ją cucić wyjęła woreczek z białym proszkiem i zaczęła wcierać go w dziąsła omdlałej koleżance. Zaskoczeni takim obrotem sprawy przypadkowi świadkowie o wszystkim opowiedzieli stróżom prawa.

Do pierwszej z nich wezwano pogotowie, które zabrało kobietę do szpitala. Druga została zatrzymana do wyjaśnienia i trafiła do policyjnej celi, bowiem policjanci znaleźli u niej i zabezpieczyli ponad 0,30 g białego proszku oraz tabletkę. Wstępne testy wykazały, że to amfetamina i extazy.

Wczoraj (31.08.17) 38-latka usłyszała zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi jej do 3 lat wiezienia. Śledczy sprawdzają teraz czy nie naraziła ona swoim zachowaniem znajomej na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Domowe Zacisze

Godzina 17:25- 17:35:

Ładowanie po 5 tabletek w odstępach po 3 minuty, a na koniec jedna tabletka hydroksyzyny.

17:35 - 18:10

Nauka, a raczej próba nauki do egzaminu ze znajomymi za pośrednictwem discorda. Zaczęło wchodzić po 15 minutach. Po około pół h, wyrzut histaminy stawał się nie do zniesienia. Przeprosiłem znajomych i powiedziałem, że pouczę się z nimi innym razem.

18:10 - 19:10

  • Dekstrometorfan


Ten konkretny trip nie miał być niczym szczególnym, byłem nastawiony na lekką i miłą wycieczkę w świat iluzji, zatopiony w dźwiękach niemożliwie pięknej w swej dokładności muzyki. Ale Wielki DextroMethophor chodzi swoimi ścieżkami i nie zważa na zabawnych mieszkańców jeszcze smutnej planety. Uznał, że dość już bycia miłym wujkiem i trzeba przykładnie ukarać tego, kto ośmiela się zakradać co noc każdego nowego miesiąca, od już dwóch z hakiem lat do jego transcendentnej rezydencji.


  • Alkohol
  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Dzień całkiem normalny, posiłek spożyty kilka godzin przed zażyciem substancji. Głównym powodem, że był to idealny czas na halucynacje było to, że miałem wolne mieszkanie na kilka dni. Oczekiwałem po prostu miłego doświadczenia, czegoś innego gdyż wcześniej miałem doświadczenia tylko alkoholem i thc.

Jako, że to pierwszy raz z benzydaminą to zdecydowałem się na dwie saszetki Tantum Rosa. Przeprowadziłem ekstrakcje a następnie uzyskany osad zalałem jak najmniejszą ilością soku pomarańczowego. O godzinie 23:30 spożyłem specyfik. Smak bardzo intensywnie słony, okropny ale płynu na tyle mało że było to do przeżycia. Brzuch od razu się odezwał ale zapiłem jeszcze sokiem pomarańczowym i winogronowym żeby zabić smak i jakoś zatrzymałem całość w żołądku.

  • 1P-LSD
  • Tripraport

Długo oczekiwany trip z przyjacielem. Sobotnie popołudnie.

Na ten trip czekaliśmy z P. już jakiś czas. W końcu ostatni wspólny był kilka miesięcy temu, a przez ten czas tylko koks i krysztau w nos. I alkohol. Dzień wcześniej testowałem nowy dysocjant MXiPr, który najwidoczniej miał wpływ na działanie kwasa.

Miałem przygotowany już jednen blotter, zamówiłem dwa kolejne i pozytywnie się nastawiłem. Narzeczona wyjechała do mamy więc mieliśmy dom dla siebie. Około piętnastej wrzuciliśmy po 1 i 1/4 blottera, odpaliliśmy "The Big Lebowski" i ułożyliśmy się wygodnie na kanapie.

randomness